Iza Bylińska potrzebuje szansy na życie |
2008-08-11 |
Ambitna, zdolna i pomocna Iza, absolwentka sierpeckiego Liceum Ogólnokształcącego, a dziś studentka zmagająca się z chorobą, do walki z którą natychmiast potrzebny jest zakup pompy infuzyjnej wartości ok. 12 tyś. zł. Iza ma 26 lat i studiuje psychologię na UMCS w Lublinie. Kilka lat temu ciężko zachorowała i leczy się z powodu niedożywienia energetyczno-białkowego w przebiegu zespołu krótkiego jelita. Jej stan zdrowia wymaga żywienia pozajelitowego przy użyciu pompy infuzyjnej. Dziewczyna cierpi na zespół krótkiego jelita z zespołem złego wchłaniania spowodowany martwicą jelit. Wymaga żywienia pozaustrojowego w warunkach domowych. Ma uszkodzenie nerek oraz niewydolność nadnerczy. Do klatki piersiowej, do żyły serca ma wszczepiony cewnik permanentny tunelizowany. Czas przetaczania mieszaniny odżywczej do organizmu to 12-14 godzin na dobę. Aby uniknąć błędów w podawaniu żywienia pozajelitowego konieczne jest podawanie go przy użyciu pompy infuzyjnej. Pompa służy monitorowaniu podaży pożywienia do krwioobiegu. Utrzymuje stałą prędkość i czas, jak również alarmuje w razie niepokojących objawów, stwarzających bezpośrednie zagrożenie dla życia tj. sepsy odcewnikowej, zakrzepicy żylnej czy zatorowości płucnej. Przetaczanie mieszaniny w sposób tzw. grawitacyjny czyli bez użycia pompy, ustawiając ilość podawanych kropel na oko stwarza zagrożenie życia z powodu zmienności szybkości przetaczania mieszaniny. Możliwe powikłania takiego żywienia to zaburzenia rytmu i pracy serca, metaboliczne, elektrolitowe, śpiączka insulinowa czy odwodnienie mózgu. NFZ tylko częściowo pokrywa koszty związane z żywieniem pozajelitowym, domowym, nie finansuje pompy ani osprzętu ani środków opatrunkowych. Iza ma stałe źródło utrzymania, jakim jest renta socjalna. Ledwo starcza na akademik, nie mówiąc o całej reszcie. Iza ma marzenia. Chce wrócić na studia, normalnie żyć, założyć rodzinę. Mimo walki z chorobą dziewczyna od października chce wrócić na studia aby w przyszłości podjąć pracę jako psychoonkolog na rzecz chorych dzieci. Iza dała się poznać jako wolontariuszka. Podjęła się niesienia pomocy innym w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym, hospicjum, w fundacjach: Mam marzenie dla dzieci nieuleczalnie chorych, Fuga Mundi na rzecz osób niepełnosprawnych. Choroba przeszkodziła Izie w kontynuowaniu studiów jak i w szkoleniach w pogotowiu Niebieska Linia z zakresu pomocy dzieciom krzywdzonym jak i Fundacji Dr Clown pomoc małym pacjentom onkologicznym. Pomaga innym. Teraz sama tej pomocy potrzebuje. Sierpczanka, która walczy z chorobą i pozostaje pod opieką lekarzy specjalistów z Lublina. Nie może pozwolić sobie na zakup drogiej pompy infuzyjnej. Do akcji niesienia pomocy dla Izy włączyło się Sierpeckie Stowarzyszenia Szansa na Życie. Iza wykazała dużą odwagę aby zwrócić się o pomoc do Stowarzyszenia, krok po kroku opisując swoją chorobę, choć znana jest w Sierpcu z innej strony, dzięki tomikowi wierszy wydanemu w ubiegłym roku. Tam autorka zamieściła swoje przemyślenia oraz odczucia związane z wieloletnią walką z chorobą. Moje ciało mnie nie słucha, jestem sobą tylko w snach. pisała Iza. Zdzisław Dumowski (z TPZS) wydawca tomiku podkreślił iż choroba autorki wierszy narzuca ograniczenia, ale jednocześnie otwiera na inny wymiar rzeczywistości, w przypadku zaś osób bardzo wrażliwych istnieje niebezpieczeństwo izolacji i utraty kontaktu z codziennością zwykłych zjadaczy chleba. Nie pozwólmy, aby apel tak wrażliwej osoby jak Iza Bylińska pozostał bez odzewu! Pieniądze na zakup pompy infuzyjnej można wpłacać na konto: Sierpeckie Stowarzyszenia Szansa na Życie 21 9015 0001 2001 0000 6060 0001 Bank Spółdzielczy w Sierpcu Z dopiskiem: Pompa infuzyjna Tagi: Iza Bylińska
JG
Komentarze do artykułu: [8]
druga IB
2009-06-05 23:10:09 - Hej! Czy ktos wie jak tam sie trzyma Iza?
Iza Bylińska
2008-09-18 15:16:17 - Chcę podziękować wszystkim, którzy włączyli się do tej akcji. Przede wszystkim "Szansie na życie" z p.Wojtkiem Rychterem, p.Bożeną Tober, a także wszystkim ludziom dobrej woli. Wyrazy wdzięczności pragnę złożyć na ręce moich Rodziców mojej rodzinie, która jest ze mną w tym trudnym czasie i która jest dla mnie oparciem. Jak również moim znajomym, kolegom i koleżankom, których znam osobiście, i tym wszystkim, których złączyła wspólna pomoc. Chcę przekazać Wam wszystkim, że staliście się mi bliscy, i że od tej pory to jest nasza wspólna walka. Trudno jest wyrazić słowami wdzięczność wobec tak wielkiego daru, jakim jest szansa na życie, a niewątpliwie to Wasze otwarte serca stwarzają mi tę możliwość. Chciałabym każdemu z Was z osobna powiedzieć, że jest dla mnie wielkim darem i świadectwem. Świadectwem tego, że w życiu to, co jest naprawdę ważne, to bycie dla innych. I tego mogę się od Was uczyć. jeszcze raz dziękuję. Iza
x Tomek
2008-09-16 21:58:10 - Izuś, Słońce trzymaj się jakoś. Pamiętam w modlitwie ale postaram się jakoś poszukać trochę grosza. Może uda się zorganizować jakąś zbiórkę. Pamiętaj, że jestem.
wrażliwa
2008-08-30 19:21:20 - pomoc dla izy to bardzo szlachetny cel
Arek
2008-08-29 20:58:13 - Czy ktos wie ile pieniedzy juz uzbierano?
Zdzisław Dumowski
2008-08-15 20:05:18 - Należy pomóc Izie. Ma ona prawo oczekiwać, że ziomkowie jej pomogą. Jest wartościowym człowiekiem. Osobą, która, jak na swój wiek, bardzo wiele wycierpiała. Jest dojrzałą, refleksyjną, mądrą młodą kobietą o dużej potrzebie bycia z ludźmi i pracy dla innych ludzi. Apel Justyny Gabrychowicz sformułowany na SierpcOnLine w imieniu Sierpeckiego Stowarzyszenia "Szansa na Życie" na pewno trafi do serc Sierpczan i przekona ich do okazania pomocy. Trzeba wiedzieć, że pompa infuzyjna dla Izy to koszt ponad 6000 zł, a więc zebranie w Sierpcu tej kwoty jest realne. Koszt obsługi tej pompy to osobna i późniejsza sprawa i, nie wątpię, że przy aktywności Wojciecha Rychtera kwestia ta byłaby rozwiązana. Zróbmy wspólnie to, co możliwe. Złóżmy się na pompę infuzyjną dla Izy!
pomocny
2008-08-15 16:00:26 - przeciez wplata w banku spoldzielczym Izo nic nie bedzie Cie kosztowac, nawet jesli wplacisz 2 zl, a bank blisko ..
Iza
2008-08-14 16:44:38 - To prawda nie wolno na ten apel zosta obojętnym. Jednak to wpłacanie na konto, niektórych zniechęca. Przecież każda suma jest ważna. Może by utworzyć specjalną puszkę, gdzie każdy będzie mógł wrzucić choby 2 zł, a może jest już coś takiego, tylko nie wszyscy o tym wiedzą.
Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczonych na tej stronie przez internautów
|