Przegląd prasy - 4. tydzień sierpnia - Zaczynamy! |
2009-08-26 |
Dlaczego "Przegląd prasy"? Bo trzeba o tym głośno powiedzieć! Tygodniki lokalne chyba nigdy jeszcze nie prezentowały tak niskiego poziomu, jak ma to miejsce w tej chwili! Z zamiarem przeglądów nosiłem się od dawna, skorzystałem więc z gościnnych stron Sierpc online. Za wyborem akurat tego środka przekazu przemawiał też fakt, że ciekaw jestem Państwa opinii, którą możecie wpisywać w komentarzach pod tekstem. Dobrą okazją stało się też pojawienie w tym tygodniu nowego tytułu (Express Płocki). Przegląd, wiadomo, będzie subiektywny, nie znaczy to jednak, że będę tylko negować. Jeśli znajdzie się coś godnego uwagi, jak najbardziej postaram się to polecić. Zakładam, że Przeglądy będą cotygodniowe, choć zdarzyć się może, że inne obowiązki uniemożliwią mi bieżącą lekturę. Zaległości odrobię - obiecuję! Kolejność omawianych tytułów podyktowana jest dniem ich ukazywania się (Express - wtorek, Tygodnik Płocki - wtorek; Kurier - środa). Tymczasem mam przed sobą zerowy numer zapowiadanego Expressu Płockiego. Nie kryję, że z tytułem wiązałem spore nadzieje, w obliczu katastrofalnego poziomu tekstów Kuriera Sierpeckiego. Niestety, jak na numer, który ma zachęcić sierpczan do lektury, to czuję rozczarowanie. Wyjaśnić trzeba, że artykuły zerowego numeru są zapowiedzią tego, co przeczytamy w przyszłym tygodniu. Tematyka sierpecka konkuruje tu z wydarzeniami z Płocka i Gostynina. Mieszkańcy tamtych miast, zwłaszcza Płocka mogą czuć się usatysfakcjonowani. Gorzej z Sierpcem. Nasza tematyka została jedynie liźnięta. Jeśli wydawcy liczą na klientów z Sierpca, będą musieli się baaardzo postarać. My sierpczanie chcemy więcej konkretów z naszego miasta! Tymczasem mamy dosłownie 4 artykuliki - ich objętość pozwala dosłownie tak o nich pisać. Przypuszczalnie sierpeckim hitem miał być wywiad z byłym szefem sierpeckiego SLD Grzegorzem Korytowskim, jednak rozmówca wycofał się z publikacji tekstu. Czytelnikowi pozostaje w zamian kilkuzdaniowa informacja o tym zdarzeniu, czyli artykuł o wywiadzie, którego nie było. Jak na czasopismo o bieżących sprawach, nijak ma się tu tekst o plenerze plastycznym (zakończył się bodajże w ostatnim tygodniu lipca!!). Niezwykle "pomysłowym" wydaje się zawarcie w tekście aspirującym raczej do tematyki kulturalnej, informacji o piwnym charakterze twórczego natchnienia artystów. W tekście czytamy: "Niekwestionowaną zachętą do twórczej pracy jest tu (czyt. na plenerze) kufel zimnego piwa, którego podczas takich imprez w Sierpcu nie brakuje". Nie wiem, czy na miejscu artystów byłbym zadowolony, że autor w ten sposób podsumowuje ich pobyt w Sierpcu. Czytając tekst nie mogę oprzeć się ogólnemu wrażeniu złośliwości piszącego. Mamy też próbkę tzw. interwencji dziennikarskiej. Chodzi o zniszczone i niebezpieczne schody przy Biedronce na ul. Tułodzieckich. Artykuł stanowi głównie wypowiedź 56-letniej Ryszardy z Sierpca, która obawia się utraty zdrowia i zakupów w wyniku ewentualnego upadku z owych schodów... No ale czasem tak krótka forma wypowiedzi wystarczy, nie wiem czy to przypadek, czy tekst okazał się aż tak skuteczny, ale schody przy sklepie zaczęto naprawiać w dniu ukazania się gazety. Jest jeszcze krótki tekst o roszadach na stołku trenerskim w klubie Kasztelan. Wydaje się to być najbardziej sensowna sierpecka informacja całego numeru. Nie przekreślam nowego tytułu, wręcz przeciwnie mam nadzieję, że pierwszy numer pozytywnie sierpczan zaskoczy. Dalej pod lupę bierzemy 34 numer Tygodnika Płockiego - tu jednak bez większych rewelacji. Sezon ogórkowy wybitnie daje się we znaki redaktorom działu sierpeckiego. Nic odkrywczego nie podano, poza ciągłym bajdurzeniem, że musi coś powstać (w tym przypadku obwodnica i budynek m.in. dla informacji turystycznej), ale nie powstaje, bo nie ma pieniędzy, bo zastoje proceduralne, bo coś jeszcze innego, bo, bo... itp., itd. Czyli niby się robi, ale jednak efektów zero. A teraz najnowszy numer (22) Kuriera Sierpeckiego. No cóż, kursu szybkiego czytania nigdy nie kończyłem, ale lekturę tego pisma kończę za każdym razem w rekordowym tempie - mniej niż 5 minut! Treści tam nadal jak na lekarstwo! Same obrazki i reklamy. W tym numerze dominuje tematyka dożynkowo-odpustowa. Oczywiście same zdjęcia, jedno zdanie komentarza. Za to zaskoczyła mnie okładka! Zamiast tradycyjnie roztrzaskanego powypadkowego auta, widzimy beczące dziecko na tle przedszkola, a do tego wiele mówiący znak zakazu. Gratuluję "polotu". No ale okładka ta ilustruje problem jednej z mieszkanek miasta, w związku z kłopotami z zapisaniem dziecka do przedszkola. Przechodzimy teraz do raportów policyjnych z wypadków i innych fatalnych zdarzeń (swoją drogą to bez tego typu newsów Kurier liczyłby prawdopodobnie jedynie 3 strony). Wprost zafascynowała mnie historia nieszczęsnej krowy, która przez nieostrożność swojego właściciela wpadła pod koła pojazdu mechanicznego! Czytelniku! Jeśli zapomniałeś jak wygląda krowa, koniecznie zajrzyj do Kuriera, tam ujrzysz cudem ocaloną, żywcem wyciągniętą z Googla swojską krasulę! Aha, i nowa jakość w prasie sierpeckiej - list gończy z wizerunkiem poszukiwanego osobnika - "tylko" na 1/3 strony. W tym tygodniu mamy w Kurierze dodatek motoryzacyjny. Tylko po co i na co? Chyba żeby zapełnić strony i poupychać reklamy. Panowie redaktorzy! W Sierpcu naprawde jest wiele o wiele bardziej ciekawych problemów niż "stuki" i"puki" w aucie i jak sobie z nimi radzić. Trzeba tylko chcieć je zobaczyć i opisać. Teksty motoryzacyjne żywcem wzięte z internetu - więc po co płacić za to jeszcze 1,50 zł? Z całego numeru najbardziej sensowne artykuły to ten o wrześniowych wydatkach na podręczniki i inne szkolne gadżety oraz sylwetka dzielnicowego. Tagi: Tygodnik Płocki | Kurier Sierpecki
Sklątek Tylnowybuchowy
Komentarze do artykułu: [27]
Stanisław
2009-09-11 15:30:51 - jak chcą pisać o sierpcu dla sierpczan to niech najpierw zmienią pisarzy tekstów, bo żal jest katastroficzny jak dotąd
:)
2009-09-02 20:27:49 - Artykuł super. Juz nie moge doczekac się nastepnego: )Pozdrawiam Autora tekstu:)
do frustraci
2009-09-02 17:57:48 - Piękną filozofię wyznajesz i chcesz innym narzucić: "Jak ci się nie podoba to nie oddychaj, nie jedz, nie żyj. Bo musisz chwalić cenzurę, administratora, jego zbujeckie poczynania, jego mentalność". Kropka?
Mieszkaniec Sierpca.
2009-09-02 15:07:23 - "tez mieszkaniec tego miasta" czyli kolejny nick tej samej osoby, osoby, która pisze te wszystkie niby-obiektywne brednie. Mówisz, że kasowane są komentarze nie mające nic wspólnego z tekstem. Mój tekst miał wiele wspólnego, a został skasowany.
frustraci
2009-09-02 12:37:37 - Ludzie czy wy jestescie az takimi debilami? Nie podoba mi sie coś to tego nie kupuje, nie lubie kogos to sie z nim nie zadaje nie podoba mi sie gazeta, forum to nie czytam! zaprzeczami sami sobie! Nie mozecie zyc bez tej strony ale rowno dowalacie! czujecie sie bardziej dowartosciowani? Paranoja normalnie!!!
w mordę
2009-09-02 12:11:54 - To forum i artykuliki są dokładnie takie jaki jest administrator. A że kasuje? Przecież on nie ma nic wspólnego z uczciwością i demokracją. Tak samo z przyzwoitością i wstydem. Że niby kasuje? Przecież na tym polega cenzura. Czy cenzor ma nie kasować? Rozmumiem, że chcecie żyć w wolnym kraju. W mnieście, gdzie panuje demokracja. W środowisku ludzi honorowych i uczciwych. Ale nie z tym forum. To jest niemożliwe.
tez mieszkaniec tego miasta
2009-09-02 10:33:26 - tak sie składa, że miałem farta przeczytac te komentarze. Nie dziwie sie, że znikneły. Przede wszystkim nie miały nic wspolnego z komentowanym tekstem. To była manipulacja spreparowana przez kogos, komu widac tekst jest sola w oku. Mi sie podoba, że chociaz tutaj ludzie maja odwage pisac o czymś, o czym wszyscy myslą, ale boja sie głosno powiedziec. szkoda tylko ze swoimi tekstami mozecie spowodowac, ze coraz mniej osób będzie miało ochote robic coś -w końcu dla waszej rozrywki tępe głowy.
Mieszkaniec Sierpca.
2009-09-02 10:24:28 - Widać że większość komentarzy pisana jest przez jedną osobę, śmiało można poznać to po formie i stylistyce. Właściciel tego portalu kasuje negatywne komentarze na temat strony. Sam się o tym przekonałem - wczoraj napisałem komentarz, dziś już go nie ma. I wy chcecie oceniać innych...
Paweł
2009-09-02 00:45:47 - widać że go ściska z zazdrości bo sam nić nie potrafi, zamiast wspierac swoje to tylko krytyka bo sam jest zakopleksiony
CCC
2009-09-01 22:20:09 - Warto byłoby napisać recenzję tego portaliku. Byłaby pewnie jeszcze bardziej druzgocąca. Gdyż to czego rzekomo nie ma w tygodnikach powinno być tu. A czy jest? Wystarczy poczytać te "newsu" aby dać sobie odpowiedź.
poszukiwany
2009-08-31 20:52:44 - Kto ten Sierpc tak liznął? Jaki jest w smaku? Ja nie będę subiektywny. Wyłącznie obiektywny. Zawsze mam rację. Będę "siec" poprzez łeb, na wskroś czółka i między "brwie". Na oślep, a obuchem poprawię. Każdy "zerowy" numer jest wart mniej niż zero. Tak samo jak Ziobro w wydaniu Leszka Małego, tego z PZPRu. Kufel zimnego piswa to jedyny, wyczuwalny i zawsze aktualny atut wszelakich sierpeckich imprez. Nie wyłączając "Kasztanii". Pięćdziesięciosześcio letnia Ryszarda niech lepiej z domu nie wychodzi., bo i na własnym progu może nogę złamać. Albo jakoweś drzewo ją przywali? Numer mnie zaskoczył. Oczy wybałuszyłem i teraz nazwet śpię z wybałuszonymi. Tygodnika Płockiego, Kuriera Sierpeckiego, żadnych Rozmaitości, ani innego plugastwa nie czytuję. Expresem nie jeżdżę. Wolę rower. Wyrosłem ze "świerszczyków" i "misi", ale mogę ujawnić, że jestem tym poszukiwanym!
KTOŚ
2009-08-31 14:46:33 - Wiedzę, że mis i jestem za!, są niewybrednymi czytelnikami sierpc on line czy ja to się nazyw, jak dla mnie to .... śmiech na sali, nie znam tych ludzi z gazet, ale wy jesteście śmieszni, mieszkam od lat w Sierpcu i nie widziałem takiej bandy zazdrosnych nieudacznków....
jestem za!
2009-08-31 09:48:09 - Czyzby krytyka zabolała panów i panie redaktorki? Bardzo dobarze was podsumował ten artykuł. Moze wreszcie przestaniecie ludziom robić sieczke z mózgu! Brawo Autor!!!!
mis
2009-08-31 09:37:06 - Podpisz sie plytki, bez odwagi i honoru KTOSiu!!
KTOŚ
2009-08-31 09:05:58 - Jak czytam ten artykuł, to po prostu słów mi brak, widzę, że niektórzy tj. autorzy, mocodawcy i sponsorzy tej strony są ludzimi pozbawionymi odwali i honoru, a chyba ktos kiedyś powiedział, że prawdziwa cnota krtyk się nie boi, zwłasza płytkich jak ich autorzy
prezes
2009-08-29 16:29:23 - gość nie ma honoru i odwagi skoro nie podpisał się pod tekstem swoim nazwiskiem.
do fana Harrego
2009-08-28 12:00:16 - Genialne podsumowanie jakości tygodników! Szacun! W kurierze nie ma co czytać, no chyba ze ktoś uwielbia sport i reklamy
też czytelnik
2009-08-28 08:41:29 - a czy ktoś widział redaktorów z tygodnika w Sierpcu. Przecież oni wrzucaja gotowe materiały, a nie przepraszam zredagowane. A i o kasztelanie nie było o ruchach na stanowisku trenera, a nabyciu nowego zawodnika.
Motyla Noga
2009-08-27 22:02:49 - Fajnie się czyta. Dobra, pozytywna dawka cynizmu i sarkastycznej ironii. Autor nie powinien się wstydzić i podpisać prawdziwym imieniem. Owszem, anonimowe psy na tym głupim forum zaraz go będą szarpać, ale może w końcu admin zrobi forum z prawdziwego zdarzenia, gdzie szarpać będzie można nie-anonimowo.
### ja ###
2009-08-27 15:41:31 - bardzo sympatyczny artykulik :) milusi :)
Agnieszka
2009-08-27 15:03:05 - Cóż, po raz kolejny przekonują się, że krytykować jest najłatwiej. Choć na wstępie tekstu auto zaznacza, że tekst choć subiektywny - zawiera nie tylko negatywne opinie... Pozytywnych jakoś ciężko było mi się dopatrzyć. A szkoda, bo przez to wypowiedź stałą się przesadzona i sarkastyczna. Mam propozycję - skoro Autor tekstu oczekuje gazety regionalnej na wyższym poziomie - niechaj sam taką wydaje. Droga stoi otworem. Siedzieć z założonymi rękoma i krytykować potrafi każdy z nas.
do rzekomego
2009-08-27 12:18:18 - Nie mogę pozostać obojętny do wpisu rzekomego Pawla kwiatkowskiego.Jestem w posiadaniu Sierpeckich Rozmaitości i po szczególowej lekturze tego tytułu i chciałem podzielić się o czym tam jest napisane.Otóz :Sylwetki ważnych ciekawych ludzi, opowieści rodzinne, opis zabytków, felietony, twórczosć literacka młodych, sierpecki sport, recenzje ksiązek i analizy literackie, artykuły historyczne. To nie wszystkie tematy.I co, jest co czytac. A jeśli chodzi o Burmistrza i Jego zdjęcia to w ostatnich numerach nie ma ani jednego ale mam nadzieję, że pojawią się, bo nawet powinny.To o Rozmaitościach. Jest co czytać? A może coś poprawicie u siebie? A wogóle żałuję, że odpisuję, ale jak już zacząłem tą dyskusje...
do Pawła Kwiatkowskiego
2009-08-27 11:01:17 - Ale zes pożal się boże teorie spiskowa uknuł! Normalnie paranoidalna psychika! A Ty człowieku myślisz, że jak sie podpiszesz Paeł Kwiatkowski to ktoś Ci uwierzy ze tak własnie się nazywasz? Załosne!
Paweł Kwiatkowski
2009-08-27 10:56:28 - Podejrzewam że wszystkie nieprzychylne opinie na temat "Kuriera" a teraz także "Expressu" są pisane przez jedną stronniczą osobę. Wiadomo że do wszystkiego łatwo się przyczepić, szkoda tylko że autor nie dostrzega wielu pozytywnych walorów tych gazet. Warto zastanowić się nad tym, dlaczego na sierpc.online nigdy krytykowana jest gazeta "Sierpeckie Rozmaitości"...(pewnie ktoś nad tym czuwa) Być może dlatego że w "gazecie" tej są same relacje z wręczeń nagród, zdjęcia burmistrza i praktycznie nic co by mogło zainteresować zwykłego Sierpczanina. Bez problemu także można zauważyć że strona sierpc.online jest bardzo stronnicza. Wiele osób sądzi że nad tą stroną ktoś stoi, ktoś kto chce zwalczyć wszelką konkurencję, w nie do końca uczciwy sposób. Żaden z komentarzy nie jest podpisany imieniem czy nazwiskiem, dlaczego? Bo to jedna osoba...
jeszcze raz ja
2009-08-27 08:01:00 - odnosnie powyzszego artykulu: super ! krytyka moze tylko podwyzszyc poziom gazety, mam nadzieje ze nic autorowi nie przeszkodzi w komentowaniu nastepnych tygodnikow. Przynajmniej w ten sposob cos sie dowiemy co dzieje sie w Sierpcu. O krowie juz wiem.
chetnie bym poczytala
2009-08-27 07:55:03 - ale gdzie online mozna przeczytac te wszystkie gazety ? Kwartalnik Sierpeckie rozmaitosci sa ale gdzie te wszystkie tygodniki ? Moze ktos da mi jakis namiar. Z gory dziekuje.
subiekt
2009-08-27 00:41:08 - w gruncie rzeczy to podoba mi się ten artykuł, dość zręcznie ujęte zagadnienia z nutką ironii, brakuje mi takich tekstów w sierpeckim środowisku. Jednak chcąc choć trochę usprawiedliwić redaktorów tych gazet, chciałbym zauważyć, że w sierpcu naprawdę nie ma o czym pisać (tym bardziej w tygodnikach), dlatego choćby i artykuł o krowie pod względem atrakcyjności przerasta większość wieści. Swoją drogą zainteresowany jestem o czym wg. autora powinny sierpeckie gazety informować, taka drobna subiektywna sugestia na koniec artykułu by się przydała :)
Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczonych na tej stronie przez internautów
|