Uroczyste zakończenie roku szkolnego w Miejskim Przedszkolu nr 4 im. Czerwonego Kapturka - 28.06.2011 r.

Wróżka i grupa wokalna 6-latek.

Starszaki w tanecznych pląsach.

Młodsi koledzy pożegnali zerówkowiczów.

Hall Miejskiego Przedszkola nr4 zaadaptowany na salę widowiskową pękał tego dnia w szwach. Obecność wszystkich grup dziecięcych, pań nauczycielek i całej rzeszy rodziców zapowiadały niezwykłe wydarzenie artystyczne. Nawet obecność kamer i co chwila błyskające flesze nie zraziły dziarskich maluchów, które przywitały liczną widownię piosenką pt. "Do widzenia przedszkole".

Jak się później okazało (trzeba pochwalić oryginalny scenariusz całej akademii) sześciolatki nie zamierzały jednak wcale opuszczać murów przedszkola. - Już przedszkola nadszedł kres i do szkoły czas już przejść. Wszyscy bardzo żałujemy, my w przedszkolu zostać chcemy! - stwierdziła 6-letnia Natalia. Podobnego zdania był jej rówieśnik Kuba. - Tu się wszyscy poznaliśmy, więc zostawcie nas w spokoju. Chcemy zostać tu w przedszkolu! - oznajmił. Obecna w przedszkolu mała wróżka z pewnymi wątpliwościami, ale jednak uległa prośbom sześciolatków i zamieniła ich w trzylatki. - Chcecie tego, no, więc proszę, już życzenie spełniam wasze. Zaczaruję teraz czas i w trzylatki zmieniam was - jak powiedziała, tak zrobiła. Absolwenci przedszkolnej zerówki szybko jednak znudzili się w popularnych maluchach i poprosili o przeniesienie do 4-laktów. Wróżka ponownie nie robiła kłopotów i spełniła ich prośbę.

Niestety także i tutaj najstarsza grupa przedszkolna nie czuła się najlepiej, więc ubłagała wróżkę o zamianę na pięciolatki. Jak się można było domyślać "zerówkowicze" także i tam nie zabawili zbyt długo, choć zdążyli jeszcze zaśpiewać nauczoną właśnie przed rokiem piosenkę pt. "Dalej chodźcie pięciolatki". Dobrotliwa wróżka znów użyła swojej magicznej różdżki i dzieci trafiły ponownie do zerówki. Początkowo nie chciały się stamtąd nigdzie ruszać. - Och jak dobrze znów tu być. Tu jest kącik z zabawkami i książeczki z obrazkami - przyznała wesoła Nikola. Lecz chwilę później przyszli uczniowie zmienili zdanie. - Choć przedszkola szkoda nam, to musimy wiedzieć więcej. Poznać cały piękny świat - przyznali wspólnie i zanucili piękną piosenkę pt. "Pożegnamy przedszkole". Potem przyszedł czas na hiszpańskie flamenco w wykonaniu 6-latków.

Swoich starszych kolegów pożegnali także ich o rok młodsi koledzy, którzy podziękowali za wspólną zabawę i pomoc. Życzyli starszakom dobrych ocen w szkole i poprosiliby nie przynieśli im wstydu, żegnając ich piosenką do melodii "Hej sokoły". Na koniec akademii zaprezentowały się najmłodsze 3-latki. Maluchy przy akompaniame­ncie Wiesława Dołasińskiego wykonały utwór pt. "Na wakacje", w którym przypomniały o butelce z zimną wodą, kapeluszu i kremie z filtrem; tak bardzo potrzebnym w czasie wakacji. Podsumowując występ i cały rok szkolny dyrektor MP nr 4 w Sierpcu Marzanna Kupniewska podziękowała dzieciom, kadrze nauczycie­lskiej, przedstawicie­lom Rady Rodziców i Trójek Klasowych za zaangażowanie w życie placówki. Dyrektor przedszkola życzyła wszystkim wesołych i bezpiecznych wakacji.