Zapowiedź - Apel o 1% podatku za 2013 rok na nową książkę o Armii Krajowej |
2014-02-04 |
|
Mieczysław Chojnacki - autor planowanej publikacji - w stroju aresztanta w sierpeckim UB |
|
|
Józef Marcinkowski - Wybój - twórca i dowódca Oddziału Specjalnego |
|
Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Sierpeckiej zamierza wydać w 2014 roku książkę pt. "Losy Oddziału Specjalnego ogniomistrza "Wyboja", będącą efektem wieloletniej pracy Mieczysława Chojnackiego, ps. "Młodzik", który zebrał dane o losach Oddziału Specjalnego ogniomistrza Józefa Walentego Marcinkowskiego, ps. "Wybój", operującego w czasie okupacji niemieckiej w Generalnym Gubernatorstwie na terenie powiatu radzymińskiego. Oddział "Wyboja" składał się w części z sierpczan. Mieczysław Chojnacki brał udział w części zadań Oddziału. Książka kreśli biogramy żołnierzy, zawiera ich opowiadania o akcjach Oddziału, jak też wyjaśnia kontekst sytuacyjny, w jakim należy odczytywać znaczenie operacji Oddziału. Z uwagi na fakt, że poprzez biogramy żołnierzy Oddział jest pokazany niejako w dwóch odsłonach czasowych, konieczny będzie komentarz do aktywności niektórych żołnierzy Oddziału, a zwłaszcza "Wyboja", na terenie powiatu sierpeckiego. Praca Mieczysława Chojnackiego jest w zamyśle autora hołdem pamięci dla pokolenia wychowanego w okresie II Rzeczypospolitej, którzy podczas tragicznych wydarzeń okupacyjnych i powojennych bez wahania dawali dowody swego przywiązania do polskości i wolności. Autor książki był żołnierzem Oddziału Specjalnego ogniomistrza "Wyboja". Za swą wierność idei wolnej i niepodległej Polski zapłacił 10-letnim więzieniem. Jako emeryt zajął się dokumentowaniem wydarzeń, w jakich uczestniczył. Wydał dotąd: 1. Mieczysław Chojnacki, Radzimińscy żołnierze Armii Krajowej, zawiera 116 życiorysów, s. 108, wydawca: Towarzystwo Przyjaciół Radzymina, Radzymin 1992. Wydanie II - poszerzone, zawiera289 życiorysów, s. 200, Radzymin 2007. 2. Mieczysław Chojnacki, Jarosław Stryjek, AK w dokumentach. Radzymiński Obwód "Raróg", "Rajski Ptak", "Burak", zawiera 160 dokumentów, s. 229, wydawcy: Towarzystwo Przyjaciół Radzymina Towarzystwo Krzewienia Tradycji Lokalnej im. Leona Bortkiewicza w Wołominie, Wołomin 1999. 3. Mieczysław Chojnacki, Jerzy Lewicki, "Ich znakiem był "Rajski Ptak" - wspomnienia żołnierzy AK, zawiera 17 opowiadań, s. 223, wydawca: Towarzystwo Przyjaciół Radzymina, Radzymin 2003. 4. Mieczysław Chojnacki, Opowiadanie "Młodzika", s. 476, wydawca: Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Sierpeckiej, Sierpc 2003. 5. Mieczysław Chojnacki, Przez Sybir do wolnej Polski - wspomnienia Zdzisława Przybysza ps. "Wiąz" - żołnierza AK, s. 82, wydawca: Towarzystwo Przyjaciół Radzymina 2008. Wszystkich chętnych do wsparcia inicjatywy Towarzystwa prosimy o wpisanie w zeznaniu rocznym PIT nazwy: Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Sierpeckiej, KRS 0000011475, hasło: Armia Krajowa. Prosimy o zaznaczenie na formularzu, czy pozwalacie Państwo na ujawnienie przez Urząd Skarbowy swego imienia i nazwiska. Wszyscy ofiarodawcy, którzy wyraża na to zgodę, będą wymienieni na stronie zatytułowej książki jako sponsorzy. Tagi: Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Sierpeckiej
Zdzisław Dumowski - Prezes Zarządu Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Sierpeckiej
Komentarze do artykułu: [10]
ks.Jerzy
2014-02-26 20:59:22 - AK czy UB to przecież ludzie, istoty myślące, bracia jak to się nazywali.Razem się wychowywali urodzeni z jednej matki(Polska) jeden AK, drugi UB i jeden został sobą, a drugi małpą.Jeżeli ktoś pracuje i zabija(UB) swoich dla zaborcy to przecież zdrajca, to oni powinni dostać kulę w łeb, a nie AK-owcy.
do poniżej
2014-02-26 19:52:43 - Należy też pamiętać,że po wojnie w polskim UB-organizacji całkowicie kontrolowanej przez sowietów był prosty podział,od bycia byli Polacy,ale od akcji operacyjnych i od myślenia byli komuniści pochodzenia żydowskiego,do których Rosjanie mieli większe zaufanie.A co takiego złego zrobili AK-owcy?Stawiali bierny opór nowemu okupantowi,dla którego istnienie tej organizacji było nie do przyjęcia,gdyż utrudniała ona krzewienie nowego ustroju i nowej władzy.Nie zapominajmy też,że to Churchill i Roosewelt podczas rozmów w Jałcie oddali w ręce Stalina naszą ojczyznę.
ks.Jerzy
2014-02-26 16:41:54 - Ludzie, kiedy do was dotrze, że Polska w 1945 została tylko oswobodzona z okupacji Hitlerowskich Niemiec, a dostała się pod okupację sowiecką Stalina, wolności nie odzyskała.Została garstka Polaków co wiedziała co to oznacza Wolna Polska i walczyli o Nią.Dlaczego garstka, bo cały kwiat Polski nie wybił Hitler tylko wielki przyjaciel Polski Stalin w Katyniu i dalej na wschodzie.Pozostali "polacy" za miskę i fotel sprzedali ogłupiony naród nowemu systemowi.Nie mogę zrozumieć co takiego złego zrobili AK.W Sierpcu dużo AK-owców się nie ujawniło się PRL-owskiej władzy, jacy to byli wspaniali ludzie, sąsiedzi, ojcowie, katolicy, Sierpcza nie.
p
2014-02-26 15:29:07 - Marcinkowski przeszedł bardzo ciężkie sledztwo-nikogo nie wydał -cała zazucana mu wine wziął na siebie
do w
2014-02-06 18:24:44 - O Kuklińskim też starzy towarzysze krzyczą dalej, że to zdrajca był. Dla kogo był, dla tego był. Nie widziałem wyroku na Stryjewskiego, ale nie ulega wątpliwości, że dostał czapę za podziemie i walkę z UB/KBW/PPR.
do poniż. wpisu
2014-02-06 14:13:11 - Albo gadałeś na lekcjach historii i nie uważałeś lub chodziłeś na wagary.Ten okres po 1945r ludziom jest ciężko wytłumaczyć bo i tak nie rozróżniają kto był wróg, a kto nie.Koniecznie musisz nadrobić zaległości.
zdzichu ?
2014-02-06 13:12:18 - a czy oni mordowali ? to pies ich w morde lizał .nieważne kogo ale wazne ,ze mordowali, prosze o odpowiedż --w przeciwnym razie 1 procent przeznacze za duszę zmarłych ludzi .Kaprys ps;sprawiedliwy;
w
2014-02-06 10:41:52 - cacko to był przestępca kryminalny, który za zabójstwo niewinnego człowieka mógł dostać karę śmierci i dlatego zwiał do podziemia. Sam Wybój Marcinkowski chciał go zlikwidować. Jest o tym opisane w Sierpeckim Almanachu dostępnym w Bibliotece. Tak więc, Najpierw Szanowni Panowie zainteresujcie się tematem a potem o nim coś wspominajcie, z sensem i prawdą.
do red.
2014-02-05 20:57:16 - Szanowny Panie Prezesie.W Sierpcu działali dwaj panowie o tym samym nazwisku i trzeba by dodać, że autor to Chojnacki Mieczysław, Wojciech ps."Młodzik".
najpierw Szanowni Panowie
2014-02-05 20:02:11 - to proszę napisać coś o prawdziwych bohaterach naszych stron - takich jak Wiktor Stryjewski "Cacko", takich co nie ulękli się zła i długi czas po zakończeniu wojny stawiali czoło komunistycznej okupacji Polski
Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczonych na tej stronie przez internautów
|