|
Wystawa obrazów Wojciecha Webera prezentowana jest w foyer CKiSz |
|
|
Wernisaż wystawy |
|
|
Podziękowanie dla Wojciecha Webera od komisarza wystawy Bożeny Ilskiej i dyrektora CKiSz Jarosława Żmijewskiego, 4.12.2015 r. |
|
|
Do Artysty ustawiła się długa kolejka sierpczan pragnących złożyć mu gratulacje i wręczyć upominki, 4.12.2015 r. |
|
|
Obrazy Wojciecha Webera prezentowane w CKiSz od 4 grudnia 2015 r. |
|
Wojciech Weber to jeden z najbardziej uznanych sierpeckich artystów - malarzy. Nietypowe ujęcia znanych miejsc, nadanie im indywidualnego, artystycznego charakteru - to typowe cechy jego dzieł. Choć obiektami swoich obrazów czyni najczęściej sierpeckie zakamarki, ulice, kościoły, drewniane domy, tym razem zrobił pewne odstępstwo, bo na najnowszej ekspozycji dominują krajobrazy, przyroda.
Kilkanaście obrazów sierpczanina podziwiać można w foyer CKiSz, gdzie w piątkowy wieczór 4 grudnia 2015 r. nastąpiło oficjalne otwarcie ekspozycji. Nikogo nie dziwiły tłumy chętnych, by obejrzeć obrazy - Wojciech Weber to jeden z tych artystów, który o frekwencję na swoich wystawach, może być spokojny.
Otwarcia ekspozycji dokonał dyrektor CKiSz Jarosław Żmijewski i kurator wystawy Bożena Ilska. Następne chwile należały do Artysty, którego oblegali chętni, by złożyć życzenia, gratulacje, wręczyć upominki, stanąć do pamiątkowej fotografii.
Trudno zliczyć, ile razy Wojciech Weber prezentował w Domu Kultury efekty swoich prac malarskich. Pewne jest natomiast to, że dwadzieścia jeden razy brał udział w organizowanym tu latem plenerze malarskim. Większość z jego prac znajduje się u prywatnych właścicieli w Sierpcu, ale też w Polsce i poza jej granicami. Prezentowane w CKiSz obrazy też nie wrócą już do pracowni Artysty, lecz zawisną na ścianach prywatnych nabywców - jest to więc wyjątkowa okazja, by jeszcze je zobaczyć.
Choć foyer gwarnego CKiSz to nie najszczęśliwsze miejsce, by w ciszy i spokoju kontemplować piękno obrazów, to z pewnością ta lokalizacja wystawy wpłynie na szersze zainteresowanie się sierpczan sztuką.
Obrazy niewątpliwie przyciągną widzów, bo każdy kto zerknie na przywrócony pamięci młyn z Mieszczka (dziś pozostał tylko zrujnowany fragment pięknego obiektu), jabłonie w pełnym rozkwicie, żurawie brodzące po brzegu rozlewiska o świcie, mazowieckie wierzby pośród czerwcowego kwiecia, czy ulicę św. Wawrzyńca ukazaną z nietypowej perspektywy, będzie miał świadomość, że ma do czynienia z pracami doświadczonego Artysty, który już dziś zapisuje się na kartach lokalnej historii, a każdą kolejną ekspozycją potwierdza swój kunszt artystyczny.
Wystawa czynna będzie do końca stycznia 2016 r.
Wojciech Weber urodził się w 1951 roku w Płocku, ale dzieciństwo, lata szkolne i dorosłe życie spędził w Sierpcu. Już jako siedmioletnie dziecko odkrył wielką fascynację sztukami plastycznymi, a zwłaszcza malarstwem i rzeźbą. Pragnął rozwijać talent na jednej z wyższych uczelni artystycznych, ale ze względu na stan zdrowia nie zrealizował swoich planów. Został elektromechanikiem i z tą branżą związał życie zawodowe. Nie zaniedbał ogromnego potencjału twórczego i właściwie każdą wolną chwilę spędza na realizowaniu swoich artystycznych potrzeb. Uczestniczył od początku we wszystkich plenerach plastycznych organizowanych przez sierpecki Dom Kultury. Swoje obrazy prezentował już na wielu wystawach zbiorowych, m. in. w Sierpcu, Płocku, Gostyninie, Szczecinie, Warszawie, a także na kilku indywidualnych. W 2012 r. został uhonorowany przez władze miejskie medalem "Zasłużony dla Miasta Sierpca".