Tu seniorzy nie próżnują
Często uważa się, że życie po zakończeniu kariery zawodowej jest smutne i monotonne. Przekonanie to opiera się na obserwacji osób, które przechodząc na emeryturę całkowicie wycofują się z jakichkolwiek form aktywności. I rzeczywiście może to być sytuacja doprowadzająca do poczucia o własnej bezużyteczności i apatii. Ale wcale nie musi tak być, bo przecież każdy człowiek ma jakieś uzdolnienia, zainteresowania, które pragnie uzewnętrznić. W okresie pracy zawodowej nie zawsze istnieje taka możliwość, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by właśnie gdy dysponuje się większą ilością czasu dać upust swoim pasjom. Niekiedy nie wiadomo, jak to zrobić. Taką właśnie możliwość bierze pod uwagę Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów, który przychodzi z pomocą organizacyjną wszystkim chętnym. Mieszczący się przy sierpeckim Domu Kultury Odział Rejonowy proponuje swoim członkom (a członkiem może zostać każdy emeryt czy rencista) spotkania towarzyskie oraz różne formy ciekawego spędzania czasu. Wśród nich na szczególną uwagę zasługują emeryckie zespoły artystyczne. Inicjatorem ich powstania był Teodor Wiśniewski , który jesienią 1997r. został przewodniczącym Zarządu Oddziału i z energią oraz zaangażowaniem przystąpił do pracy. Rok później odbył się I przegląd zespołów. Uczestniczyło w nim 5 zespołów: "Sierpczanie”, zespół z Iłowa, Bielska i 2 zespoły z Płocka. Impreza rozrosła się. W 1999r. zgłosiło się już 8 zespołów, a w 2000r. było ich 13.
|
"Sierpczanie" - zespół wokalny utworzony przy Oddziale Rejonowym P.Z.E.R. i I. w Sierpcu" |
W końcu 2000r. ukazała się starannie opracowana broszura, zawierająca krótką historię 3 - letniego dorobku artystycznego emerytów i prezentująca zespoły, które wzięły udział w III Przeglądzie Twórczości Emeryckich Zespołów Artystycznych. Na drugiej stronie okładki zostali uwidocznieni sponsorzy, dzięki którym przedsięwzięcie stało się możliwe. Tekst przygotował Zbigniew Lubacz, zdjęcia Wojciech Wiśniewski, opracowanie graficzne Teodor Wiśniewski. Broszurę zamyka wiersz, napisany przez autora, kryjącego się pod inicjałami A.A. pt. "W Kasztelańskim grodzie", który zwięźle ujął sens działalności Związku. Czytamy w nim :
"Tu seniorzy nie próżnują
Łączą się razem, śpiewają,
Nie są bezradni, samotni
I często się spotykają.
Mają własny przegląd pieśni
Kabaretów, skeczów, wierszy
Mają to, co w trudnych chwilach
Może serca im ucieszyć".
Właśnie o to chodzi. Tak trzymać!
Halina Giżyńska-Burakowska
|