|
Iza Bylińska wraz z dyrektor MBP Marią Wiśniewską i prezesem TPZS Zdzisławem Dumowskim |
|
|
W trakcie podpisywania tomików |
|
Ogrom wzruszeń i zaduma nad największą wartością, jaką jest życie, towarzyszyły w czwartek 7 grudnia 2007 r. podczas promocji kolejnej książki sierpeckiego autora w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Sierpcu. Prezentowana publikacja to debiutancki tomik poetycki młodej pisarki Izy Bylińskiej. Wydawcą książki jest Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Sierpeckiej. Liryczne spotkanie w Czytelni MBP tradycyjnie otworzyła dyrektor MBP Maria Wiśniewska oraz prezes TPZS Zdzisław Dumowski. Po słowach wstępu i powitaniu wyjątkowo licznie przybyłych gości, nastąpił moment przybliżenia twórczości Izy. Jej wiersze zaprezentowali uczniowie z Liceum Ogólnokształcącego im. mjra H. Sucharskiego, przygotowani przez polonistkę dr Bogumiłę Dumowską. O oprawę muzyczną zadbał Jakub Tabisz, który na saksofonie zagrał nostalgiczne utwory, dając słuchaczom czas na chwilę zadumy nad głębią prezentowanych liryków.
Czwartkowe spotkanie w Czytelni MBP było ukoronowaniem wielkiego wysiłku Izy oraz wielu osób, które przyczyniły się do powstania publikacji Urodziłam się dla nieba. Poinformował o tym wydawca Zdzisław Dumowski, który zaznaczył, że w historii wydawniczej TPZS jest to już drugi debiutancki tomik poetycki. Zdzisław Dumowski opowiedział również o przesłaniu wierszy Izy. Zwrócił uwagę na głębię i odwagę jej lirycznej wypowiedzi. Kluczem do zrozumienia twórczości Izy jest wstrząsający szczerością wiersz Moje ciało mnie nie słucha, w którym poetka wyjaśnia, że jej pisanie zrodziło się z cierpienia, które wyzwoliło erupcję twórczości. Można pokusić się nawet o stwierdzenie, że cierpienie było swoistym katharsis myśli i odczuć, które kumulowały się w niej w trakcie walki o życie. Dumowski zwrócił uwagę na kluczowe dla Izy wartości: życie, miłość, relacje z Bogiem. Dla Izy życie jest rodzajem wstępu do tego, co będzie dalej. Tytuł zbiorku Urodziłam się dla nieba jest wyrazem odwagi i niezwykłej dojrzałości tej bardzo młodej dziewczyny, która konkretnie mówi o rzeczach, które przeciętnego młodego człowieka przerażają.
O stronie językowej i formie poetyckiej wierszy Izy wypowiedziała się również polonistka dr Bogumiła Dumowska. W twórczości Izy doszukała się wielu podobieństw do wierszy Haliny Poświatowskiej. Dla obu poetek poezja stała się formą dialogu ze światem i człowiekiem.
Tradycją spotkań autorskich w MBP jest udzielenie głosu bohaterowi wieczoru. Iza Bylińska nie kryła swego wielkiego wzruszenia. Udany debiut literacki w rodzinnym mieście, przy tak ogromnej liczbie słuchaczy to na pewno jeden z najdonioślejszych dni w Jej życiu. W pierwszych słowach podziękowała najważniejszym dla niej osobom: rodzicom, rodzinie, przyjaciołom, nauczycielom oraz wielkim nieobecnym na spotkaniu lekarzom To ich walka o moje życie ukształtowała mnie taką, jaka dziś jestem powiedział Iza. Szczególne słowa wdzięczności poetka skierowała także do państwa Babeckich za wszechstronny patronat nad książką, państwa Dumowskich i dyrektor MBP Marii Wiśniewskiej. Wielu spośród gości wieczoru nie kryło łez wzruszenia, gdy przemawiała Iza.
Wieczór promocyjny zakończyło spotkanie towarzyskie, w czasie którego młoda poetka przez cały czas podpisywała tomik i pozowała do pamiątkowych zdjęć.
Poetycki debiut Izy Bylińskiej Urodziłam się dla nieba to triumf życia i siły, która tkwi w tej drobniutkiej, młodej kobiecie. Głęboka mądrość i dojrzałość jej poezji pozwala mieć nadzieję, że kolejne tomy wierszy sygnowanych jej nazwiskiem będą miały swoje promocje nie tylko w Sierpcu, ale także w innych miastach Polski. Iza w pełni na to zasługuje.
25-letnia sierpczanka Iza Bylińska jest absolwentką sierpeckiego Liceum Ogólnokształcącego im. mjra Henryka Sucharskiego. Studiowała w Instytucie Nauk o Rodzinie KUL i psychologię w Warszawie. Iza pisze od 4 lat, choć pierwsze próby literackie podejmowała już w czasach szkoły średniej. Wtedy jednak nie miała odwagi pokazać szerszemu gronu swych wierszy i większość z nich trafiała po prostu do szuflady. Momentem przełomu w jej życiu była ciężka choroba, której w tym czasie doświadczyła. To właśnie cierpienie i samotność przebywania w szpitalnych salach sprawiły, że ta wrażliwa dziewczyna postanowiła przelewać myśli na papier i w ten sposób mówić o swoich uczuciach, tęsknotach, cierpieniu i walce o życie. Prawdziwa przygoda Izy ze światem literackim rozpoczęła się w marcu 2006 r. Wtedy to swoje wiersze pokazała psycholog i psychoterapeutce dr Marii Golczyńskiej. Pani doktor, wzruszona lekturą, skontaktowała Izę z mieszkającą w Stanach Zjednoczonych poetką i pisarką Beatą Szurowską. Iza nabrała wówczas wiary w swoją twórczość, tym bardziej, że pozytywne zaopiniowanie jej liryki przez Szurowską, zaowocowało kontaktem z wydawcą Janem Marszałkiem z Polskiej Oficyny Wydawniczej (wydawca Literackiej Polski). Jan Marszałek zdecydował pomóc Izie - spośród 400 stron rękopisu, wybrał 96 wierszy i wraz ze współpracującymi z wydawnictwem literatami zajął się obróbką warsztatu twórczej pracy Izy. Efektem końcowym tych prac było zaprezentowanie wybranych wierszy poetki na łamach Literackiej Polski. W ten sposób młoda artystka zaistniała w literackim świecie. Iza otrzymała także dwie recenzje polecające od krytyków literackich współpracujących z wydawnictwem. Niestety, jak to często bywa w przypadku początkujących artystów, kwestie finansowe uniemożliwiły spełnienie wielkiego już wówczas marzenia Izy wydania tomiku poetyckiego. Pomocy postanowiła wówczas szukać w rodzinnym mieście. Fragmenty jej twórczości ukazały się na łamach czasopisma Nasz Sierpc. Artykułem w lokalnej prasie zainteresowali się państwo Babeccy, których wkład w powstanie tomiku, jak podkreśla Iza, jest ogromny. O stronę wydawniczą, nadzorowanie prac edytorskich oraz słowo wstępu do tomiku zadbał prezes TPZS Zdzisław Dumowski.