|
Życzenia obecnej dyrektor MBP, Marii Wiśniewskiej składa Naczelnik Urzędu Skarbowego, Henryka Piekarska. |
|
|
Pracownicy i dyrekcja Miejskiej Biblioteki Publicznej razem Dyrektorem Biblioteki Narodowej, Michałem Jagiełło (w środku). |
|
Miejska Biblioteka Publiczna 28 kwietnia obchodziła swoje 60-lecie. Z tej okazji w gmachu szacownej instytucji zebrali się równie szacowni goście. Nie mogło rzecz jasna zabraknąć byłych dyrektorów, Jana Burakowskiego i Adama Zwolińskiego, przedstawicieli Biblioteki Narodowej - w tym jej Dyrektora, Michała Jagiełło oraz miejscowych osób związanych z życiem kulturalnym, oświatowym, jak też politycznym.
Z krótkim referatem podsumowującym dotychczasową działalność Biblioteki wystąpiła obecna Dyrektor, Maria Wiśniewska, głos zabrał również, choć nie było to planowane, założyciel i pierwszy dyrektor placówki, Adam Zwoliński.
Zebrani goście składali gratulacje, życząc przy okazji dotrwania do stulecia działalności. Każdy wręczył skromny upominek, władze miejskie wespół z dyrekcją MBP nagrodziły wszystkich pracowników, doceniając ich codzienny trud w pracy nie tylko dydaktycznej, ale również wychowawczej.
Nie należy bowiem zapominać, że Biblioteka Miejska wielokrotnie udostępniała swoje pomieszczenia na potrzeby placówek dydaktycznych. Poza tym w czytelni bardzo często organizowane są zarówno wystawy prac lokalnych twórców, jak też te większe, tworzone wspólnie z Instytutem Pamięci Narodowej.
W gmachu Biblioteki miały miejsce także promocje wydawnicze, zapoczątkowane właśnie przez byłego Dyrektora, Jana Burakowskiego.
Na koniec spotkania upamiętniającego sześćdziesiątkę MBP, przed zgromadzonymi gośćmi wystąpiła aktorka, Grażyna Barszczewska. Jej autorski recital Kobieta - Acha ! spodobał się gościom, zaś sama aktorka dostała gorące brawa.
Należałoby jeszcze dodać, że pracownicy zadbali o przypomnienie historii placówki. W gablotach wyłożono najstarsze książki, z samego początku funkcjonowania placówki, jak również unikatowe woluminy z dedykacjami autorów. Ponadto zaprezentowano mnóstwo fotografii, dokumentujących dzieje MBP.
Na zakończenie goście wzięli udział w symbolicznym poczęstunku, nie mogło się rzecz jasna obyć bez toastu za pomyślność placówki.
I tak na koniec dołączamy się do życzeń - co najmniej sto następnych lat.