|
Koneser Resto & Club - nowa restauracja na gastronomicznej mapie Sierpca |
|
|
Filet z chrupiącą skórką, podany na puree z zielonego groszku z sosem z gorgonzoli to kulinarna maestria. Specjalnością lokalu są też szarpane ziemniaki z bosko chrupiącą skórką, tu akurat w towarzystwie grillowanego schabu z kością i chrupiących warzyw. |
|
|
Usatysfakcjonowani będą także wielbiciele makaronów i pierogów |
|
|
Grillowane ośmiorniczki, w towarzystwie puree z białych warzyw i sałatki z jabłka i selera naciowego, obok grillowany łosoś i świeżutkie szparagi |
|
|
W karcie dań lokalu Koneser znajdą się też steki, które w gastro nomenklaturze są królami talerza |
|
|
W menu nie zabraknie także zup, jak tradycyjny żurek z grzankami czy zupy-kremu z pomidorów |
|
|
Przystawki |
|
|
W Koneserze serwowane będą też rozmaite koktajle |
|
|
W karcie dań nie zabraknie deserów. Spróbowaliśmy boskiej "Słodkiej koneserki" oraz niesamowitego lava cake |
|
|
Aksamitny sernik i kawa - piękne połączenie |
|
|
Koneser Resto & Club - nowa restauracja na gastronomicznej mapie Sierpca |
|
Informacja, że w nowoczesnym biurowcu przy ulicy Bojanowskiej 2b powstaje lokal gastronomiczny była dla nas nie lada zaskoczeniem. Zastanawialiśmy się, czy w Sierpcu jest jeszcze miejsce na kolejną restaurację i czym musi się ona wyróżniać, aby przyciągnęła klientelę? Odpowiedź poznaliśmy podczas kameralnego briefingu prasowego, w trakcie którego kierownik restauracji - Piotr Sugalski opowiedział nam o tajnikach smaków i tworzących je składnikach, a także zademonstrował nowoczesne wnętrza.
Restauracja Koneser Resto & Club, zarządzana przez BC Koneser z prezesem Cezariuszem Konieczkowskim na czele znajduje się na parterze przeszklonego, nowoczesnego biurowca, którego ozdobą na zewnątrz są podświetlane fontanny. Po wejściu do obiektu uwagę zwraca piękny żyrandol przywołujący skojarzenie z soplami lodu. Sala konsumpcyjna restauracji urządzona jest w industrialnym stylu. Nie zabrakło tu modnych loftowych klimatów z charakterystycznymi elementami, jak betonowe ściany, metalowe elementy widoczne w meblach czy lampach oraz oszczędność w zastosowaniu dodatków. Posiłki spożywać można też na tarasie, w pobliżu fontann oraz w obszernym holu ze wspomnianym, imponującym oświetleniem.
Kierownik restauracji na wstępie zapewnił nas - Stworzyliśmy tu wyjątkowe miejsce. Naszym priorytetem jest smak i wygląd potraw, a także gościnność i serdeczna atmosfera. Jednak same słowne zapewnienia to za mało. Postanowiliśmy na własnej skórze przekonać się, czy nazwa Koneser adekwatna jest dla tego miejsca.
Na początek mieliśmy okazję spróbować przystawek - śledzia w czterech smakach, sałatki z krewetkami i filecikami z pomarańczy, tatara podanego z jajkiem, pokrojoną cebulką, grzybkiem marynowanym i ogórkiem oraz carpaccio z buraka. W menu nie zabraknie także zup, jak tradycyjny żurek z grzankami czy zupy-krem z pomidorów.
W karcie dań lokalu Koneser znajdą się też steki, które w gastro nomenklaturze są królami talerza. Restaurację idealną wyróżnia perfekcyjne przygotowanie tego właśnie kawałka mięsa. Ten, którego mieliśmy okazję skosztować to stek z polskiej wołowiny najwyższej klasy. Wysmażony w punkt, soczysty, podany w towarzystwie frytek z cukinii i doskonałego sosu.
Myślicie, że to koniec wyzwań kulinarnych, które znajdą się w menu sierpeckiego lokalu? Otóż nie. Gdy na naszym stole pojawiły się ośmiorniczki, nie zabrakło skojarzeń, zarówno z polską polityką, jak i wakacyjnymi wojażami na południe Europy, gdzie owoce morza stanowią podstawę kuchni. Zaserwowane w Koneserze grillowane ośmiorniczki, w towarzystwie puree z białych warzyw i sałatki z jabłka i selera naciowego przepełniły nas prawdziwą rozkoszą.
Usatysfakcjonowani będą także wielbiciele makaronów i ryb. Tagliatelle z krewetkami czy makaron z pikantnym chorizo zasmakują nawet najbardziej wybrednemu znawcy tego rodzaju potraw. Spośród ryb w menu znajdzie się m.in. łosoś czy halibut. Potrawy podawane w towarzystwie sezonowych, świeżutkich warzyw (cudowne szparagi!) i sałat z dodatkami znakomitych dressingów.
Warto zwrócić też uwagę, na danie z kurczaka. Niby oklepany kulinarnie ptak i wydawać by się mogło, że nic zaskakującego nie da się już z niego zrobić… a jednak filet z chrupiącą skórką, podany na puree z zielonego groszku z sosem z gorgonzoli to kulinarna maestria. Specjalnością lokalu są też szarpane ziemniaki z bosko chrupiącą skórką, tu akurat w towarzystwie grillowanego schabu z kością i chrupiących warzyw.
Nie zabraknie też żelaznego zestawu konesera polskiej kuchni, a zatem pierogów. Te serwowane w Koneserze wyrabiane są oczywiście na miejscu. Skosztowaliśmy z mięsem, z okrasą z cebuli oraz na słodko - z twarogiem i śmietanką z malinowym akcentem.
W finale gargantuicznej uczty nie może zabraknąć deserów. Te z Konesera wznoszą się na wyżyny doskonałości. "Słodka koneserka" - kremowy przysmak z akcentem chałwowym i malinową nutką skradnie serca niejednego smakosza. Wielbicieli tradycyjnych wypieków skusi sernik - puszysty i aksamitny - w towarzystwie polewy z karmelu i pokruszonych orzeszków. No i jeszcze on - mistrzowsko wykonany i perfekcyjnie smakujący fondant czekoladowy, zwany też lava cake - ciastko z płynną czekoladą w środku, w towarzystwie owoców - dla przełamania słodyczy oraz gałką lodów śmietankowych podanych na połówce wydrążonej cytryny. Do tego gorzka kawa i czujemy się jak w niebie.
W Koneserze serwowane będą też rozmaite koktajle, regionalne piwa i rozmaite alkohole.
Niewątpliwą atrakcją tego miejsca, poza oczywiście wykwintną kuchnią, mają stać się wieczorne wydarzenia muzyczne i kulturalne. Dodatkowym atutem jest sala konferencyjna, naszpikowana najnowocześniejszą elektroniką. Salę można podzielić na dwie mniejsze, akustycznie całkowicie od siebie oddzielone. Sala zaprojektowana jest zarówno jako miejsce konferencji, ale także rodzinnych spotkań czy innych mniejszych towarzyskich wydarzeń.
Restauracja Koneser, jak sama nazwa wskazuje, specjalizuje się w daniach, które docenią znawcy i miłośnicy pięknie podanych i wykwintnych w smaku potraw, wyróżniających się wysoką jakością składników.
Na klimat tego miejsca składa się suma wszystkich doznań - od smakowych po wizualne, zarówno od strony kulinarnej, czyli feerii barw i kompozycji na talerzu, po architektoniczne.
Otwarcie lokalu już 4 czerwca. Zapamiętajcie to miejsce. Warto.
Koneser Resto & Club na filmowo