logo Sierpc online

Newsy | Ogłoszenia | Forum Dyskusyjne | Księga pozdrowień | Hyde Park Zaloguj się | Rejestracja

Co proponujemy:
O mieście
Historia
Kultura
Zabytki
Informator
Sport
Sierpeckie linki
Galeria zdjęć
Archiwum
Strona główna




Newsy Sierpc online
Komentarze | Dodaj własny komentarz Newsy Sierpc online

II Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych

2004-05-24

Po raz drugi w Sierpcu zorganizowano Regionalną Wystawę Zwierząt Hodowlanych. Impreza jest już znana, jeśli nawet nie w całym kraju, to na pewno w całym województwie - chociaż większość uczestników to mieszkańcy powiatu sierpeckiego i płockiego. Zaprezentowało się ponad pół setki wystawców, głównie związanych z branżą rolniczą, choć nie tylko.  Zgłosiło się też ponad czterdziestu hodowców. Poza tym,  własne stoiska wystawiły między innymi: Miejska Biblioteka Publiczna, prezentując wszelkiej maści opracowania o Sierpcu, miejscowa mleczarnia, której wyroby można było degustować, czy też lokalna agencja Warty, z uroczymi pracownicami. Na wieczór zaplanowano koncert. Tym razem dla wszystkich uczestników zagrać miały zespoły spod znaku disco-polo: Acapulco, Toledo i Akcent. Jako główna gwiazda wieczoru wystąpił Norbi.

W ramach wystawy, od samego rana odbywała się wycena krów mlecznych i wybór czempionów. Ta część cieszyła się dużym zainte­resowaniem, choć wiadomo, że niekoniecznie mieszkańców, a głównie właścicieli gospodarstw rolnych z terenu powiatu. Poza tym odbył konkurs cieląt hodowlanych i pokaz czempionów.

Atrakcją były zawody w powożeniu zaprzęgami parokonnymi. Zawodnicy musieli pokonać specjalnie przygotowaną trasę - liczył się najlepszy czas, ważne też było, by nie potrącić ani jednego pachołka wyznaczającego tor.

Przez cały dzień funkcjonowały stoiska poszczególnych gmin, można było posłuchać utworów folklorystycznych, czy też przyjrzeć się pracy kowala. Ponadto, jak to przy okazji takich imprez, rozstawiło się szereg stoisk typowo odpustowych - koszulki, pamiątki i inne tego typu rzeczy.

Sierpczanie zaczęli tłumnie napływać wczesnym popołudniem. Nie odstraszyła ich nawet dość kiepska pogoda - koło południa padał deszcz, później, mimo, iż nie padało, to było naprawdę zimno. Uczestnicy bawili się dobrze, choć część nie wytrzymała chłodu i uciekła do domów.

Na koniec kilka słów o organizacji. Jako główny organizator występuje Burmistrz Miasta Sierpca, jednak by oddać sprawie­dliwość, trzeba powiedzieć, że poza Markiem Kośmidrem w przygotowanie Wystawy zaangażowany był cały Urząd Miejski, w szczególności zaś Marzanna Łabędzka oraz Elwira Gałczyńska z Wydziału Promocji. Patronat honorowy nad imprezą objął Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi - Wojciech Olejniczak.

W kluczowych punktach miasta założono punkty informacyjne, w których dyżurowali harcerze z sierpeckiego Hufca - także podczas sporej ulewy.


Tagi: Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Sierpcu


Tomasz Krukowski









Komentarze do artykułu: [5]


luks
2004-05-29 22:07:40 - Najlepsze z tego wszystkiego było ..... bydło.Pogoda do .... .Piosenkarze też się nie popisali.


__Brzoza__
2004-05-26 17:08:42 - Żeby jeszcze pogoda była lepsza....a tak to ludzie uciekali do domów.....zamarznąć mozna było. Ale sam pomysł imprezy udany.Oby więcej takich ImpreZ


EWKA
2004-05-26 12:25:27 - A MNIE SIĘ BARDZO PODOBAŁA IMPREZA, A PRZEWAŻNIE ZESPÓŁ AKCENT,NORBI BYŁ DO NICZEGO BO MIAŁ STARY REPERTUAR. A WYSTAWIONE ZWIERZĘTA NIE BYŁY TAKIE MIZERNE. TRZEBA SIĘ ZNAĆ NA RASACH BYDŁA ŻEBY TWEIRDZIĆ ŻĘ BYŁY ZABIEDZONE. POPIERAM WIĘCEJ TAKICH IMPRAZ. BRAWO DLA ORGANIZATORÓW.


POPIERAM
2004-05-25 13:51:42 - POPIERAM!!!


Sadaś
2004-05-25 13:40:58 - "W kluczowych punktach miasta założono punkty informacyjne, w których dyżurowali harcerze (...) także podczas sporej ulewy" To o mnie :) (między innymi). Pochwalę się jeszcze że wpisuję się jako pierwszy(!). I zganię hodowców. Bo widziałem te biedne krówki, sama skóra i kości i nie ma się w co wgryźć. Miednice (czy co one tam w zadzie mają) prawie im przebijały skórę i w ogóle były jakieś takie kanciate i nijakie. Ceny jak na regionalną wystawę były światowe. Pięć złotych za kiełbasę (!) to rozbój w biały unijny dzień. Inna rzecz że kiełbaski były smaczne. Potem podobno grały jakieś obrzydliwe disco polowe zespoły (nie wiem, nie byłem bo mnie odrzuca, czy jestem przez to odrzutem czy może to ta "muzyka"?) I tym postmode­rnistyczno- optymistyczno- opatrznościowym akcentem kończę jak prawdziwy mężczyzna; idę do łazienki.




Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy
zamieszczonych na tej stronie przez internautów




Zauważyłeś błąd na stronie?

[x]
O nas | Napisz do nas ^^ do góry


Wszelkie materiały, artykuły, pliki, rysunki, zdjęcia (za wyjątkiem udostępnianych na zasadach licencji Creative Commons)
dostępne na stronach Sierpc online nie mogą być publikowane i redystrybuowane bez zgody Autora.