|
Promocję nowej książki Ryszarda Sutego w zajeździe w Białasach koło Sierpca poprowadziła sierpecka regionalistka, autorka, popularyzatorka czytelnictwa Magdalena Staniszewska, 16.07.2019 r. |
|
|
Dr Beata Malczewska z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie przeczytała swoją recenzję promowanej publikacji oraz dokonała analizy twórczości literackiej Ryszarda Sutego. |
|
|
Magdalena Staniszewska odczytuje życzenia dla Ryszarda Sutego od Mistrza Mowy Polskiej z Krosna, Edwarda Marszałka, 16.07.2019 r. |
|
|
|
Autor z przybyłymi na promocję gośćmi i przyjaciółmi - dr Beatą Malczewską, Piotrem Załęskim, Janem Jerzym Jóźwiakiem, Białasy 16.07.2019 r. |
|
|
Ryszard Józef Suty: Nie muszę zabijać: myśliwskie opowieści znad Sierpienicy, t. 3, Sierpc 2019 |
|
Wtorkowe popołudnie 16 lipca 2019 r. Pod zajazd Kasztelan w Białasach podjeżdżają samochody, z których w strugach deszczu wysiadają kolejni goście - uczestnicy promocji nowej książki sierpeckiego pisarza i redaktora Ryszarda Józefa Sutego. Jak na promocję książki, leśny zajazd to dość oryginalne miejsce, jednak gdy punktualnie o godzinie 17 rozbrzmiewają dźwięki tradycyjnego "Sto lat", wszystko staje się jasne. To wyjątkowy dzień dla gospodarza imprezy - dzień premiery jego kolejnej w dorobku pisarskim książki, ale także 70 urodziny.
Promocję książki rozpoczyna jej wydawca, szef wydawnictwa "Sierpeckich Rozmaitości" Jerzy Babecki, który jednak już po chwili oddaje głos sierpeckiej regionalistce, autorce i popularyzatorce książek, Magdalenie Staniszewskiej. To ona właśnie prowadzi dalszą część wieczoru autorskiego, witając i przedstawiając poszczególnych, zacnych gości oraz przybliżając dorobek literacki i edytorski Ryszarda Sutego. Swoje wystąpienie rozpoczyna słowami: "Dla sierpeckiego środowiska kulturalnego pojawienie się każdej nowej publikacji to wielkie święto, dlatego niezmiernie miło mi poprowadzić dla Państwa dzisiejsze spotkanie promujące nową książkę Ryszarda Józefa Sutego, a dla wielu z nas po prostu Rysia, Ryśka, Ryszarda".
Wśród licznie przybyłych gości Autora jest dr Beata Malczewska - językoznawca z Instytutu Neofilologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, zajmująca się m.in. badaniem włoskiego i polskiego języka łowieckiego, która przedstawia swoje fachowe uwagi i refleksje na temat najnowszej książki, jej języka i walorów literackich. Beata Malczewska dokonuje także celnej analizy twórczości literackiej Ryszarda Sutego skupiając się zwłaszcza na jej atutach językowych - niezwykle plastycznych opisach przyrody a także rzadko spotykanym w literaturze języku myśliwskim z całym jego pięknem i znaczeniem.
Na spotkaniu obecny jest również Piotr Załęski - pisarz i podróżnik, autor wielu artykułów o polskiej historii, tradycji i kulturze łowieckiej, publikowanych m.in. na łamach miesięcznika "Łowiec Polski". Znają się z Ryszardem Sutym od ponad 20 lat, uczestniczył w promocjach dwóch poprzednich tomów jego opowiadań. Mówi, że Ryszard trafia swoją twórczością do myśliwych, ale tych w tradycyjnym znaczeniu tego słowa, czyli ludzi o ogromnej wiedzy, umiejętnościach, poszanowaniu przyrody i prawa. Zdradza, że aktywnymi czytelnikami książek są też leśnicy, którzy lubią usiąść w fotelu przed kominkiem i z filiżanką kawy czy herbaty zatopić się w pięknych opisach przyrody i łowieckich obyczajów. I właśnie styl pisania Ryszarda bardzo do nich przemawia. Czuć w jego literaturze radość tworzenia, lekkie pióro i zachwyt nad pięknem ziemi sierpeckiej.
Do gości i Autora przemawia też Jan Józef Jóźwiak - poeta, przewodniczący Klubu Miłośników Języka i Literatury Łowieckiej Polskiego Związku Łowieckiego. Panowie znają się od ponad czterech dekad. Z ust poety padają piękne słowa o twórczości bohatera wieczoru - "Proza Ryszarda jest jednocześnie poezją" mówi J.J. Jóźwiak i dodaje, że myśliwskie opowiadania znad Sierpienicy nie są suchymi sprawozdaniami z polowań, są świadectwem wrażliwości ich twórcy, który w ten sposób kultywuje tradycję łowiecką w najlepszym jej znaczeniu. Gość wręcza też Ryszardowi i wydawcy jego książki Jerzemu Babeckiemu pamiątkowy medal Klubu, któremu przewodniczy.
Wśród gości promocji książki obecni są także Kuba Matejkowski i Janusz Pęzik - inspiratorzy niektórych opowieści, Jerzy Grzegorz Milewski - mochowski poeta, który jest autorem wstępu do książki, jest kilku myśliwych, rodzina Autora z rozmaitych części kraju oraz osoby z sierpeckiego środowiska kultury i sztuki, regionaliści, pisarze i publicyści.
Dorobek pisarski Ryszarda Sutego, który przedstawia Magdalena Staniszewska robi na gościach duże wrażenie. Oprócz trzech tomów myśliwskich historii, jest on autorem wielu artykułów w fachowej prasie łowieckiej, ma na koncie publikacje o Sierpcu i ziemi sierpeckiej. Opracował też wydaną dla wąskiego grona odbiorców historię własnej rodziny żyjącej na przestrzeni stu lat w Wielkopolsce, książkę o absolwentach i nauczycielach lidzbarskiego Rolniczaka i wydawnictwo z życiorysami i wspomnieniami od czasów studenckich po doświadczenia wieku dojrzałego kilkudziesięciu absolwentów Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie (RS jest absolwentem obydwu szkół). W ostatnich dwóch latach przygotował do druku 8 tomików swojego przyjaciela, poety Janusza Bernatowicza. Ryszard Suty redagował też cenne dla Sierpca źródła informacji o historii i kulturze miasta, jakimi były czasopisma "Benedicus" i "Sierpeckie Rozmaitości". I wreszcie, co szczególnie podkreśliła Magda Staniszewska: "znakomite spotkania z poezją i lokalnymi twórcami, które odbywały się w fantastycznym miejscu - starym, zabytkowym młynie nad Sierpienicą, w Borkowie Kościelnym. Jaka tam panowała wspaniała atmosfera! To była uczta zarówno dla ducha, jak i dla ciała, bo Ryszard dbał o poczęstunek i atrakcje, jak strzelanie z łuku czy przejażdżki łódką po Sierpienicy". Magda nie kryła nadziei, że Ryszard Suty powróci jeszcze do organizacji niniejszych spotkań, które doskonale integrowały lokalne środowisko twórców.
Dalsza część spotkania to już rozmowy z Autorem, słowa uznania pod adresem jego twórczości oraz wspaniała uczta kulinarna, na którą złożyły się wykwintne dania. Królowała wśród nich dziczyzna. Nie zabrakło też tortu i muzycznego akcentu w wykonaniu duetu Marysia i Marek.
Wspaniały klimat spotkania, wzajemna życzliwość, brak nadętej atmosfery, kuluarowe rozmowy o sztuce, literaturze, łowieckich tradycjach i zwyczajach, refleksja nad upływem czasu (która zawsze towarzyszy urodzinom) sprawiły, że impreza na długo zapadnie w pamięci zaproszonych gości. Lektura trzeciego tomu myśliwskich opowieści znad Sierpienicy, zatytułowana "Nie muszę zabijać" będzie zwieńczeniem i dopełnieniem tych chwil.
Osoby zainteresowane lekturą, nabyciem książki Ryszarda Sutego mogą uczynić to kontaktując się bezpośrednio z Autorem lub za pośrednictwem strony Sierpc OnLine.
Więcej zdjęć z imprezy TUTAJ