Wojciech Weber - czuły obserwator Sierpca minionych lat. Nowa wystawa w sierpeckim ratuszu od 14 listopada 2023 r.

Wystawa prac Wojciecha Webera w sierpeckim ratuszu, czynna od 14 listopada 2023 r.

Wystawa jest sentymentalną podróżą przez sierpeckie miejsca i czasy. Na zdjęciu sierpczanka Maria Wiśniewska, która na jednym z obrazów Wojciecha Webera odnalazła swój rodzinny dom przy ulicy św. Wawrzyńca. Fot. 14.11.2023 r.

Wystawa prac Wojciecha Webera w sierpeckim ratuszu, czynna od 14 listopada 2023 r.

Znakomitym dopełnieniem artystycznej wizji malarskiej Wojciecha Webera są zgromadzone w salach ratusza archiwalne zdjęcia i przedmioty przywołujące skojarzenia Autora z danym miejscem czy czasem. Pochodzą one ze zbiorów instytucji i osób prywatnych.

Znakomitym dopełnieniem artystycznej wizji malarskiej są zgromadzone w salach ratusza archiwalne zdjęcia i przedmioty przywołujące skojarzenia Autora z danym miejscem czy czasem.

Ekspozycja "Za mostem" wzbogacona została reprodukcjami dzieł słynnego, wywodzącego się z Sierpca żydowskiego malarza Abrahama Neumana.

Wraz z wystawą stworzona została piękna publikacja, w której znalazła się opowieść o postaciach zapre­zentowanych na wystawie, ich dorobku oraz o nieustannie fascynującej i zaskakującej historii Sierpca.

Ludzie, czasy, miejsca w malarstwie Wojciecha Webera to tytuł nowej wystawy prezentowanej od 14 listopada 2023 roku w ratuszu Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Jest to z kunsztem ukazana sentymentalna podróż przez minione dziesięciole­cia, zdarzenia z udziałem mieszkańców Sierpca i miejsca, które pozostały w sercu i pamięci sierpeckiego Artysty.

W dniu otwarcia wystawy Wojciechowi Weberowi towarzyszyli najbliżsi oraz bardzo liczne grono przyjaciół i osób, które od lat podziwiają jego twórczość. Wernisaż stał się tym samym okazją do wspomnień i rozmów, w których Sierpc stanowił centralny punkt odniesienia. 

Ekspozycja pomyślana została jako historyczna opowieść o miejscach naznaczonych wspomnieniami dzieciństwa, po których przewodnikiem i narratorem jest sam Artysta. Każdy obraz i utrwalone na nim miejsce to odrębna opowieść. Znakomitym dopełnieniem artystycznej wizji malarskiej są zgromadzone w salach ratusza archiwalne zdjęcia i przedmioty przywołujące skojarzenia Autora z danym miejscem czy czasem. Pochodzą one ze zbiorów Muzeum Diecezjalnego w Płocku, Żydowskiego Instytutu Historycznego im. E. Ringelbluma, Pracowni Dokumentacji Dziejów Miasta Sierpc, Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu, Sanktuarium Matki Bożej Sierpeckiej, a także z prywatnych archiwów. 

Wojciech Weber, który z Sierpcem związał całe życie, swoją malarską opowieść w dużej mierze oparł na wspomnieniach. Sala, w której prezentowana jest eskpozycja "Zwykłe domy - niezwykli ludzie" to opowieść o postaciach, które tworzyły powojenny klimat małego miasta, a zatem związani z ulicą Związków Zawodowych (św. Wawrzyńca) dokume­ntaliści: Józef Drążkiewicz, czy fotograf Wojciech Wiśniewski, słynny fryzjer "Edek szybkie nożyczki", czyli Edward Rakowski mający swój zakład w drewnianym domu przy ulicy 1 Maja - jednym z tych, które są symbolem XIX-wiecznej architektury, a współcześnie niszczejąc znikają z naszego krajobrazu. Pamięć o dawnym Sierpcu wraz z malarskim ujęciem uliczek i domostw uzupełnia tu też opowieść o aptekarskiej rodzinie Radomyskich, właścicielu składu aptecznego Stanisławie Mrozowskim czy rodzinie Pehlke - właścicielach słynnego browaru. Wyeksponowane zostały tu artefakty związane z działalnością każdej z tych osób - są aparaty fotograficzne, fryzjerskie brzytwy, kufle do piwa czy apteczne akcesoria. 

Inne z pomieszczeń wystawowych pokazuje z kolei historię związaną z obecnością w przedwojennym Sierpcu społeczności żydowskiej. Ekspozycja "Za mostem" wzbogacona została reprodukcjami dzieł słynnego, wywodzącego się z Sierpca żydowskiego malarza Abrahama Neumana. Sam Wojciech Weber zaś, za sprawą swej wrażliwości i żyłki dokume­ntalisty, przeniósł na płótno żydowskie domy, lokale usługowe, a przede wszystkim miejsce znane już tylko z przekazów i nielicznych, mało czytelnych fotografii, czyli synagogę.

Wielbicieli opowieści osnutych mgiełką tajemnicy czy wręcz legend zaciekawi prezentacja, w której poruszono wątek rodzicielstwa, edukacji i wychowania kolejnych pokoleń. Utrwalone na płótnach miejsca - kamienica przy ulicy św. Wawrzyńca, młyn rodziny Kłobukowskich na Włókach, ulica Benedyktyńska z jej urokliwą zabudową to osobne opowieści o matczynym poświęceniu, heroicznym czynie ocalenia żydowskiej dziewczynki czy historii wychowania z początków XX wieku.

Postacią, która zainspirowała prezentację zatytułowaną "Świętości Sierpca" był ksiądz Ludomir Wincenty Lissowski, powojenny proboszcz i dziekan sierpeckiej parafii farnej. Wojciech Weber ukazał tu obiekty sakralne związane z działalnością duszpasterską księdza, zaś uzupełnieniem są sakralne przedmioty używane przed laty w kościele farnym, jak kielich mszalny i monstrancja, ornaty z I poł. XX wieku czy kopia rzeźby sierpeckiej Matki Bożej. 

Wojciech Weber nie krył swego wzruszenia. Wystawa jest podsumowaniem jego życiowego dorobku artystycznego. Jako Artysta zapisał się już na kartach historii Sierpca wieloma wystawami. Jego prace zdobią prywatne kolekcje, zaś obrazy cieszą się nieustającym zainte­resowaniem podczas aukcji charytatywnych. Otwierający wystawę dyrektor MWM Jan Rzeszotarski podkreślał liczne zasługi bohatera wernisażu, zaś kurator ekspozycji, Bogusława Trojanowska, wspominała interesujące opowieści Artysty o dawnym Sierpcu i jego mieszkańcach, które niezbędne były do stworzenia tak zajmującej całości ekspozycyjnej.

Sam Wojciech Weber podziękował  gościom za liczne przybycie, zaś szczególne wyrazy miłości i wdzięczności skierował do najbliższych - żony Marii oraz syna Michała, który jako dyrektor Pracowni Dokumentacji Dziejów Miasta Sierpca dołożył szczególnych starań, by ekspozycja stała się wartościową nie tylko po względem artystycznym, ale też merytorycznym.

Warto jeszcze dodać, że wraz z wystawą stworzona została piękna publikacja, w której znalazła się opowieść o postaciach zapre­zentowanych na wystawie, ich dorobku oraz o nieustannie fascynującej i zaskakującej historii Sierpca. Całość uzupełniają reprodukcje prezentowanych obrazów oraz zdjęcia osób i przedmiotów stanowiących ich dopełnienie, a składających się na historyczną opowieść o minionych zdarzeniach. Publikacja jest do nabycia w ratuszu.

Wystawa czynna będzie w sierpeckim ratuszu do końca maja 2024 roku i uważam, że jej obejrzenie to prawdziwy przywilej dla mieszkańców Sierpca. Lokalna historia pokazana poprzez artefakty i artystyczną wrażliwość to niezwykłe przeżycie dla każdej osoby, której serce bije mocniej na myśl o Małej Ojczyźnie - miasteczku nad Sierpienicą.