1 czerwca - Dzień Dziecka. We wszystkich przedszkolach, szkołach i placówkach wychowawczych zorganizowano różnego rodzaju atrakcje dla najmłodszych mieszkańców naszego miasta. Przeważnie były to zabawy przy muzyce, zawody sportowe czy też konkursy plastyczne.
Biegi przełajowe dla dzieci zorganizował nad Jeziórkiem TKKF Kubuś. Także Gimnazjum Miejskie zorganizowało w tym dniu mistrzostwa szkoły w lekkoatletyce - więcej na ten temat: Sportowe Newsy.
Do grona organizatorów dołączył też Sierpecki Dom Kultury. Od godzin rannych w placówce odbywała się zabawa Entliczek Pentliczek dla przedszkolaków. Po południu przed budynkiem wystawiono duże tablice, na których dzieci mogły malować co im tylko przyszło do głowy, w ramach happeningu Wariacje z kolorami. Dziewczęta, które na co dzień biorą udział w zajęciach plastycznych, malowały na rękach i twarzach dzieci kolorowe kwiaty.
Ładna pogoda, muzyka, miła atmosfera... Kilkanaście dzieci uczestniczyło w zabawie. Może i niewiele, ale kto był, nie żałował.
Przy okazji trzeba powiedzieć, że plakatów informujących o imprezie było rozklejonych dużo. Cóż z tego, kiedy wszystkie zostały zakryte wielkimi plakatami wyborczymi, którymi oblepiano słupy ogłoszeniowe dookoła. Można tylko powiedzieć, że świadczy to o elementarnym braku kultury. Nie warto tłumaczyć jakiej frakcji były to plakaty - nie kopmy i tak już leżącego...
Imprezę przed Domem Kultury zakończono około godziny osiemnastej, następnie odbył się wernisaż prac młodych twórców związanych z placówką. W Galerii dość licznie przybyli goście mogli obejrzeć obrazy, grafiki, akwarele, rzeźby itp. Zaprezentowano też nagrodzone prace w konkursie Zabawka ze skrawka.
Ponadto wręczono nagrody zwycięzcom konkursu Straż pożarna w Unii Europejskiej. Dzieci otrzymywały nagrody z rąk autentycznego strażaka, który specjalnie na tę uroczystość założył galowy mundur. Widać prezentował się doskonale, gdyż trochę starsze dziewczęta bardzo chętnie fotografowały się z nim.
Zwykle na wernisażu podaje się szampana, jednak z uwagi na Dzień Dziecka, zebrani zostali poczęstowani lizakami i cukierkami (kukułek nie było). Po zapoznaniu się z prezentowanymi pracami, obfotografowaniu ze strażakiem i pokrzepieniu kilkunastoma cukierkami, goście rozeszli się do domów.