Siedzimy sobie wieczorem w domu, jest późno, dawno minęła godzina 22. Nagle zaczyna dzwonić telefon. To krótki sygnał, tzw. strzałka, ktoś się rozłącza. Zaniepokojeni zerkamy w telefon - o tej porze? To może tylko oznaczać, że coś się stało. Oddzwaniamy pod numer, który ani nie jest zastrzeżony, ani nie wygląda na namolnych pracowników banku. Połączenie szybko jest zrealizowane... a z naszego konta znikają grube pieniądze, nawet kilkaset złotych! Okazuje się, że łączymy się z którymś z afrykańskich krajów.
O nowym sposobie oszustów na naciągnięcie ludzi mówi już cała Polska. Również w Sierpcu wiele osób zetknęło się z podobną sytuacją. Na telefon jednego z sierpczan regularnie przychodzi połączenie z numeru +23221638172 - okazuje się, że to numer z rejonów Sierra Leone w Afryce zachodniej.
Co w takiej sytuacji zrobić? Na pewno nie oddzwaniać! W Internecie istnieje wiele wyszukiwarek, które pozwalają sprawdzić numery telefonów, a przynajmniej numer kierunkowy, z którego połączenie przychodzi.
Oszuści są na tyle bezczelni, że tajemnicze numery kierunkowe są bardzo zbliżone do znanych polskich numerów, np. z Warszawy (22) czy Płocka (24). Do tego nie dzwonią do nas personalnie, a za pomocą komputerowych programów, które losowo wybierają zarejestrowane w Polsce numery telefonów komórkowych. Jeśli już komuś, na nieszczęście, zdarzy się oddzwonić, słyszy sygnał połączenia, potem następuje chwila ciszy, a dalej sygnał przerwanej rozmowy. Kto nie ma zwyczaju w tym momencie się rozłączać, licznik jego telefonu nadal bije. Możemy wtedy spodziewać się rachunku z zawrotną sumą.
Internauci ostrzegają, że proceder dotyczy numerów z całej Afryki, m.in. Somalii (kierunkowy +252), Wybrzeża Kości Słoniowej (kierunkowy +255), Republiki Konga (+243), czy Czadu (+235).
Zatem, sierpczanie, strzeżcie się połączeń z nieznanych i podejrzanych numerów telefonów!