logo Sierpc online

Newsy | Ogłoszenia | Forum Dyskusyjne | Księga pozdrowień | Hyde Park Zaloguj się | Rejestracja

Co proponujemy:
O mieście
Historia
Kultura
Zabytki
Informator
Sport
Sierpeckie linki
Galeria zdjęć
Archiwum
Strona główna




Newsy Sierpc online
Komentarze | Dodaj własny komentarz Newsy Sierpc online

Pełni ideałów muzyczni patrioci bez banałów dali głos - Koncert Sierpeckiej Sceny Muzycznej - 26.09.2014 r.

2014-09-29

Wszyscy Artyści Sierpeckiej Sceny Muzycznej 2014 jako Friends wykonują utwór "Ideały"
Wszyscy Artyści Sierpeckiej Sceny Muzycznej 2014 jako Friends wykonują utwór "Ideały"

Anastas
Anastas

Koncert Sierpeckiej Sceny Muzycznej poprowadził Andrzej Kamiński - muzyczny producent i gitarzysta Open To The Public
Koncert Sierpeckiej Sceny Muzycznej poprowadził Andrzej Kamiński - muzyczny producent i gitarzysta Open To The Public

Już dawno w Sierpcu nie było tak ważnego muzycznego wydarzenia. Na jednej scenie spotkało się kilka pokoleń, repre­zentujących różne gusta i style muzyczne. Cała paleta niezwykle utalentowanych sierpeckich muzycznych osobowości. Na ich występ czekaliśmy od lat.

Do udziału w projekcie "Sierpecka Scena Muzyczna 2014 roku" zaprosił na początku roku burmistrz Sierpca. Muzycy zgłaszać mogli swoje propozycje autorskich kompozycji, a odpowiednie gremium wybrać miało utwory, które znajdą się na płycie. Nagranie piosenek, cały proces produkcji krążka, trwał kilka miesięcy. Muzycy spotykali się w Studio Nagrań Klon, gdzie pod okiem, a raczej uchem gitarzysty, kompozytora, Andrzeja Kamińskiego szlifowano każdy dźwięk. Wreszcie na dzień 26 września 2014 r. zaplanowano finał wielkiego przedsięwzięcia.

Koncert rozpocząć miał się na deskach sceny Centrum Kultury i Sztuki o godzinie 20. Sala wypełniona ledwie w jednej trzeciej nie zapowiadała przedsięwzięciu dużego sukcesu. Wszystko zaczęło się jednak błyskawicznie zmieniać i z minuty na minutę każde z miejsc siedzących zajmowane było przez kolejne grupy słuchaczy. Koncert był biletowany, ale zakup miejscówki oznaczał jednocześnie otrzymanie płyty z utworami sierpeckich wykonawców. Przekrój wiekowy publiki bardzo różny - od nastolatków, po stateczne osoby w jesieni życia. Czyżby dziadkowie muzykujących sierpczan? Zagadka wyjaśniła się kilkanaście minut później.

Wypełniona po brzegi sala z niecie­rpliwością oczekiwała pierwszych dźwięków muzycznej uczty, dlatego, gdy po 20 minutowym opóźnieniu na scenie pojawił się Andrzej Kamiński - spiritus movens przedsięwzięcia, publiczność ożyła. Gitarzysta Open To The Public wcielił się tego wieczoru także w rolę prowadzącego koncert. Było lekko, dowcipnie, inteligentnie, z delikatnymi aluzjami nawiązującymi do dotychczasowych problemów młodego pokolenia muzyków w zapre­zentowaniu się szerszej publiczności.

Koncert rozpoczęła liryczna ballada w wykonaniu tria MMK. Na scenie, w oparach dymów pojawiła się zjawiskowa Dominika Karolewska, która przy dźwiękach gitary (Kuba Morawski) i fortepianu (Piotr Mazurowski) nastrojowo zaśpiewała utwór "Posłuchaj".

Do chicagowskiego klubu lat 70. przeniosła publiczność grupa We Play Blues. Jej lider - znany miłośnik historii Sierpca, piewca magicznego klimatu miasta sprzed lat - Jerzy Głuchowski - nawiązał z publicznością znakomity kontakt. Spokojne bluesowe rytmy i kawałek "Forsa" o życiu pewnego bogatego człowieka, dały przedsmak naprawdę udanego wieczoru.

Po występie grupy wśród publiczności nastąpiła niewielka konsternacja, bo oto na scenie pojawił się starszy pan w mundurze harcerskim i z akordeonem. Okazało się, że dla koordynujących projekt Sierpecka Scena Muzyczna nie było limitu wieku, dlatego znalazło się w nim miejsce także dla 91-letniego Jana Chojnackiego, znanego poety, pisarza, zdolnego rysownika, działacza harcerskiego, twórcy kilkudzie­sięciu harcerskich piosenek i przyśpiewek. Pan Jan zagarnął scenę na dobre kilkanaście minut, bo zapragnął, oprócz wydanej na płycie piosenki "W niewielkim mieście" (nawiązującej do sierpeckich tradycji harcerskich), zaśpiewać jeszcze dwa kolejne utwory, w których wyrażał swe uwielbienie i miłość do "prześlicznej instruktorki". Widać było, że artysta scenę ma we krwi - trudno było mu się z nią rozstać. Gdy już wyczerpał asortyment zaplanowanych piosenek, rozpoczął opowieść sięgającą czasów przedwojennych o budowniczym sierpeckiego Domu Kultury - Bronisławie Chojnackim (swoim ojcu), a zakończył wierszem "Żartobliwy poemat".

Chwilę potem nastąpiła diametralna zmiana klimatu. Na scenie pojawił się duet Electro Fear, grający muzykę elektroniczną. Marcin Klimek zaprezentował dwa utwory, w tym balladę "Heaven". Muzyka grana przez sierpczanina święci od lat triumfy w Niemczech, a czy przyjmie się w Sierpcu czas pokaże. Póki co artysta planuje wydanie debiutanckiej płyty w przyszłym roku.

Kolejna grupa, którą można było usłyszeć podczas piątkowego koncertu, to dobrze znany Anastas. Charyzmatyczny Piotr Fras wraz z towarzyszącymi mu muzykami zaprezentował premierową piosenkę "Czystość serca" oraz "Daleko od siebie". Dźwięki i słowa obydwu utworów ukoiły publikę.

Zespół nastoletnich muzyków - Ja To Nie Wiem zaskoczył połączeniem ostrych rockowych dźwięków z niebywale mocnym wokalem Kingi Kowalkowskiej. Ich zapadająca w pamięci piosenka "Moje miasto" idealnie wpisywała się w ideę projektu.

Gwarantką łagodniejszej muzyki była Natalia Zalewska. Wokalista, dysponująca silnym, a jednocześnie lirycznym głosem zaśpiewała przy dźwiękach fortepianu balladę "Sen". Na tym nie koniec było popisów sierpeckich wokalistek. Chwilę potem na scenie stanęła ponownie Kinga Kowalkowska, laureatka wielu konkursów i festiwali wokalnych, która przy mocnych gitarowych brzmieniach (grał autor piosenki - Andrzej Kamiński), zaśpiewała, wbijając dosłownie słuchaczy w fotel piosenkę "Ucisz mój żal".

Gdy na scenę wszedł charakte­rystyczny Marek Okraszewski - Dj Maro, oznaczać mogło to ni mniej ni więcej, jak tylko występ lubianej grupy The Presya. Muzyk od lat udowadnia, że nawet depresja potrafi być inspirująca, czego dowodem kolejne piosenki, w tym przygotowana specjalnie na płytę "Spowiedź - może ostatnia".

Następna artystka pokazała, że w niewielkim ciele tkwi niebywała energia i siła. Raperka Big_A wykrzyczała swoją złość na meandry tego świata w dwóch utworach. Jeden z nich - "Defekt" posłuchać można na płycie.

Muzycy Alternative do ostatniej chwili czekali na swojego perkusistę, Kubę Kowalskiego, którego tego dnia los rzucił daleko poza Sierpc. Choć w jego zastępstwie gotowy był zagrać inny bębnista, Kubie udało się dotrzeć w ostatniej chwili i młodzi muzycy zagrali i zaśpiewali kilka autorskich piosenek, w tym "Insomnię".

Na deser nie mógł wystąpić nikt inny, jak weterani sierpeckiej sceny, grupa Open To The Public. Jak mówił przed występem jej lider, Andrzej Kamiński, zespołowi wróżono już niejedno rozstanie, a ten tym czasem trwa i ma się całkiem dobrze, czego dowodem nowe piosenki, w tym "Syriusz" ze słowami wokalisty Openów - Rogera Morawskiego.

Jeszcze jedną niespodzianką dla publiczności była finałowa piosenka "Ideały" zaśpiewana przez wszystkich muzycznych przyjaciół. Wykonanie, a raczej improwizacja wypadło całkiem dobrze, choć na usta cisnęło się pytanie - gdzie podziały się mikrofony?!?

Na koniec nie obyło się bez zasłużonych podziękowań. Andrzej Kamiński wyraził wdzięczność dla obsługi technicznej koncertu, wszystkich muzyków i osób zaangażowanych w projekt oraz wydawcy płyty - burmistrza Marka Kośmidra. Sam także otrzymał, jakże zasłużone, podziękowania od wiceburmistrza Sierpca.

3-godzinny koncert dał nie tylko ogląd na sierpecką scenę - całą masę utalentowanych ludzi, często takich, po których nigdy byśmy nie spodziewali się, że potrafią z taką wrażliwością grać, śpiewać, wyrażać siebie przez muzykę. Mijamy ich każdego dnia na sierpeckich ulicach, a tymczasem drzemie w nich niebywały potencjał, który do tej pory, mam wrażenie, był ukryty, a sierpczanie mieli niewiele okazji, by posłuchać tego, co mają do zaoferowania. Czy po muzycznym projekcie volume 1 nastąpi 2,3,4 ? Czy wspólne koncerty na scenie CKiSz staną się sierpecką tradycją? Obyśmy tylko nie musieli czekać kolejnych, długich czterech lat na następny, tak trafiony krok w sierpeckich sferach muzycznych.



Zobacz galerię zdjęć dalej


Magdalena Staniszewska









Komentarze do artykułu: [28]


Sierpecka Scena Muzyczna 2014
2014-10-08 12:07:07 - Utwór "Moje miasto" grupy JA TO NIE WIEM, pochodzi z projektu Sierpecka Scena Muzyczna 2014. Na wokalu charyzmatyczna wokalistaka Kinga Kowalkowska. http://bloodsucker2000.wrzuta.pl/audio/1Ife9vjtzk9/moje_miasto_-_ja_to_nie_wiem


Młodzież Wszechpolska
2014-10-07 22:06:04 - Idzie młode pokolenie, niesie Polsce odrodzenie!


Muzyczny Sierpc 2014
2014-10-05 18:49:11 - Utwór "Heaven" wykonywany przez Electro Fear - solowy projekt Marcina Klimka, pochodzi z płyty Sierpeckiej Sceny Muzycznej 2014. Tym razem trochę elektronicznych brzmień. http://bloodsucker2000.wrzuta.pl/audio/337viKAVDrT/heaven_-_electro_fear


To jest dobre-blues 100%
2014-10-04 18:00:18 - http://m.youtube.com/watch?v=15rhLBmHr0Y&feature=share


płyta - gdzie kupić?
2014-10-04 11:38:43 - Czy ktoś wie gdzie płytę można kupić?


Scena
2014-10-04 11:36:58 - ...a nie lepiej płytę kupić?


Sierpecka Scena Muzyczna 2014
2014-10-04 01:15:56 - link do Anastas - "Czystość serca", działający: http://bloodsucker2000.wrzuta.pl/audio/aNAs52idK2F/czystosc_serca_-_anastas Wklepujemy w okno adresowe, nie w przeglądarkę google...


I jeszcze taki numer
2014-10-03 20:17:26 - z tego koncertu, wow !!! http://marta220876.wrzuta.pl/audio/4fZ4q1yILqw/anastas_-_czystosc_serca :-)


do poniż.
2014-10-03 12:47:25 - Super, ale na Dominikę to trzeba też patrzeć, bo jest to wokalistka co zniewala wzrok i słuch.


Sierpecka Scena Muzyczna 2014
2014-10-03 11:53:51 - Kolejny kawałek Sierpeckiej Sceny Muzycznej 2014. Utwór "Posłuchaj" grupa MMK. Tutaj namiar: http://bloodsucker2000.wrzuta.pl/audio/adFcVfCW0xD/posluchaj_-_mmk


siedzieje
2014-09-30 23:08:41 - To teraz czas na koncerty poszczególnych artystów !!!! CKISZ do roboty !!!


Blues prawdą życia
2014-09-30 12:07:22 - Nagranie znalezione na portalu youtube, nagrane kamerą z widowni.To, aż nie możliwe, że to się dzieje w Sierpcu.Adre­sik www.youtube­.com/watch?v=15rhLBmHrO Y 26-YouTube.


do "do poniższych"
2014-09-30 08:56:36 - Klakier, klakier, klakier, klakier


lycealista
2014-09-30 00:34:58 - Pan Andrzej Kamiński na dyrektora CKiSz!


do poniższych
2014-09-29 23:07:44 - Już przesadzacie z tym. Akurat Kośmider dla kultury zrobił wiele w tym mieście. Czy wszystko co robi w roku wyborczym od razu mówicie że robi to pod wybory czy jest to element kampanii? Jeżeli tak, to jesteście dziecinni. Idąc waszym rozumowaniem w roku wyborczym powinien siedzieć cicho w gabinecie i nic nie robić. Śmieszne


no!
2014-09-29 22:15:01 - pięknie to Pani opisała - inteligentnie i grzecznie (zresztą tak jak i prowadzący koncert), niestety nie mamy co się łudzić. zainte­resowanie naszego burmistrza kulturą przejawia się raz na 4 lata, z jednej strony DOBRZE ŻE CHOCIAŻ TYLE, ale z drugiej jak wspomnę, z jaką zażyłością dom kultury gnębił w zarodku wszelkie dawne inicjatywy takich imprez, a dziś siedzą dumnie i nawet brawo biją - takie to wszystko obłudne, złośliwe, fałszywe. cudów nie będzie, byłoby za pięknie. pozostanie nagranie, że KIEDYŚ MOŻNA RAZ BYŁO COŚ TAK PIĘKNEGO ZROBIĆ. Dziękuję p.Magdzie za ten felieton i wam drodzy muzycy - zapisaliście się w historii. władze, dyrektorzy i cała reszta kiedyś przeminą - wasza płyta na półkach wielu sierpczan zostanie, dzięki!


...M....
2014-09-29 19:58:22 - Super, że coś takiego maiło miejsce, bez względu na wszelkie może dość wątpliwe okoliczności. Mi osobiście bardzo się koncert podobał, oby więcej takich inicjatyw w naszym mieście.


.......
2014-09-29 14:42:30 - Gdy zbliżają się WYBORY to burmistrz przypomina sobie, że jest zapotrze­bowanie na koncerty i inne wydarzenia. SZKODA, że po wyborach będzie miał wszystko w d... I może za 4 lata znowu coś zorganizuje. OBŁUDA!!!!


Potencjał
2014-09-29 13:50:00 - ..."a tymczasem drzemie w nich niebywały potencjał..." słusznie pisze Pani o muzykach. Ileż tego potencjału tym razem literackiego i wrażliwości tkwi w Pani.To imponujące i niesamowite­.Super


Grandfater blues
2014-09-28 20:47:45 - Gratulacje i podziękowania dla reżysera za fachowe dobranie kolejności wykonawców.Nic dodać, nic ująć to był wspaniały wieczór w CKiSz.Andrzej prowadzący koncert pierwsza liga.Bardzo wysko zawisła poprzeczka, co będzie dalej?


Fara 8
2014-09-28 15:44:03 - Ale odjazd!!!Coś niesamowitego, aby w Sierpcu odbył się taki koncert.Na początku MMK przepiękna wokalistka o lirycznym głosie wprowadziła nastrój spokoju i melancholii, ale We Play Blues dał nam taką lekcję bluesa, że popamiętamy długo , długo.Prze­piękny utwór Czystość Serca grupy Anastas to cudna jesienna refleksja nad życiem, rewelacyjna wokalistka i grupa Ja To Wiem i ich Moje Miasto to wspaniale trafiony tematycznie utwór na ten konce­rt.Troszkę Alternative upodabnia się do Openów, ale mnie to nie przeszkadza bo metal ma różne twarze, ale lekcji bluesa nie zapomnę.


HerrMann
2014-09-27 23:39:34 - BTW... Zauważyliście, że na stronie CKiSZu jest sonda dotycząca najbardziej oczekiwanej gwiazdy tegorocznych Jesiennych Spotkań z Muzyką Rockową? Ważna tylko do 30-go września!


yeah!!!
2014-09-27 23:31:21 - Można? MOŻNA!!!!!


HerrMann
2014-09-27 23:23:40 - Naprawdę jestem pod wrażeniem tego koncertu i poziomu wykonawców. Kilka słów w tym temacie (czyli co najbardziej mnie ujęło): 1. Prowadzący - udowodnił, że można poprowadzić koncert dowcipnie, inteligentnie, bez nadęcia i po ludzku. 2. WE PLAY BLUES - totalne zaskoczenie i natychmiastowy szacunek dla leadera. 3. The Presya - chylę czoła. Jednocześnie mam prośbę na przyszłość... Dajcie spokój z graniem coverów i grajcie tak jak wczoraj - swoją muzykę. Wyszło genialnie. Drogi leaderze możesz być dumny z Juniora - wie do czego służy gitara :) 3. Alternativ - najbardziej zapracowani gitarzyści tego koncertu. Ostro chłopaki szyją. 4. Anastas - zawodowo, zarówno muzycznie jak i tekstowo. 5. Electro Fear - ciekawe urozmaicenie. Trochę Depeche Mode, gdzieś ciut Klan of Xymox. Niezłe pomimo, że na początku prawie pomyliłem z techno - mój błąd :) 5. MMK - kojące i na poziomie. 6. BIG-A - udowodniła, że potrzeba inteligentnej kobiety, aby przekonać mnie do rapu. Świetne. 7. "Openi" - przyznaję - kiedyś za nimi nie przepadałem. Jednak to, co zaprezentowali na wczorajszym koncercie zmieniło moje nastawienie. Panowie poszliście moim zdaniem we właściwym kierunku. Muzyka - bomba. Wykonawstwo - wzorowe. I coś, czego mi kiedyś brakowało: wreszcie porządne teksty. Na koniec zostawiłem objawienie wieczoru: JAM w wykonaniu BIG-I i Openów. BYŁA MOC. Szczękę podpierałem oburącz. Wnioskuję o nagranie tego w studio i umieszczenie na "sierpeckiej płycie" vol 2. DZIĘKUJĘ i proszę o więcej i częściej.


Fan
2014-09-27 20:20:21 - Czy będzie coś na youtube?


REWELACJA
2014-09-27 10:37:44 - Gratuluję super pomysłu i organizacji tak wspaniałego koncertu!!! To było niesamowite doświadcze­nie-tylu zdolnych, wspaniałych ludzi i wszyscy NASI-sie­rpeccy!!!


słuchacz 2
2014-09-27 10:05:24 - Koncert dobry, ale prowadzący to już pierwsza liga ;) Jego teksty przejdą do historii: Prowadzący do muzyka: "Co u was nowego?" Muzyk: "A dobrze, co wtorek będziemy grać dla was w CKiSz". Prowadzący: "Ooooo a jak się wam to udało bo nam tyle lat nie może". Muzyk: "A kolega załatwił". Prowadzący: "No tak, kolega ma duże konto...."


Słuchacz
2014-09-27 09:53:13 - Wielki, ale to naprawdę wielki szacunek dla organizatorów tak wspaniałego koncertu. Jak widać mamy sporo utalentowanych sierpczan, tylko trzeba dać im szanse i możliwości, chociażby lokal do grania. Bo jak się słyszy, że tak zdolni ludzie nie mogą grać bo "ktoś" ich nie chce, to aż serce się kraje­...Prowadzący pierwsza liga:)...a może tak na dyrektora CKiSZ?: )...może wreszcie by coś się działo....




Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy
zamieszczonych na tej stronie przez internautów




Zauważyłeś błąd na stronie?

[x]
O nas | Napisz do nas ^^ do góry


Wszelkie materiały, artykuły, pliki, rysunki, zdjęcia (za wyjątkiem udostępnianych na zasadach licencji Creative Commons)
dostępne na stronach Sierpc online nie mogą być publikowane i redystrybuowane bez zgody Autora.