Majowe podsumowanie dokonań piłkarzy Kasztelana |
2011-06-03 |
|
W starciu z Huraganem sierpczanie walczyli do końca o dobry wynik |
|
|
Tomasz Sudomir w bramce Kasztelana, tego nikt się nie spodziewał |
|
|
Po meczu z Victorią siepczanom (czerwone stroje) nie było do śmiechu |
|
Maj nie był zbyt udany dla występujących w grupie północnej mazowieckiej IV ligi piłkarzy z Sierpca. Kasztelan zanotował remisy z MKS Ciechanów (2:2) i Huraganem Wołomin (1:1) oraz trzy porażki; kolejno z Marcovią Marki (1:2), Victorią Sulejówek (0:1) i Hutnikiem Warszawa (1:5) Postawa zespołu w całej praktycznie rundzie wiosennej była zdeterminowana przez kwestie finansowe. Zaległości wobec piłkarzy narastały, a ci stracili motywację, by dawać z siebie wszystko na zielonej murawie. Choć z drugiej strony nie można też potępiać w czambuł tylko władz klubowych, bo podejście do treningów i samych meczów niektórych piłkarzy pozostawiało do życzenia. Na szczęście te sprawy w klubie z ulicy Świętokrzyskiej podobno zostały już załatwione. Blamaż z Victorią Teraz przed zespołem trzy ostatnie czerwcowe spotkania ligowe. Wróćmy jednak na chwilę, aby krótko podsumować miesiąc maj. Wszystko rozpoczęło się od remisu w Ciechanowie, choć do przerwy po dwóch trafieniach Roberta Zielińskiego było 2:0 dla sierpczan. Potem Kasztelan zremisował 1:1 (gol Pawła Winnickiego) z Huraganem Wołomin. Remis z czołową drużyna ligi wstydu nam nie przyniósł, ale najgorsze miało dopiero nadejść. Porażka z grająca bardzo dobrze tej wiosny Marcovią była niepotrzebna. W Markach wynik już w 5. minucie otworzył Babatunde Alimi, ale dwa szkolne błędy naszego bloku defensywnego przekreśliły nadzieję na choćby punkt. O meczu z Victorią, trzeba szczerze powiedzeń, iż drużyna i cały klub sięgnęły dna wystawiając w bramce napastnika. Dodatkowo ławkę rezerwowych zajmował wyłącznie trener Kasztelana. W klubie z 85 - letnią tradycją, grającym w IV lidze takie rzeczy nie powinny się zdarzać i oby się już nie powtórzyły. W starciu ze skandalicznie słabą Victorią Sulejówek przetrzebiony Kasztelan uległ 0:1. Przerwać złą passę Majową czarę goryczy przelał mecz z najlepszą bezwzględnie ekipą grupy północnej IV ligi, czyli Hutnikiem. Jedenastka z Bielan tylko dzięki swojej indolencji strzeleckiej remisowała z sierpczanami do przerwy 1:1. W drugiej połowie snajperzy zespołu lidera już nie pudłowali, a kanonada zakończyła się na pięciu golach dla warszawian. Podsumowując, maj był bez wątpienia najgorszym miesiącem dla naszej drużyny w całym sezonie 2010/2011. Dwa punkty w pięciu meczach mówią same za siebie. Oczywiście to, co działo się poza boiskiem miało w tym momencie decydujący wpływ na postawę zespołu na boisku. Gdy do tego doliczyć kartki i kontuzje (choćby Michała Dzięgielewskiego i Piotra Mysiora) mamy efekt finalny w postaci spadku z szóstej (kwiecień) na dziewiąta (maj) pozycję w ligowej tabeli. Najbliższy mecz nasza drużyna rozegra już w sobotę o 16:00. Na własnym obiekcie podejmie jedenastą w tabeli Mławiankę (traci do sierpczan tylko dwa oczka). Zwycięstwo nad ekipą z Mławy zapewni nam miejsce w czołowej dziesiątce na finiszu ligi i szansę na coś więcej przed meczami z Wisłą II Płock (wyjazd) oraz walcząca jeszcze o utrzymanie Tęczą Płońsk (u siebie). Tylko czy zdołamy przerwać passę pięciu meczów bez wygranej? Tabela IV liga - grupa mazowiecka (północ) 1.Hutnik W. 27 69 76-18 2.Bug Wys. 27 58 58-30 3.Marcovia 27 50 43-35 4.Huragan 27 47 47-38 5.Przasnysz 27 47 65-42 6.Nadnarw. 27 46 40-31 7.Victoria 27 39 36-37 8.Wkra Ż. 27 38 30-40 9.Kasztelan 27 37 50-44 10.Wisła II 27 36 43-32 11.Mława 27 35 35-33 12.Tęcza Pł. 27 25 20-50 13.Iskra K. 27 23 29-57 14.Ciechanów 27 23 38-62 15.Korona 27 22 31-51 16.Kryształ 27 17 30-71
Mariusz Turalski
Komentarze do artykułu: [5]
hipokryci
2011-06-06 11:52:32 - Radomiak Radom - pamiętacie?;)
bolek
2011-06-06 10:35:29 - Hutnik wawa- pamiętacie;)
MKS
2011-06-03 10:37:39 - W klubie nie ma pieniędzy min przez to, że nasz miłościwy browar Kasztelan rozdaje pieniądze na sponsoring wszędzie tylko nie na naszą drużynę. Bynajmniej do nas trafiają bardzo małe środki jak na możliwości browaru. Ten problem jest już wiele lat. Wiele klubów sponsorowanych przez browary jest w najwyższych klasach rozgrywkowych. U nas mogło by być tak samo. Ktoś się orientuje ile nasz browar wykłada rocznie na sponsoring naszego klubu?
Tomek
2011-06-03 08:59:50 - No tak , stadion by sie przydał , ale najważniejsze żeby zbudować jakąś kadre i mieć zaplecze i rezerwowych , bo ostatnio to tylko 11 zawodników było i nikogo na rezerwie. Musimy coś tu zrobić tak nie może być. Życzę drużynie i nam kibicom jak najlepszych wyników oraz super nowoczesnego boiska. Pozdrawiam Były zawodnik.
kibic recznej i noznej
2011-06-03 07:43:41 - Chcemy stadionu, ej burmistrz chcemy stadionu! Czas najwyzszy!
Administrator serwisu nie odpowiada za treść komentarzy zamieszczonych na tej stronie przez internautów
|