3/99 |
||||||
Aktualne wydanie Archiwum Redakcja Komentarze Strona główna |
Poprzedni artykuł
Spis treści
Następny artykuł
|
|||||
KRONIKA KULTURALNA
(maj - czerwiec 1999 r.)
6.V. Otwarcie wystawy rzeźby Krzysztofa Adamskiego z Sierpca w galerii Domu Kultury. 9.V. Odczyt w Domu Kultury pastora Mieczysława Czajko z Kościoła Zielonoświątkowego pt. "Kryzys wartości moralnych a znajomość Pisma Świętego" - uświetniony wykonaniem pieśni religijnych w wykonaniu zespołu "Missio Musica" (z okazji Światowego Dnia Biblii). 12.V. Eliminacje XXI konkursu recytatorskiego pod hasłem "Pięknie być człowiekiem". Występy 30 dzieci z Sierpca i okolicznych gmin oceniało Jury pod przewodnictwem P. Krystyny Żytowieckiej 12.V. W Kościele Świętego Ducha w Sierpcu otwarto wystawę prac nadesłanych na konkurs "Kapliczki w mazowieckim pejzażu" ogłoszony przez Dom Kultury i Urząd Miejski w Sierpcu. (zob. poprzedni numer "Rozmaitości"). 13.V. Obchody Dnia Bibliotekarza w Płocku. Bibliotekarki z Sierpca, obchodzące w 1999 r. jubileusze 25-lecia pracy (Ewa Jeziórska, Zofia Karbowska, Regina Latek) otrzymały upominki od Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich. V. Zbiory Biblioteki Miejskiej wzbogaciły się o obszerne wspomnienia Adama Zwolińskiego oraz kronikę rodziny Tułodzieckich opracowaną przez Stanisława Tułodzieckiego (ostatniego żyjącego z "9 braci nieśpiących"). 4-6.VI. Dni Ziemi Gostynińskiej "Gostyniada `99" (targi, pokazy, festiwal kulturalny). Z dużym zainteresowaniem zwiedzających i środków masowego przekazu spotkały się dzieła twórców z Sierpca: rzeźbiarzy Krzysztofa Adamskiego i Edmunda Szpanowskiego oraz koronki i hafty Moniki Mielczarskiej. 9.VI. W muzeum Wsi Mazowieckiej (Ratusz) otwarto wystawę pt. "Lalki świata" - z kolekcji Ewy i Jagody Liszki (zob. osobna nota). 11.VI. I Dziecięcy Festiwal Międzyprzedszkolny w Sierpcu zorganizowany w sali widowiskowej Browaru przez Przedszkole Nr 4 (popisy wokalne i taneczne reprezentacji wszystkich przedszkoli). 17.VII. Podsumowano konkurs plastyczny dla dzieci i młodzieży pod hasłem: "Sierpc w moich oczach" zorganizowany przez Bibliotekę Miejską i Koło Przyjaciół Biblioteki. 158 nadesłanych prac autorów z Sierpca i okolicznych gmin oceniało Jury pod przewodnictwem Bożeny Gronczewskiej - Rageeb z Domu Kultury (zob. osobna nota). 20.VI. Konkurs plastyczny Sierpeckie Graffiti '99 zorganizowany przez Urząd Miasta . Malarze (nie tylko młodociani) mieli do dyspozycji mur przy boisku Szkoły Podstawowej Nr 2. Zużyto kilkadziesiąt puszek farby. 25-27.VI. Międzynarodowy Festiwal Folklorystyczny "Kasztelania `99" z udziałem 8 zagranicznych zespołów i 6 polskich hgb "Lalki świata"Muzeum Wsi Mazowieckiej już nie pierwszy raz zaskoczyło zwiedzających ciekawym i nieszablonowym pomysłem. "Lalki świata", to tytuł zorganizowanej przez tę placówkę w czerwcu br. i trwającej przez całe wakacje wystawy. Na pierwszy rzut oka można by odnieść wrażenie, że ekspozycja zainteresuje przede wszystkim dzieci. Okazuje się jednak, że każdy kto zacznie się wnikliwiej zapoznawać z kolejnymi gablotami i ich zawartością, stopniowo ulega coraz większej fascynacji. Bowiem prezentowane lalki stanowią bardzo starannie dobrany zbiór, który przynosi wiele ciekawych informacji na temat obyczajowości, wierzeń, mody, a nawet historii różnych krajów. Są np. lalki grobowe, pochodzące z Peru, które towarzyszyły zmarłym dzieciom i zostały przez archeologów wydobyte z grobów. Są lalki damy, ubrane w wykwintne kreacje ze wspaniałymi wymyślnymi nakryciami głowy, a także lalki w strojach ludowych i zwykłe baby. Jeśli chodzi o Polskę nie zabrakło krakowskiego lajkonika, oraz dziewcząt i chłopców prezentujących różne regiony kraju. W gablocie poświęconej Wielkiej Brytanii czuje się powiew przeszłości. Widzi się tam kilka postaci historycznych - Królowa Wiktoria sąsiaduje z Henrykiem VIII i Elżbietą I. Bogato reprezentowane są Włochy, gdzie wśród wielu interesujących lalek znalazły się też dwie z napisem "Watykan". Niekiedy pojawiają się eksponaty świadczące o satyrycznym spojrzeniu ich autorów na rzeczywistość. Np. matrioszka przedstawiająca Billa Clintona i wychodzące jedna z drugiej , coraz mniejsze postaci - bohaterki jego kolejnych romansów. Do ekspozycji wykorzystano 600 lalek pochodzących z Europy, Azji, Ameryki, Afryki i Australii. Ich wymowę pogłębia 28 plansz z kolorowymi fotogramami, przedstawiającymi dorosłych i dzieci w strojach rytualnych, regionalnych, i ludowych, pochodzących z różnych kultur i narodowości całego świata.
Wśród eksponowanych lalek najstarsza (poza wydobytymi przez archeologów), ma sto pięćdziesiąt lat. Są wśród nich unikalne egzemplarze wykonane ręcznie oraz pochodzące z produkcji seryjnej. Początek kolekcji wiąże się z osobą anonimowej angielskiej podróżniczki, która odwiedzając różne zakątki świata, przywoziła na pamiątkę odbytych podróży lalki ubrane w stroje regionalne, ludowe, narodowe lub kultowe. Wystawa zorganizowana po raz pierwszy w 1996 r. w Katowicach, zanim dotarła do Sierpca, udostępniona była mieszkańcom różnych miast. Warto dodać, że ta niezwykła kolekcja, dzięki staraniom właścicielki, stale się powiększa. Halina Giżyńska - Burakowska Sierpc w moich oczachOd 15 lutego do 15 maja 1999 r. trwał ogłoszony przez Miejską Bibliotekę Publiczną i Koło Przyjaciół Biblioteki konkurs na prace plastyczne pt. "Sierpc w moich oczach". Uczestniczyły w nim dzieci i młodzież do lat 19. Wpłynęło 158 prac (w tym 65 ekslibristów), wykonanych przez 127 uczestników. W dniu 17 czerwca w MBP w Sierpcu odbyła się impreza finałowa, podsumowująca wyniki konkursu , połączona z otwarciem wystawy nadesłanych prac. Jury pod przewodnictwem Bożeny Gronczewskiej-Rageeb, przyznało 15 nagród i 3 wyróżnienia. Eksponowane prace ogląda się z dużą przyjemnością. Ich poziom świadczy o niemałych uzdolnieniach wykonawców, a także o dużej pomysłowości. Malowano na brystolu, szkle, sklejce. Oprócz farb i kredek wykorzystano ścinki tekstów, plastelinę, zapałki. A gdy się patrzy na miniaturowy wiatrak i chatę wykonaną ze słomy to odczuwa się powiew atmosfery Skansenu. Skansen zresztą to temat powtarzający się w kilku pracach. Obiektami uwzględnionymi
Bogaty dorobek konkursu, bogactwo ciekawie połączonych barw cieszy, bo świadczy o tym, iż mamy zdolną młodzież, może także przyszłych wybitnych plastyków? Nasuwa się jednak uwaga - dlaczego Sierpc "w oczach" uczestników konkursu ogranicza się głównie do obiektów architektonicznych i ma charakter statyczny? Brak w nim samochodów, ruchu, ludzi, zwierząt. A przecież w założeniach konkursu powiedziano: praca "może dotyczyć zarówno ludzi, wydarzeń i zabudowy współczesnego Sierpca, jak również przeszłości miasta". Organizatorzy sugerowali też, by uczestnicy konkursu szukali inspiracji w książkach wydanych w serii "Biblioteka Sierpecka". Jedna z uczestniczek, Paulina Krajewska (I miejsce w grupie wiekowej I - IV kl.) zainspirowana wierszem Ewy Tabeau "Niedzielny obiad" narysowała domek ogrodzony płotem, drzewa, kwiaty, trawę w ogródku no i oczywiście budę i pieska. Na widok tego rysunku robi się swojsko. Czuje się w nim jakieś ciepło domu rodzinnego. Nasuwa się myśl, iż można pokazać Sierpc "w moich oczach", a równocześnie w "moim sercu". Halina Giżyńska-Burakowska Sierpeckie Graffiti '99Nocne malowanie na murach budynków przez młodzież bywa utrapieniem właścicieli posesji. Czasami graffiti ociera się o sztukę przez duże S, czasami jest bardzo dowcipne, a czasami wręcz razi wulgaryzmami. Prawie zawsze jest reakcją młodzieży na zjawiska społeczne, polityczne, odzwierciedla modne trendy w popkulturze. Radny Kazimierz Czermiński, główny pomysłodawca, zorganizował konkurs plastyczny (z pomocą sponsorów) pod patronatem Burmistrza Miasta na najlepsze graffiti. Malowano na przygotowanej ścianie budynku gospodarczego sądu. Impreza cieszyła się wielkim zainteresowaniem uczestników i niedzielnych spacerowiczów. Towarzyszyły jej występy, chóru, orkiestry dętej i taneczno-wokalnych zespołów dziecięcych.
Do konkursu zgłosiło się 17 zespołów (z własnymi projektami). Uczestnicy startowali w trzech kategoriach wiekowych: uczniowie szkół podstawowych, młodzież szkół ponadpodstawowych i kat. open. Puchar burmistrza zdobyła "załoga" w składzie: Kuba Mroczkowski, Maciej Guba i Maciej Lewandowski . Pewnie taka impreza nie ujarzmi młodych artystów i nie uchroni naszych murów przed barwnymi napisami ale warto ją organizować. gn |
||||||
Poprzedni artykuł Spis treści Następny artykuł |