|
Zjazd zabytkowych pojazdów w skansenie, 20.07.2013 r. |
|
|
Zjazd zabytkowych pojazdów w skansenie, 20.07.2013 r. |
|
|
Zjazd zabytkowych pojazdów w skansenie, 20.07.2013 r. |
|
W sobotę, 20 lipca Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu gościło uczestników IV Bankowo Najlepszego Rajdu Pojazdów Zabytkowych. Imprezę organizuje ciechanowski oddział Banku Spółdzielczego. Co roku biorą w niej udział dziesiątki miłośników starych aut z całego kraju. Podczas tegorocznej edycji załogi miały do pokonania ponad 300 kilometrów.
Akcję zapoczątkował prezes Polskiego Banku Spółdzielczego w Ciechanowie Andrzej Szwejkowski. Cztery lata temu zaprosił swoich przyjaciół do wspólnego przejazdu szlakiem zabytków Mazowsza Północnego. Na trasę ruszyło wtedy 30 oldsmobili. Z roku na rok inicjatywa cieszy się coraz większym zainteresowaniem. W tegorocznej, czwartej już edycji udział wzięło 70 samochodów. Odbyła się ona w dniach 18-21 lipca. Wśród zgłoszonych pojazdów znalazły się prawdziwe perły motoryzacji. Najstarszymi z nich były Ford T, Oakland i Riley Light Kestrel Special z 1917. Na starcie pojawiły się nawet prowadzony przez Roberta Burcharda Fiat 124 Abarth z 1976 i Fiat Monte Carlo Romualda Chałasa z 1978 biorące udział w prestiżowym rajdzie Monte Carlo. Wielkim zainteresowaniem cieszyło się 6 zabytkowych Lincolnów oraz klasyczny Mercedes 300SL Gullwing z 1954. Dla uczestników przygotowano szereg zadań. Jednym z nich był konkurs na najpiękniejszą ozdobę auta wykonaną z polnych kwiatów. Sprawił on załogom wiele przyjemności, a efekty ich pracy przeszły najśmielsze oczekiwania. Startując każdy z kierowców otrzymał mapę z zamieszczonymi punktami kontrolnymi, za których przejechanie przyznawano im punkty. Najważniejsza była tu jednak dobra zabawa i humor.
W tym roku na trasie przejazdu znalazły się miejsca związane z rodem Krasińskich - siedziba w Krasnem, kościół w Pałukasach i posiadłość w Opinogórze. Nie mogło też zabraknąć przystanku w Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Uczestnicy byli zachwyceni urokiem muzealnej ekspozycji i przepięknymi pejzażami tego miejsca. Wielu skorzystało z okazji, by bliżej poznać kulturę ludową regionu, a także skosztować chleba ze smalcem w karczmie. Choć spędzili tu zaledwie godzinę, to zabrali ze sobą wspaniałe wspomnienia. Obiecali, że niebawem powrócą tu, by jeszcze raz przemierzyć skansenowskie ścieżki zatopione w historii Mazowsza.
W imprezie wzięli udział zarówno kolekcjonerzy ekskluzywnych aut, jak i prawdziwi pasjonaci poświęcający swoim samochodom każdą wolną chwilę. Startem i metą był ciechanowski rynek. Tam też odbyła się prezentacja pojazdów, podczas której widzowie wybrali najpiękniejsze.