Punk Roll Party - 11 II 2006r.

Jako pierwsi zagrali AQQ.

Raz mniej, raz więcej ludzi - impreza na całego ;-)

W kawiarni sierpeckiego Domu Kultury zagrały dwa płockie zespoły: AQQ i Wiewiórczaki. Imprezka pod nazwa Punk&Roll Party zgromadziła coś koło osiemdziesiąt ludzi - choć po prawdzie to jedynie pobieżne szacowanie. Jednak na pewno było niewiele poniżej tej liczby. W każdym razie kawiarnia była wypełniona po brzegi. Od dawna mury DK nie widziały tak licznego pogowania przy ostrej muzyce. I co istotne - z publicznością, która nie była napita do nieprzytomności, a bawiła się doskonale przy ostrej muzie.

A muzyka faktycznie była niczego sobie. Jako pierwsi zagrali AQQ - zespół tworzą muzycy związani swego czasu z Farben Lehre i Podwórkowymi Chuliganami, co słychać było w brzmieniu. Zwłaszcza skojarzenia z Podwórkowymi nasuwały się od razu. Zresztą zagrali też kawałek z ich repertuaru - przy Rude Boy Janek rozkręciło się ostre pogo. Jednak trzeba powiedzieć, że AQQ nie jest kalką czegoś tam - zespół ma własne brzmienie i styl. Zróżnicowane utwory osadzone zarówno w klimatach street punk jak i SKA od razu wbijają się w pamięć, głównie przez melodyjność, ostrość i dynamikę. No ale w końcu AQQ tworzą starzy wyjadacze, którzy doskonale czują się w tym co robią - a jak widać było na koncercie, sierpeckiej publiczności takie granie podchodzi najbardziej. Zresztą na koniec, już po występie Wiewiórczaków, AQQ na wyraźne żądanie publiczności zagrali kilka kawałków na bis.

A co do Wiewiórczaków - naprawdę przyjemna porcja muzyki, która po pierwszych sekundach grania musiała wręcz skojarzyć się z Ramones'ami. Dostępne w necie kawałki Wiewiórczaków nie oddają tego, co chłopaki prezentują na żywo. Ostre bezkompromisowe punkowe granie, z niekoniecznie poważnymi tekstami ;-) zostało również doskonale przyjęte. Choć biorąc pod uwagę, że gitarzysta i współzałożyciel Wojtek Stasiak, czyli Kruszyna, jakieś milion lat temu grał w Niech Będzie?, który był zespołem ostro zaangażowanym w ekologię, krytykę polityczną i tak dalej, kilka osób spodziewało się czegoś podobnego do NB?. I choć oczekiwania te nie zostały spełnione, to Wiewiórczaki i tak zaprezentowały (zapre­zentowali?) kawał ostrej muzyki na porządnym poziomie. Zagrali też cover TZN Xenny. Dzieci z brudnej ulicy w ich wykonaniu zabrzmiały nawet lepiej niż w oryginale.

Publiczność bawiła się od początku do końca, nie zwalniając tempa. Oba zespoły muzycznie dobrze się uzupełniają i pomysł na ich wspólne Punk&Roll'owe Party wydaje się trafiony.

Na zakończenie wszystkim uczestnikom koncertu podziękował, jak sam to ujął, stary imprezowicz. Powiedział to, co większość mówiła podczas imprezy - dawno w Sierpcu nie było koncertu, który zgromadził znaczną liczbę osób, a ten okazał się nader udany. Okazało się, że jest zapotrze­bowanie na imprezy tego typu, młodzież chce i potrafi się bawić jednocześnie ostro i bez ekscesów. Tak więc jeśli dyrekcja Domu Kultury podchwyci pomysł na realizację podobnych koncertów, będzie dobrze. A chyba już podchwyciła, skoro po Reggae Party odbył się ten koncert.

Organizator sierpeckiego Punk&Roll Party, Przemek Załuga, chciałby kontynuować imprezy tego typu. I dobrze. Niech się znów coś kręci w naszym mieście.

I jeszcze dopisek od Ewy Dąbrowskiej, która jakiś czas temu zorganizowała Reggae Party i zależy jej na cyklicznym realizowaniu podobnych spotkań. Więc niech ma - dołączamy jej krótki tekst:

Pomysł na zorganizowanie koncertu wyszedł z inicjatywy człowieka od lat angażującego się w tego typu imprezy - Przemka Załugę. Nikt z nas nie przypuszczał ze będziemy się bawić w tak dużym gronie przybyłych osób, zarówno młodych jak i starszych, w rytm głośnej ale jednocześnie melodyjnej muzyki. Obydwa zespoły otrzymały od publiczności bisy i chcąc nie chcąc zagrali dla nas jeszcze kilka utworów. Zatem świadczyło to o dobrej zabawie. Niestety, jak każda impreza młodzieżowa, i ta musiała dobiec końca. Jesteśmy wdzięczni pani Dyrektor Domu Kultury - Ewie Wysockiej za umożliwienie nam zorganizowania koncertu. Wierzymy też, ze kolejne imprezy, jakich się podejmiemy, będą równie udane i pozytywnie zakończone...
...a sierpecka młodzież małymi kroczkami dotrze do stwierdzenia, że w naszym mieście jednak coś się dzieje i jest bardzo możliwe obudzenie i ożywienie marudnych i wciąż narzekających osób. (Ewa Dąbrowska)

A jakby ktoś chciał poczytać więcej o AQQ, to może wejść na ich stronę:
http://www.aqq.prv.pl