W ostatnich 2 numerach "Rozmaitości" zwracaliśmy się do władz sierpeckich z kilkoma inicjatywami i zapytaniami.

M.in.:

- W felietonie "Chyba zbyt głęboka reforma" (Nr 1/2000) Atanazy Sierpecki pisał "wydaje się, że sytuacja w sierpeckiej służbie zdrowia przekroczyła pewien punkt krytyczny i wymaga natychmiastowych (...) działań póki majątek społeczny (...) nie został doszczętnie rozgrabiony a złe struktury nie utrwaliły się.

Proponuję więc, by organizacja tej służby w Sierpcu stała się w najbliższym czasie przedmiotem wspólnej, połączonej, sesji Rad: Miejskiej i Powiatowej".

- W tym samym numerze Jan Burakowski w artykule: "Jak mieszkamy", pisał: "Władze samorządowe, straż miejska i policja bagatelizują dokuczliwe dla mieszkańców "chuligaństwo petardowe", mimo obowiązujących w tym zakresie aktów prawnych (zakaz sprzedaży petard młodocianym i ich odpalania w miejscach publicznych)".

- W numerze bieżącym, Atanazy Sierpecki w felietonie: "Ustawa sejmowa, punkt honoru Pana Starosty i nieważne sprawy zwykłego człowieka" usiłuje dociec, dlaczego Rada Powiatu nie zrealizowała dotychczas ustawowego obowiązku zorganizowania Biblioteki Powiatowej w Sierpcu?

W związku z zapytaniami licznych naszych czytelników, prosimy w nawiązaniu do postanowień ustawy prasowej, wymienione instytucje o ustosunkowanie się do powyższych spraw.

Redakcja