W Galerii Sztuki Jaga w Sierpcu pokazano prace artysty malarza i grafika Andrzeja Pitery - 4.11.2011 r. |
2011-11-06 |
|
| Anna Górecka i Andrzej "Ratepi" Pitera podczas wernisażu w Galerii Jaga, 4.11.2011 r. |
|
|
| Wernisaż wystawy prac Andrzeja Pitery w Galerii Sztuki Jaga, 4.11.2011 r. |
|
|
| Wernisaż wystawy prac Andrzeja Pitery w Galerii Sztuki Jaga, 4.11.2011 r. |
|
|
| O oprawę muzyczną podczas wernisażu zadbali: Aleksandra Górecka i Bartosz Sosnowski, 4.11.2011 r. |
|
W Galerii Sztuki Jaga przy ulicy Farnej 8 od 4 listopada oglądać można prace Andrzeja "Ratepi" Pitery. Wernisaż wystawy zgromadził spore grono sierpczan interesujących się malarstwem i sztuką. Jest to pierwsza tego typu prezentacja w Galerii, która 20 listopada obchodzić będzie pierwszą rocznicę swojego istnienia. Pisaliśmy o tym wydarzeniu na Sierpc Online. Na wernisaż zaprosiła właścicielka Galerii Anna Górecka. W zorganizowaniu ekspozycji pomagały jej koleżanki: Grażyna Górzyńska i Jolanta Smykowska. "Jaga", choć niewielka, jest miejscem bardzo klimatycznym. Zyskuje także dzięki wielkiej gościnności właścicielki. Podczas piątkowego wernisażu to właśnie Anna Górecka powitała przybyłych do Galerii gości, a także przedstawiła Artystę, który zechciał swoje prace zaprezentować sierpczanom. Andrzej Pitera, pseudonim "Ratepi" urodził się w 1935 roku w Chorzowie. W 1963 roku uzyskał dyplom Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie studiował malarstwo u profesora Czesława Rzepińskiego i grafikę u profesora Konrada Sprzednickiego. Po studiach przeniósł się do Warszawy, gdzie mieszka i tworzy po dziś dzień. Zajmuje się malarstwem należącym do nurtu Koloryzmu, jest członkiem Związku Polskich Artystów Plastyków. Swoje prace prezentował na wielu wystawach w Polsce i za granicą: we Francji, Niemczech i Stanach Zjednoczonych. Wielokrotnie odznaczany i nagradzany za swą działalność. W Sierpcu Andrzej Pitera prezentuje malarstwo. Oglądać możemy nastrojowe pejzaże, martwą naturę, kwiaty, portrety (m.in. Kwiaciarka). Jedną z prac namalował specjalnie z okazji prezentacji swoich dzieł w naszym mieście. Obraz przedstawia jeden z podsierpeckich zabytkowych młynów. Artystyczne motto Andrzeja Pitery brzmi: "Obraz bez koloru jest bez duszy". I właśnie ów kolor jest prawdziwym magnesem prac Artysty. Już pierwsze doznanie gościa przekraczającego próg Galerii Jaga to niezwykłe ciepło barw bijące z obrazów. Barwa jest tym elementem prezentowanych prac, na którym widz skupia przede wszystkim uwagę. Oglądając zwłaszcza pejzaże (w Sierpcu zaprezentowano kilka prac z cyklu "Kościoły" oraz krajobrazy Chorwacji) w pierwszej kolejności zwraca uwagę umiejętne posłużenie się barwą, a dopiero potem widok, który Artysta odzwierciedlił. Wernisażowi w Galerii "Jaga" towarzyszył występ Aleksandry Góreckiej (śpiew) i Bartosza Sosnowksiego (gitara). Prace Andrzeja Pitery prezentowane będą w Galerii Sztuki "Jaga" do końca listopada.
Magdalena Staniszewska
Komentarze do artykułu: [8]
Zachodni
2011-11-09 16:50:25 - Takie inicjatywy jak wystawa w prywatnej galerii są bardzo potrzebne i gratuluję z tego tytułu Pani Annie Góreckiej. Dobrze, ze jest alternatywa dla tego co pokazują w DK.
Centralny
2011-11-09 16:37:08 - Aja się tak zastanawiam: dlaczego nikt nie podkreśla faktu, że to pierwsza wystawa malarstwa, czy ładna nie wiem, bo się nie znam, zorganizowana przez osoby prywatne - jako taka inicjatywa, do tej pory bezprecedensu, bo nie pamiętam podobnej, a żyję w Sierpcu ponad 40 lat, w momencie gdy nowy DomKultury jeszcze nie działa, powinna być przez mieszkańców bardzo mocno doceniona, a tymczasem.... "kable..." "vocalistka..." Czyżby to był znak, że takie inicjatywy w Sierpcu nie są potrzebne????///
Środkowy
2011-11-08 19:13:32 - Racja tu piękne obrazy a tu rozwalone kable.Na taką salę wielkości pokoju wystarczy gitara klasyczna-pudło kilka zapalonych świec inastrój już jest, a vocalistka do sobie radę bez nagłośnienia.
Pravy
2011-11-08 16:11:07 - Racja, powinni mieć nagłośnienie podtynkowe albo bez kabli.
Levy
2011-11-07 16:30:02 - Najbardziej przypadł mi do gustu ten artystyczny bałagan kabli na podłodze z pierwszego zdjęcia:), aż strach obcować z taką wyobraźnią twórcy. Na szczęście mamy w Sierpcu odważne kobiety, które to i potrafią stanąć pomiędzy mnimi w myśl zasady gdzie diabeł nie może tam babę pośle.
,.,
2011-11-07 09:33:59 - Jak byś sie interesował to w odpowiednim momencie bys sie dowiedział.
ja-cóś
2011-11-07 07:13:41 - A gdzie i kiedy to zaproszenie na wernisaż się ukazało?
Lubię to
2011-11-06 18:01:31 - Piękna wystawa, nastrojowa muzyka na żywo, liczna publiczność, poczęstunek dla gości, bogata osobowość Artysty prezentującego swe dzieła i sympatyczna postawa właścicielki Galerii. To wszytko sprawia, że będę tam zaglądał częściej.
Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy
zamieszczonych na tej stronie przez internautów
|
