6/2000 |
||
Aktualne wydanie Archiwum Redakcja Komentarze Strona główna |
Poprzedni artykuł
Spis treści
Następny artykuł
|
|
"Miłość nigdy nie ustaje..."
W świątecznym podarunku przygotowałam Czytelnikom "Rozmaitości Sierpeckich" miłosne wiersze mochowskiego poety, Jerzego Grzegorza Milewskiego. Święta Bożego Narodzenia mają przede wszystkim wielki ewangeliczny wymiar miłości: miłości Boga do ludzi, o której pisze św. Paweł, że jest "cierpliwa", "łaskawa", "nigdy nie zazdrości", "nie szuka poklasku", "nie unosi się pychą" "nie unosi się gniewem", "wszystko znosi", "wszystkiemu wierzy", "nigdy nie ustaje"...Nie jest łatwo pisać o miłości - zwłaszcza miłości zmysłowej, ponieważ może nam się wydawać, że zamknięcie w słowie miłosnych doświadczeń prowadzi do ich zbanalizowania, odarcia z niezwykłości, poczucia wyłączności czy prywatności...Z drugiej strony upubliczniony szept miłosnych uniesień staje się od wieków tematem literatury, szerzej - sztuki...Potrzebujemy miłości...niezależnie od tego czy jesteśmy chrześcijanami czy agnostykami...Bez miłości świat byłby jak uschnięty liść... Wierzmy, że słowa mają moc zaklinania rzeczywistości, zwłaszcza, że ta rzeczywistość otwiera się na Boże Narodzenie 2000 roku i Trzecie Tysiąclecie, w które wkraczamy z początkiem 2001 roku...Życzmy sobie, aby nowe, Trzecie Tysiąclecie było tysiącleciem miłości, aby silnym oparciem w naszym życiu, które przypadło na przełom tysiącleci - była miłość.
Bogumiła Dumowska |
||
Poprzedni artykuł Spis treści Następny artykuł |