Koniec TKKF Kubuś? |
2005-01-14 |
List otwarty Prezeza TKKF Kubuś, Jakuba Grodzickiego. Sytuacja finansowa Ogniska w związku z wysokimi czynszami, które musieliśmy płacić za wynajem pomieszczeń przy ulicy Świętokrzyskiej 12 z każdym miesiącem stawała się coraz bardziej trudna. Z pieniędzy, które otrzymywaliśmy z Urzędu Miasta, Urzędu Marszałkowskiego, czy MENiS-u nie mogliśmy wydać ani jednej złotówki na czynsze i opłaty eksploatacyjne związane z wynajmem. Wyłącznie przeznaczone one były na organizację konkretnych imprez. Przedstawiając naszą coraz trudniejszą sytuacje finansową zwracaliśmy się pismami do Burmistrza Miasta Marka Kośmidra i Przewodniczącego Rady Miejskiej Stanisława Majchrzajka w dniach 14 maja i 22 września 2004 r. z prośbą o obniżenie czynszów, bądź zwolnienie nas z nich. Jednak pisma nasze pozostawały bez odpowiedzi. 26 października odbyliśmy rozmowę z Burmistrzem Markiem Kośmidrem i Zastępcą Burmistrza Miasta Zbigniewem Leszczyńskim, jednak nie przyniosła ona żadnych wymiernych efektów. Jedynie, co usłyszeliśmy od władzy samorządowej to zarabiajcie tyle, aby wystarczyło wam na utrzymanie. W związku z tym Zarząd Ogniska zmuszony został do podjęcia, pod koniec października, bolesnej decyzji o sprzedaży sprzętu do ćwiczeń rehabilitacyjno-rekreacyjnych, celem spłacenia zadłużenia wobec Urzędu Miejskiego i ZGM-u. W dniu 22 listopada odbył się przetarg ustny, nieograniczony na powyższy sprzęt. Wcześniej wypowiedzieliśmy umowę najmu zajmowanych pomieszczeń z dniem 1 grudnia 2004 r. Była to dla nas najtrudniejsza decyzja w ciągu ponad 42 lat działalności Ogniska na terenie Sierpca. Został zmarnowany kilkuletni wysiłek naszych działaczy włożony w zgromadzenie sprzętu do ćwiczeń i utworzenie grup ćwiczebnych zarówno spośród dzieci, młodzieży jak i osób dorosłych. Podwójnie zabolała jeszcze nas wypowiedź Zastępcy Burmistrza Zbigniewa Leszczyńskiego zamieszczona w Tygodniku Płockim, która w wielu punktach mijała się z prawdą m.in. dotycząca wysokości dotacji, jakie otrzymaliśmy z Urzędu Miasta, tego że prowadzimy zajęcia tylko dla osób pracujących. Poczuliśmy się urażeni stwierdzeniem Zastępcy Burmistrza, że jedyny związek naszej organizacji z Sierpcem to to, że mamy w mim swoją siedzibę. A przecież wszystko, co robimy, robimy przede wszystkim dla mieszkańców naszego miasta zarówno dzieci, młodzieży jak i osób dorosłych. To, że na nasze zawody przyjeżdżają zawodnicy z całego kraju podnosi tylko rangę imprezy. Natomiast nasi zawodnicy wyjeżdżając na imprezy regionalne, krajowe reprezentują Ognisko TKKF Kubuś Sierpc, co zarazem stanowiło promocję naszego miasta. Dziwi nas trochę postawa radnych miejskich, którzy nawet nie usiłowali pomóc nam w zaistniałej sytuacji. W chwili obecnej nie mamy żadnego pomieszczenia, w którym moglibyśmy zabezpieczyć, chociaż sprzęt rekreacyjny niezbędny do organizacji imprez. Nie mówiąc o siedzibie Zarządu. Zwróciliśmy się również do starosty sierpeckiego Pawła Ambora o lokal na przechowanie sprzętu rekreacyjnego jednak otrzymaliśmy odpowiedź negatywną. Nie możemy dopuścić, aby fotokroniki, puchary, dyplomy, medale zdobyte przez zawodników Ogniska dokumentujące 42 lata naszej działalności, zostały zapomniane bądź zniszczone. Stanowią one przecież historię Ogniska i Sierpca. Dlatego też zwróciliśmy się do Dyrekcji Miejskiej Biblioteki Publicznej o ich właściwe zabezpieczenie. Jeśli nie znajdzie się ktoś, kto użyczy nam lokalu na siedzibę Zarządu, zmuszeni zostaniemy ograniczyć działalność do minimum. W związku z kończącym się rokiem 2004 chcielibyśmy wyrazić słowa podziękowania tym wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogliśmy przeprowadzić tak dużą ilość imprez, w tak różnych dyscyplinach sportowych. Słowa te szczególnie kieruję do członków Zarządu i Komisji Rewizyjnej Ogniska, wszystkich działaczy, wolontariuszy oraz organizacji i instytucji nas wspierających m.in.: Urzędu Miejskiego, Spółdzielni Mieszkaniowej Lokatorsko - Własnościowej, Spółdzielni Pracy Jedność, Sierpeckiemu Związkowi gospodarczemu, ZPO Marjoss, RP LZS, P SZS, Miejskiej Biblioteki Publicznej. Podziękowania kieruję również do Radnej Sejmiku Województwa Mazowieckiego - Aleksandry Obrębskiej, Tomasza Krukowskiego, dzięki któremu zaistnieliśmy w internecie oraz miejscowych mediów, za pomocą których na bieżąco informowaliśmy o imprezach. (list otwarty stanowi podsumowanie rocznego sprawozdania z działalności TKKF Kubuś za rok 2004, które opublikowane zostanie w dziale sportowym - prowadzący stronę pozostają bezstronni)
Ze sportowym pozdrowieniem, Za Zarząd Ogniska - Prezes Jakub Grodzicki
Komentarze do artykułu: [18]
lolek
2005-01-18 23:55:43 - Powiedzmy sobie w końcu prawdę! Pan Jakub sprzedał sprzęt firmie zwanej jako Sierpeckie Centrum Kultury. I dziwne, ale ta firma dała mu nowe lokum i zaczyna funkcjonować. Więc przestańmy rozczulać sie nad kubusiem bo niektórzy tylko na to liczą a dalej kręcą swój interes!!
Podatnik 2 - Do podatnika
2005-01-18 16:15:43 - Witam. Też posiadam firmę tylko w Warszawie, podatki płacę jednak do Sierpca. Ot taki patryjotyzm lokalny... I szczerze mówiąc chciałbym by część z nich trafiała na cele sportowo-kulturalne. Zastanawia mnie ile kosztuje wynajęcie pomieszczeń w Sierpcu, czy to aż takie wielkie pieniądze? A i jeszcze jedno pytanie: Jakie organizację pożytku społecznego działaja w obrębie powiatu, by przekazać 1 % podatku.
do Pana Jacka
2005-01-18 09:46:28 - Odnośnie Pani Ewy Czajkowskiej: nikt nie mówi, że była wyłącznie wychowanką 'Kubusia'. To tylko kolejny etap. Obawiam się, że nie mogłaby dalej ćwiczyć przy szkole podstawowej. A TKKF to po prostu kolejna możliwość (a może szansa), którą trzeba mieć, aby się dalej rozwijać. A zamykając takie właśnie 'szansy' zamykamy drogę samym sobie - oczywiście nie muszą to być koniecznie TKKFy, po prostu komuś musi się chcieć.
do podatnika
2005-01-18 09:07:26 - No pewnie masz racje, zlikidować dom kultury, mopsy, stowarzyszenia emerytów, PCK itp. Przecież napewno płacisz swoim pracownikom taka forsę że stac ich na wszystko. Za czterysta - sześćset złotych miesięcznie mozna mieć zachcianki.
podatnik
2005-01-17 22:33:20 - Szanowny Panie Prezesie TKKF "Kubuś" Jetem mieszkańcem Sierpca i posiadam prywatną firmę. Aktualnie zatrudniam 14 pracowników. I muszę poprzeć burmistrza miasta, że nie skrupulatnie wydziela środki z kasy miejskiej na rozrywki. Jeśli pracujący chcą sie bawić, to niech za tą zabawę sobie płącą. Tak jest w całym cywilizowanym świecie. Trzeba wszystkich traktować równo. Oczywiście nie dotyczy to młodzieży szkolnej. I dlaczego Pan się czepia tylko burmistrza. Jak wiem zawodnicy, którzy biorą udział w zawodach w dużej mierze nie są mieszkańcami Sierpca. Dlaczego Pan nie pisze jakie środki w związku z Pana działalnością dali wójtowie gmin, no i przede wszystkim nasze wspaniałe starostwo? Ja wiem- bo tam Pan g.... dostanie i nawet nikt z Panem na ten temat nie będzie dyskutował. Panie Burmistrzu!! Więcej kasy na inswestycje, mniej na igrzyska dla klasy pracującej!
Jacek
2005-01-17 19:19:07 - cd... Niech pan poda ile kosztowało zorganizowanie przez pana jednodniowych rozgrywek piłki nożnej na hali przy LO i ile na tym Pan zarobił? Wpisowe było 300zł od drużyny. Kilka tygodni później "Kasztelan" zorganizował ligowy turniej piłki nożnej na tej samej hali trwający przez wiele tygodni i tam wpisowe wynosiło 100zł i jak pytałem prezesa kwota ta wystarczyła do przeprowadzenia tego turnieju. I to chyba wszystko. Wnioski dla czytających. KONKURENCJA TO JEST PANA PROBLEM PANIE PREZESIE TKKF "KUBUŚ". Pisząc listy otwarte niech Pan nie manipuluje tymi, co nie mają wiedzy.
Jacek
2005-01-17 19:14:25 - W dyskusji o TKKF "Kubuś" to chyba wszyscy mają trochę racji. Przecież nikt tu nie napisał, że "Kubuś" robi "złą robotę". Prawda jednak jest, że na terenie Sierpca bardzo dużo osób uprawia sport i rekreację. Wystarczy tylko zobaczyć, jaki jest udział różnych drużyn w aktualnie toczących się rozgrywkach ligi siatkowej, wcześniej organizowanego przez "Kasztelan" turnieju piłki nożnej. Można wymienić wiele innych. Nie widziałem tam nigdzie reprezentacji z TKKF. Z tego, co mi wiadomo wspaniałą sportsmenka Ewa Czajkowska to też nie wychowanka TKKF, a klubów sportowych działających przy kolejnych szkołach. I tak jest też z innymi zawodnikami, którzy utożsamia Pan z TKKF tylko w przypadku wyjazdów na zawody. Ale nie w tym rzecz, tylko pytania, dlaczego budżetu miasta nie powinny być dofinansowane wszystkie kluby (mam na myśli choćby te biorące udział w wymienionych turniejach). A dlaczego nie dofinansować z tych pieniędzy również innych organizacji działających na rzecz szerokopojętej rekreacji np. wędkarzy, działkowiczów i innych. Ja doskonale wiem, że "Kubuś" prowadził odpłatne zajęcia z aerobiku i wszystko w porządku, ale zaczął się problem, gdy ćwiczącym konkurencja zaproponowała lepsze warunki (przy hali w SP2) i mniejszym kosztem. Czy z tego powodu, miasto ma pokryć straty, jakie poniósł klub z powodu utraty dochodu??? Nie znam wszystkich szczegółów, ale PANIE JAKUBIE niech Pan poda wszystkie szczegóły, jakie były powodem takich a nie innych decyzji władz miasta. Z tego, co mi wiadomo, to już kilka lat temu miał długi Pan z tytułu wynajmu pomieszczeń w szkole podstawowej nr 2. I tam podpisał Pan umowę, z której się Klub TKKF "Kubuś" nie wywiązał. Czy nie uważa Pan, że bez względu, co by nie było z podpisanych umów należy się wywiązywać? Nie wiem, ale proszę mi odpowiedzieć, czy podobna sytuacja nie miała miejsca teraz?? Niech pan poda ile kosztowało zorganizowanie przez pana jednodniowych rozgrywek piłki nożnej na hali przy LO i ile na tym Pan
skoczek
2005-01-17 17:43:57 - Niewiele osób interesują te wpisy.
JakToCzytamToCieszęSięŻeJużNieSierpczanin
2005-01-17 17:14:03 - Do Mazurka: błogosławiony ten co nie mając nic do powiedzenia nie obleka tego faktu w słowa - bez komentarza. Do FalKona: podobnie, tylko który fitness robi imprezy dla innych za darmo - w szgólności w ostatnim roku ok. 40 imprez sportowych ? Do Sierpczanina: no, chyba ta Toyota to nie z dochodów z fitnesu ;). Poza tym jeżeli się nie mylę, to TKKF jest instytucją użyteczności publicznej. Rozliczenia są jawne - można sprawdzić, a nie pisać, żeby pisać. IMHO: TKKF Kubuś robił dużo dobrej roboty, pomagając tym mniej zamożnym. I naprawdę należy pogratulować mu zaangażowania. A Miasto to raczej robi tylko na pokaz (jak już musi) i pomaga zaprzyjaźnionym. Z resztą, jaki jest koń każdy widzi. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
też kibic
2005-01-16 22:43:04 - Niestety Kubuś nie wytrzymał konkurencji i pewnie nowych przepisów.
Jurek Chrześcijański
2005-01-16 17:39:00 - Witam, Panie Jakubie Grodzicki oraz PAni Matuszewska proszę o kontakt na mój adres mail'owy. Sprawa dotyczy naszej rozmowy podczas biegu Chomiczówki. Pozdrawiam Jurek
czarny
2005-01-16 05:47:15 - A ja brałem udział w zawodach pływackich. Wpisowego nie było.
biegacz
2005-01-15 21:48:07 - Odpieprzcie sie. Biegam w "Kubusiu" za darmo, na ćwiczenia też forsy ode mnie nie brali. Na zawody jeździłem tą "nową toyotą" też za friko. Szkoda was.
Sierpczanin
2005-01-15 20:41:53 - Jakby Pan Grodzicki nie jezdzil najnowsza i najdrozsza Toyotą Corolla i nie zmienial jej co roku a jezdzil jak pan Malanowski rowerem to pieniadze bylyby na wszystko.i niech pan nie zaslania sie ze organizuje turnieje bo tam wpisowe sa po 300zl a inni organizuja je za darmo.250 zl idzie na paliwo do toyoty a reszta na czynsz i wcale sie nie dziwie ze im nie starcza.Tak dalej a Kubus upadnie i wcale mi nie bedzie z tego powodu przykro.Mam racje ? Prosze o komentarze
FalKon
2005-01-15 11:21:36 - No ja jestem z osiedla, ale mnie z kolei przeraża krótkowzroczność Kubusia. Myślał, że mu ktoś zagwarantuje monopol, a on przy okazji będzie sobie dorabiał na prowadzeniu fitnesów w państwowych budynkach. Chciwość niesamowita. Jak nie pójdzie po rozum do głowy, to rzeczywiście zmarnuje starania działaczy społecznych, kilkadziesiąt lat historii Ogniska i Sierpca. Ale niech sam do siebie list napisze i ma pretensje do siebie. Trzeba współpracować, a nie liczyć na to że protekcje będą trwały wiecznie!
MarJan
2005-01-15 07:35:55 - Krótkowzroczność władz Sierpca dzielących również moje podatki poraża. Burmistrz niczym Cezar najpierw wszystkich łupi aby potem dać datek i głosić " Ja, Burmistrz daję"!!! Napewno z własnych.
Mazurek
2005-01-14 23:10:22 - rzejak? Rze mlode dzieciaki nie majo mozliwosci rozwoju talentow sportowych?? No to trza tylko widziec swuj inters na 100 metrach kwadratowych. Przyszly nowe czasy i nie ma pieniedzy na rozdawanie bylym milicjantom co udaja dzialaczy krecac lody!!! Jak Kubus przespal czas zmiany, to taki efekt.
Kibic sportu
2005-01-14 22:34:33 - Dawać hajs na sport ludki zasiadające za stołkami. Co mają robić w mieście młode dzieciaki? jeśli nie będa mieli możliwośći rozwijania swoich talentów sportowych? Szkoda słów na to co się dzieje.
Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczonych na tej stronie przez internautów
|