|
Wykopki w skansenie w 2012 roku. |
|
|
Wykopki w skansenie w 2012 roku. |
|
W przyrodzie wszystko ma swój czas i miejsce. Niekończący się cykl przemian pór roku bardzo silnie wpływał na egzystencję ludności zamieszkującej mazowiecką wieś. Rytm jej życia wyznaczał łańcuch siewu, wzrostu i zbioru plonów. Nadchodzi już wrzesień, a wraz z nim jesień. Czas ten był i pozostaje nadal wypełniony gorączkową pracą mającą na celu jak najszybszy zbiór i zmagazynowanie plonów. Należało bowiem zdążyć przed pierwszymi przymrozkami. Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu pragnie przypomnieć wielkie bogactwo obyczajów jesiennych. W tym celu zaprasza już 1 września na imprezę plenerową "Wykopki w skansenie".
Sposób wykonywania wszystkich prac wiejskich regulowała tradycja. Istniał ścisły podział na zajęcia kobiece i męskie. Do kobiet należało wykopywanie ziemniaków z pomocą motyk. Mężczyźni wykonywali obowiązki związane z oporządzeniem pola, czyli bronowanie i orka. Z biegiem czasu, gdy upowszechniły się kopaczki konne przejęli oni i tę funkcję. Kobiety i dzieci zbierały i sortowały kartofle. Wszystkie te prace zwiedzający obejrzą podczas pokazów odbywających się na terenie muzealnej wsi. Każdy będzie mógł wziąć w nich czynny udział, a po zakończeniu zwiedzania upiec wykopane przez siebie ziemniaki w płonącym przez cały dzień ognisku. Dla zwiedzających przygotowane zostaną także prezentacje codziennych w okresie jesiennym zajęć gospodarskich: tkania na warsztacie tkackim, gręplowania, czesania i przędzenia wełny, młócenia lnu, kręcenia powrozów i wirowania śmietany w centryfudze.
Ogromną rolę w lecznictwie wiejskim pod koniec XIX wieku odgrywały zioła. Mimo iż podchodzono do niej z wielką rezerwą, zielarka była jedną z najważniejszych postaci na wsi. To od skuteczności jej zabiegów niejednokrotnie zależało zdrowie, z nawet życie ludzi. W chałupie z Dzierżążni zwiedzający dowiedzą się o niezwykłych właściwościach roślin rosnących niejednokrotnie w naszych ogródkach i na łąkach. Tu też turyści spróbują wybornego domowego kompotu.
Miłośników tradycyjnej kuchni i nie tylko również znajdą coś dla siebie. W zagrodzie z Izdebna sami ubiją w kierzance prawdziwe masło, by następnie posmakować go na pachnącym wiejskim chlebie. Ludność wiejska nie wyobrażała sobie zimy bez kapusty kiszonej, która obok ziemniaków i grochu stanowiła podstawę ich diety podczas mrozów. W chałupie z Czermna turyści poznają recepturę i sposób przygotowania pysznego przetworu, którego skosztują. Do swoich warsztatów powrócą wiejscy rzemieślnicy, by odkurzyć dawno zapomniane narzędzia i odsłonić przed zwiedzającym tajemnice pracy kowala, plecionkarza i szewca na początku XX wieku. Podczas skansenowskich imprez nie może zabraknąć kapeli ludowej. Muzykanci wykonają dla spacerujących znane przyśpiewki i piosenki. Na scenie amfiteatru odbędą się koncerty dwóch sierpeckich grup: Ludowego Zespołu Artystycznego KASZTELANKA i Młodzieżowej Orkiestry Dętej OSP. Podczas odbywającego się na polanie kiermaszu turyści zaopatrzą się w tradycyjne pieczywo i wyroby rękodzieła. Na terenie ekspozycji powstanie Kram Warzywny, na którym znajdą się warzywa i owoce z muzealnych upraw. Kursujące po terenie ekspozycji bryczki pozwolą ją poznać z zupełnie innej perspektywy. O godzinie 14.00 skansen zaprasza na mszę świętą w drewnianym kościele z Drążdżewa.
"Wykopki w skansenie" to znakomity pomysł na pożegnanie wakacji. Moc atrakcji i piękne pejzaże muzealnej wsi pozwolą wypocząć i nabrać sił na nowe wyzwania. Bez wątpienia dzień spędzony w skansenie nie będzie czasem zmarnowanym. Warto odwiedzić skansen i przekonać się, że jest to miejsce jedyne w swoim rodzaju, przestrzeń magiczna, i po prostu zakochać się.