Kobiety mają gorzej niż mężczyźni. Nie wolno jednak zapominać, że zawdzięczają to sobie samym. Ewa uległa namowom węża, zerwała jabłko z drzewa wiadomości złego i dobrego, ugryzła i namówiła Adama do zjedzenia. Przez kobietę mężczyzna popadł w grzechy. Z powodu Ewy nie żyjemy wygodnie w raju. Okres pokuty za grzech pierworodny płeć żeńska zaczęła uznawać za zakończony w wieku XIX. Na ziemiach polskich kobiety działające na rzecz emancypacji i równouprawnienia, na rzecz przyznania im równych szans społecznych, dostępu do szkolnictwa i zawodów, do nauki i wiedzy nazywano "entuzjastkami", "aktywistkami", "siłaczkami", "sympatyczkami", "działaczkami", "wyzwolenkami", "emancypantkami i "feministkami". Rezultatów ich aktywności doświadczamy dzisiaj. Gdzie tylko możemy, oddajemy paniom ster rządów. W Sierpcu większość stanowisk kierowniczych jest w rękach kobiet. W naszej redakcji 40% stanu osobowego stanowią panie i choć formalnie nie przewodzą, to możemy zdradzić, że statystyka nie oddaje jednak całej prawdy o rzeczywistości.

Nasze panie redaktorki dopuszczamy do głosu w tej rubryce w związku z jubileuszem 10-lecia "Rozmaitości".

Zainteresowanie polityką jest niezbędnym warunkiem, by móc korzystać z uprawnień, jakie daje demokracja. Brak rozeznania w polityce państwa oraz w programach różnych partii, zwłaszcza rzutujących na losy kraju sprawia, że nie wiemy nawet, jak głosować podczas wyborów parlamentarnych, prezydenckich czy samorządowych. Uważam, że rezygnacja z niezbędnej wiedzy o polityce spycha nas na margines życia kraju. Tego nie wolno czynić. Mimo wszelkich oporów, które odczuwamy w związku z obserwacją naszych elit politycznych.

Obecnie moda ogarnia coraz szersze obszary życia. Jeszcze kilkanaście lat temu wstecz, gdy mówiło się o nowych tendencjach w modzie, miało się na myśli głównie strój, fryzurę, makijaż. Od pewnego czasu pojawiła się moda na styl retro, m.in. moda na meble retro. Mówi się o modzie w budownictwie, urządzaniu wnętrz, o modnych ogródkach, o modnych kwiatach. Latem dowiedziałam się, że wychodzą z mody surfinie, które w ubiegłym roku królowały na balkonach. Nie wspomnę już o modzie na określone marki samochodów, a z drugiej strony o modzie na jazdę na rowerze. Za wszystkim kryją się rzecz jasna jakieś określone racje. Głównie oczywiście chodzi o szukanie rynków zbytu na produkowane towary. Dołączają się do tego próby lansowania zdrowego stylu życia, na czym też można zarobić (reklama leków ziołowych).

Młodzież, z którą mam okazję się spotykać, nastraja optymistycznie. Jest aktywna, ambitna, zdolna, odpowiedzialna. Coraz mniej spośród młodych ludzi jest zauroczonych postacią "zdolnego leniucha", któremu udaje się mimo minimalnego wkładu pracy zdawać z klasy do klasy. Niestety, optymistyczny obraz młodzieży zaciemniają liczne, nagłaśniane przez środki masowego przekazu wybryki chuligańskie i sprawki nastoletnich przestępców.

Nasuwa się pytanie, czy tej dobrze przygotowanej, wspaniałej młodzieży dorosłe pokolenie da szansę samorealizacji, czy młodzież nie będzie musiała szukać dla siebie miejsca za granicą. A także czy uda się znaleźć właściwe metody wychowawcze, by przeciwdziałać frustracjom i agresji wśród młodzieży, która nie umie odnaleźć się w swoim środowisku i współczesnym świecie.

Niewątpliwie urokom dobrej kuchni ulegają i młodzi, i starzy. Dobrze, aby to, co się je, było i smaczne i zdrowe. Cieszy wprowadzanie do posiłków coraz większej ilości owoców i różnego rodzaju surówek warzywnych. Właśnie w naszym domowym menu cenimy wszelkiego rodzaju kombinacje z wykorzystaniem cukinii, jarmużu, kapusty, pora. Nie gardzimy też smacznym bigosem czy niezbyt tłustym mięsem i daniami półmięsnymi, jak gołąbki i faszerowana papryka, czy też wręcz bezmięsnymi, jak placki ziemniaczane czy knedle ze śliwkami. Robimy dużo przetworów na zimę - dżemy, soki, galaretki, kiszone ogórki, kiszona kapustę. Ale przecież kuchnia nie może być sprawą najważniejszą w życiu. Tkwienie w garnkach nie uważam za najlepsze spędzenie czasu.

Przez wiele lat o mężczyznach nie myślałam jako o odrębnej kategorii ludzi. Byli to dla mnie bracia, ojciec, mąż czy znajomi. Obecnie dużo mówi się o problemie kobiet jako płci pokrzywdzonej przez mężczyzn i walczącej o należną im pozycję. Myślę, że istotnie wiele się zmienia we wzajemnych relacjach. Coraz więcej kobiet zdobywa wysokie kwalifikacje i rywalizuje z mężczyznami o stanowiska. Sądzę, że rywalizację powinna wygrać osoba, która sobą więcej reprezentuje, a rywalizacja zawodowa nie musi rzutować na powiązania emocjonalne.

Jestem na emeryturze. Praca, którą wykonywałam, była absorbująca, wymagała dużej aktywności, wielu kontaktów z ludźmi, ciągłego ruchu. Bałam się, że po zakończeniu tego etapu życia wynikną niemałe kłopoty z przestawieniem się na spokojny tryb życia emerytki. Na szczęście okazało się, że także obecnie nie nudzę się. Pomogło mi w tym sierpeckie środowisko ludzi kultury i współpraca z lokalnymi czasopismami. Na początku zaś po przyjeździe z Olsztyna, gdzie spędziłam całe życie zawodowe, pomógł mi się wkomponować w tutejszą społeczność mój mąż. Tak się bowiem złożyło, że on wcześniej się tu sprowadził i podjął pracę. Wiele życzliwości okazali mi też darzeni przeze mnie ogromną sympatią nauczyciele emeryci i nieliczne, ale bardzo mi bliskie, koleżanki i koledzy z lat szkolnych.