Cuda się zdarzają... także w Sierpcu |
2013-08-19 |
|
"Cud" na szybie, Sierpc 1998 r. |
|
O ciekawym i niecodziennym zdarzeniu, które kilanaście lat temu miało miejsce w Sierpcu z pewnością pamięta sporo osób. O naszym mieście mówiono wówczas w całej Polsce. Seria wydarzeń zapoczątkowana została 16 sierpnia 1998 roku, kiedy to na dzień po odpustowych uroczystościach w Sanktuarium Matki Bożej Sierpeckiej, jedna z mieszkanek naszego miasta - ujrzała na zakurzonej szybie starego bloku przy jednej z bocznych uliczek Sierpca - wizerunek, który utożsamiła z obrazem Matki Bożej z Dzieciątkiem. W błyskawicznym tempie niesłychana wieść rozeszła się po Sierpcu... O sierpeckich wydarzeniach z sierpnia 1998 roku informowała ogólnopolska prasa oraz radio i telewizja. Wielu z sierpczan, pragnąc "uchwycić" to niecodzienne wydarzenie, nagrywało i fotografowało, to co na Tysiąclecia w Sierpcu się działo... O niezwykłych pamiątkach (także filmowych!) tamtych zdarzeń przypomina sierpecki łowca ciekawostek i historycznych "smaczków" - Tomasz Kowalski - TUTAJ Tagi: Stary Sierpc
MS
Komentarze do artykułu: [4]
Co dalej
2015-10-22 20:54:17 - Co stało się z szybą na której ukazał się wizerunek?
przemek2
2013-08-22 08:00:27 - Lepiej nie przypominać tego obciachowego widowiska.
Papa
2013-08-20 12:36:06 - To była dopiero heca , pamiętam jak dzisiaj . Zamykano całą ulicę , przyjeżdżały wycieczki . Mohery miały wtedy raj :)
ks.Jaromir
2013-08-20 10:21:49 - Dlaczego nazywacie cudem ukazanie się czegoś co nie zostało zbadane.Czy nawet ukazanie się Matki Bożej musi być cudem?Jezus też się ukazywał apostołom i nie był to cud.W szkole w Maluszynie też okrzyknięto cud, bo ukazała się Matka Boska, a to słońce się tak załamało.Dlaczego na ul.Tysiąclecia nie przybyła komisja kościelna tylko ludzie sami uznali to za cud.Czy ktoś doznał jakiegoś uzdrowienia?Niestety nie.A więc....
Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczonych na tej stronie przez internautów
|