|
Pomnik księcia Siemowita IV w Gostyninie |
|
|
Drewniana rzeźba przedstawiająca Siemowita IV w Jeżewie |
|
|
Medal z wizerunkiem księcia Siemowita IV wybity w 1986 roku, upamiętniający 600-lecie wydania przywileju targowego dla miasta Kutna. Zbiory autora |
|
|
Mapa pokazująca Mazowsze w czasach książąt Janusza I i Siemowita IV. Rys. autor. |
|
|
Herb Mazowsza z XV-wiecznego herbarza Conrada Grüneberga na okładce książki Anny Supruniuk |
|
|
Maciej Pesta jako książę Siemowit IV (po lewej) i Piotr Dąbrowski jako arcybiskup gnieźnieński Bodzęta. Kadr z serialu "Korona królów", źródło FB. |
|
Imię Siemowit w piastowskiej gałęzi książąt mazowieckich było popularne. Pierwszym był jeden z synów znanego księcia Konrada I Mazowieckiego. Na jego dworze pewnie znana była kronika Anonima zwanego Gallem, i nadając imiona synom książę sięgnął do dawnych antenatów: Siemomysła (ojca Mieszka I) i Siemowita (pradziada Mieszka I).
Pośród wielu książąt na Mazowszu Siemowit IV nie miał sobie równego. Był młodszym z synów Siemowita III i jego pierwszej żony Eufemii. Młodość spędzał na dworze ojca w Płocku. Towarzyszami zabaw, a potem dorastania, byli przeważnie synowie mazowieckich dostojników państwowych. Tak kształtowały się zażyłości i przyjaźnie z późniejszymi rycerzami Księstwa Mazowieckiego. Siemowit IV podobnie jak brat Janusz I (zwany Starszym) otrzymał od ojca jeszcze za jego życia dzielnicę pod zarząd. Po jego śmierci został władcą zachodniej części Mazowsza ze stolicą w Płocku oraz Ziemi Wiskiej w północno-zachodnim krańcu Mazowsza. Tak przygotowany przez ojca podział księstwa wiązał braci wobec kontaktów z sąsiadami, gdyż władztwa każdego z nich graniczyły z tymi samymi sąsiadami.
Gdy zmarł król Ludwik Węgierski, sprawa objęcia tronu polskiego stała się dość otwarta. Siemowit IV znalazł licznych zwolenników (przede wszystkim w Wielkopolsce), którzy widzieli go na tronie polskim. Nie był on pierwszym spośród książąt mazowieckich, który chciał zdobyć tron krakowski. Byli jednak liczni przeciwnicy naszego księcia w tych staraniach. Między innymi z tym związana jest słynna w tych latach wojna domowa Grzymalitów z Nałęczami. To przede wszystkim pośród ugrupowania skupionego wokół Nałęczów miał Siemowit zwolenników. Podczas zjazdu w Sieradzu (marzec 1383) byli oni gotowi obwołać Siemowita królem i ożenić go z Jadwigą Andegawenką, którą już uznano za sukcesorkę tronu polskiego. Jednakowoż powstrzymano się przed decyzją. Wkrótce (maj 1383) książę udał się incognito w liczącym 500 osób orszaku arcybiskupa Bodzęty (Bodzanty) do Krakowa z zamiarem porwania i poślubienia przybywającej do Polski Jadwigi. Zakończyło się to niepowodzeniem. Na przełomie maja i czerwca wojska mazowieckie pod wodzą Abrahama Sochy, wojewody płockiego, zajęły Kujawy brzeskie. Niebawem (czerwiec 1383) podczas II zjazdu w Sieradzu tradycyjnym zwyczajem podniesiono Siemowita na tarczy i okrzyknięto królem. Jednakże krąg jego zwolenników malał. W październiku zawarto rozejm. Do walk doszło jeszcze w następnym roku. Zawieszenie broni nastąpiło w grudniu 1384 roku. Coraz większe grono polskich elit opowiadało się za księciem litewskim Jagiełłą jako kandydatem na męża Jadwigi i zarazem na króla Polski. Nieco awanturnicza przygoda polityczna naszego księcia się skończyła. Mazowszanin z dynastii piastowskiej nie zasiadł na tronie polskim.
Nastąpiło pojednanie między dotychczasowymi konkurentami do ręki Jadwigi. Siemowit IV był obecny na chrzcie, zaślubinach i koronacji Jagiełły. Następnie uznał zwierzchnictwo króla Władysława Jagiełły, zachowując jednak sporą niezależność polityczną. Dobre relacje między księciem mazowieckim i królem zostały przypieczętowane dynastycznym mariażem. Siemowit w 1387 roku poślubił Aleksandrę, ulubioną siostrę króla. Otrzymał w lenno Ziemię Bełską, której losy do 1462 roku związały się z Mazowszem. Zachował dużą swobodę w kontaktach z sąsiadami, zwłaszcza z Krzyżakami, z którymi utrzymywał dość dobre stosunki. Jego brat Janusz również był skoligacony z rodziną Jagiełły. Miał za żonę Danutę Annę, siostrę Witolda, a stryjeczną siostrę Jagiełły.
W czasie wyprawy wojsk polsko-litewskich pod Grunwald wzięli udział Mazowszanie. Swoje wojska poprowadził Janusz. Natomiast Siemowit IV wysłał tam pod wodzą swojego syna, Siemowita V, dwie chorągwie rycerzy. W ich szeregach byli zapewne między innymi (wraz z miejscowym rycerstwem) kasztelan płocki, Andrzej z Gulczewa i Sierpca, oraz kasztelan sierpecki, Jan z Baboszewa. Sam książę dopiero na początku lipca wypowiedział wojnę Zakonowi. W wyniku zawartego 1 lutego 1411 roku pokoju toruńskiego do Mazowsza wróciła będąca w zastawie Ziemia Zawkrzeńska bez konieczności spłacania długu.
Jeszcze piętnaście lat bracia panowali w swoich księstwach podzielonego Mazowsza. Siemowit zmarł W 1426 roku. Sędziwy Janusz przeżył go o trzy lata.
Didaskalia:
Osoba i polityka księcia Siemowita IV była na ustach wielu współczesnych mu ludzi, a pewnie i w kolejnych pokoleniach, aż odeszła do lamusa historii przykurzona narastającym natłokiem następujących po sobie wydarzeń. Pewnie szczególnie pamiętano o tamtych czasach w domach rodzin wywodzących się od ludzi związanych z dworem księcia. Prawdopodobnie zadawano sobie pytania w stylu: "Co by było, gdyby Siemowit poślubił Jadwigę i został królem Polski?" Nas obecnie też intrygują takie pytania. Gustują w tym miłośnicy tak zwanej "historii alternatywnej".
Czy łatwo odpowiedzieć na to pytanie? Na pewno było by inaczej. Czy Siemowit przeprowadziłby się do Krakowa? Jaka by była rola Płocka? Zapewne większą karierę zrobiłyby niektóre rody mazowieckie. Jak przebiegałyby relacje polsko-krzyżackie? Jak byśmy sobie z nimi radzili bez Litwy? Oczywistym jest, że nie weszlibyśmy w taki związek z Litwą, który leżał u podstaw naszej polityki wschodniej i powstania wielkiego zróżnicowanego etnicznie państwa. Chyba starczy tego "gdybania".
Siemowit IV nie był jedynym z książąt mazowieckich próbujących zasiąść na tronie książęcym w Krakowie. Konrad I Mazowiecki dwukrotnie chociaż na krótko zdołał opanować Kraków (1233 i 1241-1243). Jego wnuk Konrad II trzykrotnie próbował wkroczyć do Krakowa (1282, 1285 i 1288). Kończyło się to niepowodzeniem i pewnym osłabieniem pozycji księcia. Jego brat Bolesław II przystąpił bezskutecznie do walki o tron krakowski po śmierci Leszka Czarnego (1288).
Później niektórzy książęta starali się o polską koronę królewską. Po śmierci Władysława Jagiełły część szlachty z Korony zgromadzona na zjeździe w Opatowie (13 VII 1434) próbowała Siemowita V obwołać królem polskim. Plany te się nie powiodły. W 1446 roku, prawie półtora roku po śmierci króla Władysława III pod Warną, wystawiono bezskutecznie księcia Bolesława IV jako kontrkandydata przeciwko Kazimierzowi Jagiellończykowi (wówczas wielkiemu księciu litewskiemu) do tronu polskiego. Jest jeszcze jeden interesujący epizod w dziejach książąt mazowieckich. Po śmierci króla Kazimierza Jagiellończyka książęta mazowieccy zgłosili kandydaturę Janusza II do tronu polskiego. Nie miał jednak szans. Królem wybrano Jana Olbrachta, syna zmarłego króla.
Przybliżmy jeszcze trochę osobę księcia Siemowita IV. Był niewątpliwie dobrym gospodarzem i prawodawcą. Kontynuował przebudowę gospodarczą księstwa zaczętą jeszcze przez ojca. Wydał statuty dotychczasowego prawa zwyczajowego. Lokował miasta na prawie niemieckim. Poszczególnym rodom rycerskim nadawał przywileje określające ich prawa i pozycję w państwie. Znanych jest sześć takich aktów - przykładowo dla Trzasków z 1404, Jastrzębców (Boleściców) z 1408 roku. Pośród wymienionych w nim Jastrzębców z najbliższych okolic Sierpca byli przodkowie Jeżewskich, Koziebrodzkich, Dziewanowskich, Dziembakowskich, Przedpełskich, Chorzewskich i innych rodzin. Książę prowadził również akcję osadniczą z przeludnionego Mazowsza na Ziemi Bełskiej.
W II dekadzie XV wieku nasz książę w związku z wydaniem córki Jadwigi za Jana z Gary, nadżupana Temesu i Pożegi, był w posiadaniu pewnych dóbr w węgierskim komitacie Zemplen. Zarządzał między innymi grodem w Tokaju. Pewnie wówczas na płockim dworze podawano przednie trunki z tamtejszych winnic.
Siemowit IV był ostatnim z książąt mazowieckich o szerokich horyzontach oraz utrzymującym rozległe kontakty na arenie międzynarodowej. Zmarł w początkach stycznia 1426 roku w Gostyninie i został pochowany, jak jego przodkowie, w katedrze płockiej. Z żoną Aleksandrą miał osiem córek, których związki małżeńskie zostały przeważnie wyreżyserowane przez ich wuja Władysława Jagiełłę i były elementem szerszej polityki zagranicznej. Natomiast spośród synów czterech (Siemowit V, Kazimierz II, Trojden II i Władysław I) związało swoje losy z panowaniem na Mazowszu, a Aleksander wkroczył na drogę kariery duchownej.
W otoczeniu naszego księcia było liczne grono rycerzy, przeważnie przodków później znanych rodzin mazowieckich. Pośród nich byli dostojnicy pełniący ważne urzędy w księstwie. Przybliżmy kilka osób z bliższych okolic Sierpca. Znany nam Jasiek Pilik herbu Rogala był właścicielem Sierpca, poległ w bitwie nad Worsklą w 1399 roku. Wraz nim z wyprawy tej nie wrócił Abraham Socha herbu Nałęcz, dziedzic Borkowa, wojewoda płocki. Od około 1400 roku właścicielem Sierpca (wówczas Sieprca) był Andrzej z Gólczewa herbu Prawdzic, kasztelan płocki, przodek Sieprskich. Krystyn z Piaseczna i Gozdowa herbu Gozdawa był wojewodą płockim. Innym Gozdawitą był Andrzej Wigand (Wydźga) z Rępina (obecnego Rempina), chorąży płocki, który dalszą karierę robił już po śmierci Siemowita IV. Z okolicami Sierpca związany był Gotard z Życka herbu Junosza, sędzia płocki, dziedzic między innymi Rościszewa i okolicznych wiosek, przodek rodziny Rościszewskich.
W Gostyninie, który od księcia Siemowita IV otrzymał w 1382 roku prawa miejskie chełmińskie, w 2003 roku wzniesiono pomnik księcia dłuta Tadeusza Biniewicza. Jest usytuowany w centralnym miejscu historycznego rynku. W 2010 roku dla upamiętnienia zwycięstwa pod Grunwaldem przy szkole w Jeżewie ustawiono dwie drewniane rzeźby: Władysława Jagiełły i Siemowita IV. Są one widoczne dla przejeżdżających "dziesiątką". Rzeźbę księcia wykonał Stanisław Panfil z Mogilna. W Płońsku znajduje się ulica Siemowita IV. Natomiast w Sierpcu nie ma godnego upamiętnienia tego szczególnego władcy Mazowsza. Może kiedyś doczekamy się nazwania ulicy albo nowego ronda jego imieniem.
Zainteresowanych dokładniejszym poznawaniem tych czasów odsyłam do cennych prac Anny Supruniuk "Otoczenie księcia mazowieckiego Siemowita IV. Studium o elicie politycznej Mazowsza na przełomie XIV i XV wieku" (Warszawa 1998) i "Mazowsze Siemowitów (1341-1442). Dzieje polityczne i struktury władzy" (Warszawa 2010).