3/2000
FORUM GOSPODARCZE. Sierpc 2000, czyli zwrot na sierpeckiej prawicy

Forum odbyło się 13 maja w Zespole Szkół nr 1 i było możliwe dzięki warszawskim znajomościom wiceprezesa Zarządu Wojewódzkiego ZChN, Mariusza Ambroziaka, który od kilku lat zajmuje się rozwijaniem wpływów Zjednoczenia w b. województwie płockim. Koncepcja Forum zakładała zbliżenie między środowiskiem warszawskich i sierpeckich przedsiębiorców. Spotkanie nie mogło się odbyć bez udziału znaczący polityków i urzędników z Warszawy. Do Sierpca przyjechał senator AWS, Adam Glapiński, wiceminister pracy, Grażyna Gęsicka oraz burmistrz Ursusa, Henryk Linowski.

W imieniu gospodarzy prezentacji gospodarczej Ziemi Sierpeckiej dokonał niżej podpisany.

Czego oczekiwało po Forum środowisko sierpeckiego ZChNu? Dwa zdania na temat. Otóż, listopadowo-grudniowe sesje Rady Powiatu, podczas których przepadły wnioski opozycji o odwołanie starostów, pokazały, że działalność polityczna opozycji nie doprowadzi do zmiany układu rządzącego i konieczna jest rezygnacja z prowadzenia działań jałowych. W kręgu osób sierpeckiego ZChNu dojrzała koncepcja, że sierpecka prawica powinna zademonstrować organizacyjną i merytoryczną sprawność. Pierwszym świadectwem tej koncepcji działania była organizacja udanej wizyty biskupa Piotra Jareckiego w Sierpcu 6 maja. O ile przygotowanie i realizacja wizyty biskupa Jareckiego nie wymagała pomocy zewnętrznej, o tyle realizacja Forum w zaistniałym kształcie wymagała poruszenia szeregu sprężyn i zgodnego działania trzech środowisk ZChNu: warszawskiego, płockiego i sierpeckiego.

W kręgu sierpeckiej prawicy wykrystalizował się pogląd, że przyszłość gospodarcza Sierpca i Powiatu Sierpeckiego to eksport wszelakiego rodzaju usług (i wyrobów) na rynek warszawski i w pewnej mierze płocki i łódzki. Usługi dla bogatszych, a nie "czekanie na inwestorów", którzy przyjdą do Sierpca.

Pierwszy Karczmarz Rzeczypospolitej, Tomasz Stelmański, wita w "Rozłogach" chlebem i solą wiceminister pracy Grażynę Gęsicką i senatora Adam a Glapińskiego

Jako miejsce inwestowania Sierpc nie był brany pod uwagę w pierwszej połowie lat 90tych, ponieważ był zapóźniony pod względem infrastruktury technicznej. W chwili obecnej zaległości są odrobione, ale też i inne miasteczka się podciągnęły i na ich tle Sierpc nie jest wielką rewelacją. Mamy mocne punkty w postaci browaru, "Cargilla", mleczarni, ale nie ma szans, aby w Sierpcu powstał jeszcze jeden browar czy druga mleczarnia. Natomiast jest mniej przeszkód, aby w Sierpcu rozwijały się zakłady odzieżowe czy firmy budowlane z przeznaczeniem swych usług na zewnątrz. To wszystko już się dzieje, ale obowiązkiem lokalnych polityków jest działalność na rzecz intensyfikowania procesu. Nie da się tego zrobić bez mnożenia kontaktów i stwarzania okazji do zawierania znajomości między sierpeckimi usługodawcami a warszawskimi usługobiorcami.

Czy Forum spełniło oczekiwania Sierpca w sensie praktycznym? Pierwszy dowód to nawiązanie kontaktów między "MERA-PNEFAL" Janusza Ściskalskiego a sierpeckim "SkrawMetem". Po drugie, prawica sierpecka pokazała, że potrafi działać konstruktywnie dla dobra lokalnej społeczności.

Zdzisław Dumowski