Przegląd prasy - 2. tydzień grudnia - Świńska grypa i stado Mikołajów |
2009-12-09 |
I znowu nudno w Expressie Płockim. Przede wszystkim mało sierpeckich tekstów, a te co są, raczej nie zaciekawią szerszego grona czytelników. Wytrwali poszukiwacze znajdą w tym numerze informację o uczniach sierpeckiego ogólniaka, którzy wzięli udział w konkursie recytatorskim oraz bliższe przedstawienie laureatów tegorocznego wyróżnienia na Rolnika Roku. Jest też sierpecki raport o świńskiej grypie, z którego wynika, że takowej w naszym mieście nie ma. Potwierdza to szefowa Powiatowej Stacji Sanit.-Epidemiologicznej, która jednocześnie apeluje o higienę dłoni. Pani redaktor, spod której pióra wyszedł niniejszy tekst pokrętnie wplotła w artykuł wątek sierpeckich władz powiatowych, którym to rzekomo grypa nie grozi, bo nie podają sobie rąk. To chyba miała być jakaś głębsza aluzja, ale nie do końca wyszła... W Tygodniku Płockim też niewiele nowości. Jedyną informacją, o której nie czytaliśmy jeszcze w ciągu minionych dni jest wzmianka o spotkaniu pełnomocniczki rządu ds. walki z korupcją Julii Pitery z paniami z Sierpca i powiatu. Niestety brak szczegółów tajemniczego spotkania. Wiadomo jedynie, że dotyczyło ono sytuacji kobiet w naszym powiecie. Szybki rzut oka na Kurier Sierpecki i według strony tytułowej poczytamy o: złomie i stali, 10-miesięcznej lokacie, bezprzewodowym internecie oraz szybkiej dostawie gazu. A tak serio to fajnie przeczytać o kolejnej wystawie indywidualnej uzdolnionego plastycznie strażaka z Sierpca. Co prawda jego prace pokazywane są w niedużej wsi w łódzkiem, ale zawsze to jakiś rodzaj promocji i podzielenia się swoją pasją z innymi. Także w Kurierze pada zapewnienie, że w mieście nie było przypadku świńskiej grypy. Informuje o tym lekarka z sierpeckiego szpitala. Z ciekawą formą pomocy niepełnosprawnym dzieli się z czytelnikami Kuriera lekarz z Płocka, który przyjmuje pacjentów także w Sierpcu. Chce on stworzyć w mieście terapię zajęciową dla osób z różnymi rodzajami niepełnosprawności. Jedyny mankament całego pomysłu to miejsce, gdzie zajęcia miałyby się odbywać. Lokal, jaki udało się lekarzowi wyszukać znajduje się w budynku po dawnej szkole w Poliku. Pytanie tylko ilu niepełnosprawnych będzie w stanie stawić się na ćwiczenia do tegoż Polika? W Kurierze też straszliwie frapujący tekst wraz z jeszcze bardziej intrygującym zdjęciem o wizycie delegacji z Sierpca na konferencji programowej pewnej partii politycznej, której pierwsza litera nazwy brzmi P ;) Z tego wydania tygodnika ucieszą się rodziny uczniów z Zawidza Kościelnego. Jeśli każda z nich kupi Kurier, to będzie to całkiem niezły wynik sprzedaży. Jest też informacja o mającej powstać przy sierpeckiej pływalni sekcji pływackiej. Na zebraniu organizacyjnym nie stawiło się wymagane do założenia stowarzyszenia grono rodziców. Inicjator nie poddaje się i nadal liczy na odzew opiekunów młodych bywalców basenu. Poza tym połowa numeru to różnego rodzaju mikołajowe imprezy, o których czytać będziemy do świąt... potem zaczną się relacje ze spotkań opłatkowych... i tak do połowy lutego. Tagi: Tygodnik Płocki | Kurier Sierpecki
Sklątek Tylnowybuchowy
Komentarze do artykułu: [8]
Uczestnik imprezy w Zawidzu
2009-12-13 09:45:46 - Zdjęcia w gazecie Kurier Sierpecki przedstawiają finalistów konkursu z poszczególnych gmin i Sierpca. Nie tylko uczniów z Zawidza Kościelnego. Piszący artykułu zarzuca pismakom niekompetencje, a w jego tekście też jest duża nieścisłość. Uczestniczyłem w tej imprezie i jestem na zdjęciu, a nie jestem z Zawidza.
POPIERAM
2009-12-10 15:43:39 - I chyba to co napisał poprzednik próbuje nam czytelnikom przez cały czas przekazać Sklątek. Niby 1,5o to mało ale i tak szkoda tych pieniedzy na takie oszustwo
a kisz!
2009-12-10 15:33:45 - Na rynku jest coraz więcej wydawnictw, które uważają się za wielkie wydawnictwa, a robią to co robią, czyli naciągają czytelników pod nowym tytułem wydawniczym. Drukują chłam, ogłoszenie i perdułki. W ten sposób chcą zaistnieć na rynku i przy tym zrobić duuużą kasę. To jest zwyczajne oszustwo i niegodziwość. Kiedyś tego nie było. Teraz jest zoraz więcej. nachalność przy tym jest do tego stopnia, że nie można wejść do banku czy na pocztę po te wydawnictwa opłacają chłopaczków, którzy nas nie pokoją narzucając i wymuszając to złotówkę, czy dwa złote. Kiedyć po takich prośbach chodzili żebracy i żebraczki. teraz bawią się w taki proceder firmy wydawnicze. Zresztą podobne taktyki stosują wydawcy elektroniczni czy raio-telewizyjni. Zobaczcie ile jest reklam w telewizji. I to w programie np. TVP1, który chce uchodzić za wiarygodny i realizujący "misję społeczną". Ile w tym oszustwa. A kisz!
### Kali ###
2009-12-10 15:21:56 - Niech mi ktoś wyjaśni. Czy to jest pazerność czy złodziejstwo to co robi kurier? Reklam jest full i zarabiają na tym że ja to czytam i mogę być potencjalnym klientem firmy z reklamy. Biorą ode mnie 1,50 zł za to że przeczytam przepisane z internetu teksty. Hmm czyli jestem po prostu frajer, że to kupuję. Swoją drogą to, czy wy też zauwazyliście że teksty są ściągane z internetu?
Wojciech Witkowski
2009-12-10 09:19:52 - Szanowny Panie Sklątku. Bardzo się cieszę, że z uwagą przeczytał Pan artykuł o mojej wystawie. Jeżeli chodzi o Pana komentarz do tego artykułu to małe sprostowanie. Leźnica Wielka nie jest wioską, tylko dużym osiedlem wojskowym, w centrum którego zlokalizowany jest klub garnizonowy. Słynie w regionie jako prężny ośrodek artystyczny. Corocznie odbywają się tam plenery plastyczne stojące na bardzo wysokim poziomie. Na organizowane tam wystawy, przychodzą nie tylko mieszkańcy Leźnicy i żołnierze z pobliskiego pułku, ale przyjeżdżają renomowani i znani artyści. Dla mnie był to wielki zaszczyt i wyróżnienie, że tam mogłem zaprezentować swoje amatorskie prace. Z pozdrowieniami Wojciech Witkowski
sklątek ach ten sklątek
2009-12-09 23:05:05 - Sklątek stworzył już wielką rzecz - ten przegląd, który czyta sie lekko i przyjemnie a przy okazji nieźle mozna sie pośmiać. Brawo za rózne aluzje i niedomówienia. Czekam na więcej!
remi
2009-12-09 23:03:53 - A co niby ciekawego tu piszecie tam choć trochę jest wiadomości,bo na tej stronie to nic się nie dzieje.Zresztą szkoda pisać!!!!!!
pamparam
2009-12-09 22:57:59 - Niechaj pilny krytyk prasy lokalnej opisze przewspaniały, acz martwy półrocznik Sierpc Magazine. Czemuż ten wspaniały periodyk przestał się ukazywać? Ile w nim było reklam? Ileż to wspaniałych artykułów, niegodnych nawet porównania do wypocin z gazet współczesnych? I czemu to a czemu Sierpc opuściła założycielka SM? I jakiż to ma wpływ na żółć lejącą się z wypocin sklątkowych? Panie Sklątek - do pióra i stwórz pan coś sam. Coś wybitnego. Skoro wszystko inne jest tak ohydne i wstrętne.
Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczonych na tej stronie przez internautów
|