W sobotę 7 października sierpecka historii sportu zatoczyło koło. Ukochany przez wielu sierpczan klub skończył 80 lat. Sierpecki klub sportowy to historia trzech pokoleń synów tej ziemi. Gdy w 1926 roku grupa śmiałków zakładała do życia pierwszy w naszym mieście klub sportowy Unia zapewne nie przypuszczali, iż przetrwa on dramatyczne czasy II wojny światowej, trudności PRL i odnajdzie się w nowej rzeczywistości po 1989 roku. Wszystkie te obawy okazały się na szczęście bezpodstawne.
Unia, a potem jej kontynuatorzy Gwardia, Ogniwo, Sparta, Tęcza, Start i obecny Kasztelan pomimo wielu przeciwieństw losu przetrwały do dzisiaj. Po drodze klub wychował kilka pokoleń wspaniałych sportowców, trenerów, działaczy, sędziów czy kibiców. Potrafił łączyć ludzi o różnych poglądach.
MKS Kasztelan należy do niewielu klubów sportowych z Mazowszu z tak bogatą i wspaniałą tradycją.
- Mamy niezwykle bogatą historię i możemy być dumni z naszych przodków, którzy już osiemdziesiąt lat temu widzieli potrzebę zrzeszenia się ludzi sportu wyznał wzruszony prezes MKS Kasztelan Adam Malinowski. Także zaproszeni na galę parlamentarzyści Jolanta Szymanek Deresz (SLD) oraz Lech Szymańczyk (Samoobrona) wyrażali się o klubie w samych superlatywach.
Obchody rozpoczęły się od uroczystej mszy świętej podczas której celebrujący ją ksiądz dziekan Andrzej Więckowski poświecił sztandar klubu. Jednocześnie w Domu Kultury trwała wystawa archiwalnych pucharów, kronik i pamiątek pokazujących historię sierpeckich klubów sportowych (Unii, Gwardii, Ogniwa, Sparty, Tęczy, Startu i Kasztelana). Podczas uroczystej gali w DK burmistrz Marek Kośmider przekazał poświęcony wcześniej sztandar na ręce prezesa MKS Kasztelan Adama Malinowskiego. Także prezes Mazowieckiego Związku Piłki Nożnej Zdzisław Łazarczyk przekazał na ręce prezesów klubu Adama Malinowskiego i Krzysztofa Stręciwilka okazały puchar.
Kasztelan Sierpc to jeden z bardziej rozpoznawalnych klubów w naszym regionie. Tak zasłużony klub powinien moim zdaniem grać w wyższych klasach rozgrywkowych, dlatego życzę wam tego awansu już w tym sezonie powiedział prezes MZPN Zdzisław Łazarczyk.
Ogromny puchar z okazji jubileuszu wręczył prezesowi Malinowskiemu Marek Woliński, wiceprezes ds. piłki ręcznej płockiej Wisły, z którą Kasztelan od wielu lat współpracuje. Okolicznościowe upominki wręczali władzom Kasztelana przedstawiciele innych sierpeckich stowarzyszeń sportowych: Tadeusz Rutkowski (Mazur), Waldemar Olejniczak (Ludowe Zespoły Sportowe) oraz Jakub Grodzicki (TKKF Kubuś). Listy z gratulacjami przysłali między innymi: Marcin Piróg, prezes Carlsberg Polska oraz starosta żuromiński Janusz Welenc. Potem przyszedł czas na uhonorowanie zasłużonych działaczy, trenerów, sportowców, sponsorów i pracowników klubu, którym wręczono pamiątkowe statuetki i medale. Wśród udekorowanych znaleźli się m.in. Kazimierz Czermiński, Wojciech Miążkiewicz, Zbigniew Jakóbowski, Roman Betlejewski, Andrzej Ablewski, Jacek Szczepański, Zbigniew Bombalicki, Andrzej Olechowski, Tadeusz Stelmański, Wiesław Lorek, Dariusz Zieliński, Tadeusz Borkowski.
Wcześniej swój turniej rozegrali kibice z fan klubów Wisły Płock i Kasztelana Sierpc. Niestety nie dojechali fani Górnika Zabrze, ale i tak impreza kibicowska była bardzo udana.
Wszyscy sympatycy piłki nożnej czekali jednak głównie na mecz Mazowieckiej Ligi Seniorów Kasztelan kontra Podlasie Sokołów Podlaski. Na stadionie miejskim rekordowa w tym sezonie ponad 500 osobowa grupa kibiców obejrzała ciekawe i emocjonujące widowisko zakończone remisem 2:2.
Niestety w tym wyjątkowym dniu nie wygrali także szczypiorniści. Ci przegrali na własnym parkiecie z drugim zespołem Wisły Płock 25:31. Ostatnim punktem programu był mecz Oldboyów Kasztelana z Oldboyami Widzewem Łódź. Sierpczanie walczyli jak lwy i ulegli nieznacznie 4:5 utytułowanym rywalom (Wraga, Wyciszkiewicz, Światek). Już po oficjalnych uroczystościach był czas na wspomnienia przy karkówce z rusztu i kufelku piwa Kasztelan. Teraz możemy tylko czekać na 90 lat naszego klubu.