MKS Kasztelan Sierpc - Nadnarwianka Pułtusk 2 - 5 (1-2): 21.08.2004 |
2004-08-23 |
Przed tym spotkaniem w lepszej sytuacji była drużyna z Pułtuska, która wygrała swoje dwa poprzednie spotkania, natomiast Kasztelan miał na koncie zwycięstwo i nieszczęśliwą porażkę w Piasecznie gdzie stracił decydującego gola w 90 minucie spotkania. Licznie zgromadzona widownia na stadionie miejskim (około 700 osób) liczyła na tak samo efektowną grę naszej drużyny jak w meczu inauguracyjnym, gdzie rywalem byli zawodnicy Łomianek. Drużyna z Pułtuska ma w swoich szeregach wielu doświadczonych piłkarzy, w tym pomocnika Pawła Miąszkiewicza, którego kibice pamiętają jeszcze z niedawnych występów w pierwszoligowej Petrochemii Płock. Przez całe spotkanie miło było patrzeć na grę tego piłkarza. W pierwszych minutach gra była wyrównana i nie było wiele sytuacji strzeleckich. Żadna z drużyn nie chciała się odkryć i stracić pierwszej bramki. Gdy Kasztelan uzyskał przewagę, niespodziewanie prowadzenie objęła drużyna gości. Gola w 22 minucie zdobył Elak, a dziesięć minut później prowadzenie na dwa do zera podwyższył Białowicz. Sytuacja nie była ciekawa, ale nasza drużyna wychodziła już nie z takich opresji. Najlepszym przykładem jest wyjazdowe spotkanie w drugiej kolejce z Piasecznem, gdzie przegrywaliśmy już 0 - 3, by w dwadzieścia minut odrobić straty i doprowadzić do wyrównania. Kibice liczyli na powtórkę z Piaseczna i wszystko układało się zgodnie z planem, bo w 34 minucie kontaktowego gola zdobył Michał Dzięgielewski. Do przerwy wynik już się nie zmienił. Na drugą połowę piłkarze Kasztelana wyszli zmobilizowani z nadzieją na strzelenie kolejnych bramek. W 47 minucie przepięknym strzałem z rzutu wolnego z 18 metrów popisał się Robert Bielecki. Piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki. Wydawało się, że kolejne trafienia gospodarzy są tylko kwestią czasu i wyjdziemy na prowadzenie. Niestety nadeszła przełomowa, jak się później okazało, akcja spotkania. Goście wyprowadzili kontrę i trzecią bramkę dla gości zdobył Rembowski. Była 73 minuta meczu. Kibice na trybunach nie zdążyli jeszcze ochłonąć, a Nadnarwianka minutę później zdobyła czwartego gola, którego autorem był Zubrzycki. Na sześć minut przed końcem spotkania faul jednego z naszych piłkarzy sędzia zamienił na rzut karny, którego wykorzystał Salamon. Trybuny zaczęły powoli pustoszeć. Chyba nasza widownia jeszcze nie wie, że z drużyną jest się do końca, niezależnie od wyniku. Sędzia odgwizdał koniec spotkania. Najwierniejsi kibice z trybuny kamiennej zaśpiewali piłkarzom znaną pieśń Czy wygrywasz czy nie..., za co ci odpowiedzieli brawami i podbiegli pod ich sektor, dziękując za doping przez całe spotkanie. Kolejny mecz Kasztelan zagra już w środę o godzinie 17 w Karczewie z tamtejszym Mazurem a najbliższe spotkanie w Sierpcu już w sobotę o godzinie 17 rywalem Kasztelana będzie drużyna GLKS Nadarzyn.
Radek Lisicki
Komentarze do artykułu: [13]
xxxx
2004-08-31 17:31:29 - masz racje, ale trudno jest pogodzić się z tym jak potraktowano naszego kumpla z boiska i z ławki trenerskiej. Najbardziej wkurzające jest to, że zanim zaczął się sezon zaczęła się nagonka na trenera. Paru pseudo działaczy i osób związanych z klubem chciało nas widzieć biegających po lasach, pokonujących seti okrążeń na bieżni i jeszcze najlepiej gdybyśmuy po treningu schodzili na kolanach do szatni. Gdy tego nie widzieli z góry założyli, że nie bedziemy mieli sił na mecze. A doświadczenie z poprzedniego sezony pokazało, że słabo zaczynamy pierwsze mecze ale potem łapiemy forme i długo ją trzymamy. Ale skoro ludzie nie mający żadnego wykształcenia trenerskiego mają czelnośc wypowiadać się na temat przygotowania drużyny do sezonu to niestety ni może być dobrze. Nic nie mam przeciwko trenerowi Harabaszowi bardzo go szanuje i lubie ale forma w jakiej rozstano się z trenerem jest dla mnie nie do przyjęcia i przeciw nie protestuje. Przyznam, że z paroma kolegami zastanawiamy się nad kontynuowaniem gry tym klubie i tylko dla was wspaniałych kibiców jesteśmy w stanie zmienić zdanie. Pozdrawiam Zawodnik Kasztelana Sierpc
C.C 98
2004-08-31 10:06:45 - Wiemy, że byliście za trenerem i teraz jest lipa atmosfera po zwolnieniu, ale pamietajcie, że nie gracie dla działaczy tylko dla nas kibiców. My robimy co możemy aby wam pomagać na meczach dopingując was i liczymy na to, że odwzajemnicie się dobrą grą i żadnych protestów nie będzie bo to nie o to chodzi, żeby teraz potracić punkty, które mogą okazać się niezbędnę na koniec sezonu do utrzymania. Jesteśmy z wami piłkarze jesteśmy z wami.
xxxxx
2004-08-31 01:31:08 - Dziś w ohydny i żałosny sposób zwolniono po zwycięskim meczu trenera Rajmunda Koperka. Po raz kolejny okazało się, że klubem zarządzają ludzie nie koniecznie mający jakiekolwiek pojęcie o piłce nożnej. Niestety w tym klubie za dużo do powiedzenia mają laicy typu Telesiewicz, Lemanowicz czy Jakóbowski, którzy na temat przygotowania drużyny do sezonu mają takie samo pojęcie jak ja o kardiologii. Szkoda tylko,że prezesom Malinowskiemu i Lipińskiemu zabrakło odwagi zeby samodzielnie poinformować trenera o zwolnieniu. Potraktowaliście trenera niepoważnie a co za tym idzie nas zawodników nie zdziwcie się więc kiedy nastepnym razem my zrobimy tak z wami. Straciliście dziś coś ważnego nasz szacunek a na niektórych czlonków zarządu po prostu nie możemy już patrzeć.
LISO NAFCIARZ
2004-08-26 07:24:33 - Wczoraj w 4 kolejce Kasztelan przegrał niestety z Mazurem w Karczewie 0-4 teraz w sobotę o 17 w Sierpcu mecz z Nadarzynem na który zapraszam wszystkich do dopingu. Polecam również www.mkskasztelan.prv.pl jest już forum na stronie i tam można porozmawiać na tematy sportowe jak i kibicowskie.
pc(ZKS)
2004-08-24 11:39:36 - Widzę, że Kasztelan na razie cienko, podobnie jak Wisła niestety ale będzie lepiej :)pozdrowienia z Płocka! Zapraszam na stronę http://n@fciarze.prv.pl
LISO
2004-08-24 06:58:20 - Nie komentujcie mojego tekstu tylko napiszcie co wam się podoba na meczach a co nie i podajcie swoje pomysły na to, żebyśmy poszli do przodu i było jeszcze lepiej. Zapraszam na www.mkskasztelan.prv.pl strona chwilowo nie działa, ale to kwestia godzin.
yahoo
2004-08-23 23:47:43 - Spoko komentarz liso grtulacje :) pozdro for ULTRASY SIERPECKIE & c.c.98 FORZA KASZTELAN!
Dzierżan
2004-08-23 23:16:40 - Mecz przynajmniej w pierwszej połowie przebiegał pod nasze dyktando w drugiej innicjatywe przejeli rywale. Szkoda bo naprawde nie wiem co się stało. Koperek napewno w Karczewie coś wykombinuje - ja w nigo wierze :) Może od 1 minuty wejdzie Mouzie ;) (kto wie) Piękna bramka Bielesia. Naprade chyba jedna z najpiękniejszych bramek w jego karierze. Równać się z nią może jedynie chyba bramka z meczu z Mazowszem którą strzelił Bokser. Co do dopingu to...naprawde w zeszłym sezonie było lepiej musimy coś z tym zrobić. Wiadomo kto wie to wie jaka była sytuacja, ale podopingować nie zaszkodzi. Na mecz z Nadarzynem musimy się porządnie zmobilizować, a Piwosze z pewnością wygrają. Pozdro dla wszystkich którzy zdzierali gardła (hmm...) i dla LISA który starał się jakoś utrzymać doping.
N@FCIARZ
2004-08-23 23:13:05 - Mecz mi się nie za bardzo podobał pod względem kibicowskim i piłkarskim. Typowy piknik. Pozdro dla tych co wytrzymali i darli gardła do końca.
zks pany!
2004-08-23 22:33:40 - całkiem całkiem....
VipEver
2004-08-23 21:57:58 - spoko komentarzyk... oczywiscie zapraszam na stronke MKS Kasztelan: www.kasztelan.friko.pl
Polsi
2004-08-23 21:52:22 - krotko i na temat - komentarz Nic dodac nic ujac ;)
Savik
2004-08-23 20:12:45 - Komentarz spoko, ode mnie piątka :)
Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczonych na tej stronie przez internautów
|