Po pierwszej rundzie sezonu 2011/2012 wszyscy kibice szczypiorniaka w Sierpcu mogli być w pełni usatysfakcjonowani. Drużyna zajmowała bowiem trzecie miejsce i jako beniaminek spisywała się rewelacyjnie. Nieco gorzej wyglądało to w drugiej części sezonu, którą "Piwosze" skończyli na miejscu piątym. Z postawy naszych zawodników, w przeciągu całych rozgrywek, możemy być jednak zadowoleni.
Miniony sezon był dla zawodników Kasztelana sporą zagadką. Sierpczanie, wzmocnieni kilkoma nowymi zawodnikami oraz juniorami, szybko zostali okrzyknięci "czarnym koniem" rozgrywek. Wszystko to za sprawą dobrych wyników oraz postawy na parkiecie. Nasi szczypiorniści nie raz pokazali serce do walki i umiejętności. Efektem tego było zajmowane przez nich, po pierwszej rundzie, trzecie miejsce.
Początek lutego przyniósł pierwsze rewanżowe spotkanie. Do Sierpca przyjechała drużyna z Ostrołęki, która po remisie w I kolejce miała sporo do udowodnienia. Rewanż udał się, bowiem goście wygrali 35:33. Z pierwszego zwycięstwa "Piwosze" mogli cieszyć się dopiero w marcu, kiedy to w Białymstoku pokonali miejscowy MOKS Słoneczny Stok, 33:27. Następna kolejka była dla szczypiornistów Kasztelana nie lada wyzwaniem. Do Sierpca przyjechał lider rozgrywek, KPR Legionowo. Drużyna Jarosława Cieślikowskiego (również trenera młodzieżowej reprezentacji Polski) nie pozostawiła nikomu złudzeń, że zasługuje na awans, pewnie wygrywając 37:22.
Sierpczanie dobre występy przeplatali słabszymi, w których tracili punkty z teoretycznie gorszymi rywalami. Po trzech z rzędu porażkach, w ostatnim spotkaniu podopieczni Marka Listkowskiego wygrali w Lublinie i zdobywając dwa punkty zakończyli rozgrywki na piątej pozycji. Pozycji, z której można być zadowolonym. - Dla beniaminka uzyskanie piątego miejsca jest dobre i przed przystąpieniem do rozgrywek brałbym je w ciemno. Aczkolwiek po zakończeniu sezonu mam pewien niedosyt. Uważam, że stać nas było na uplasowanie się na podium, na trzecim stopniu. Generalnie jestem zadowolony. Wiem już co jest naszym atutem, a nad czym będziemy musieli popracować - podsumował trener sierpczan, Marek Listkowski. Co było przyczyną gorszej postawy zespołu w drugiej części sezonu? - Po pierwszej rundzie troszkę za bardzo uwierzyliśmy w siebie i drugą rozpoczęliśmy po prostu źle. Do tego doszły kontuzje kilku podstawowych graczy i małe zawirowanie kadrowe - zauważa szkoleniowiec Kasztelana.
Końcowy bilans naszego zespołu, to osiem wygranych, osiem porażek i dwa remisy, co daje 18 punktów i piąte miejsce w tabeli. Warto zaznaczyć, że w najlepszej trzydziestce strzelców II ligi znalazło się czterech zawodników Kasztelana. Najwięcej bramek zdobył Patryk Przygucki, który 85-krotnie umieszczał piłkę w bramce rywali. Daje mu to dziewiątą pozycję w łącznej klasyfikacji strzelców. Na miejscu piętnastym znalazł się Daniel Kulik (70 trafień), a na 27. Marek Jagodziński wraz z Markiem Krydzińskim (obaj po 54 bramki).
Ostatni z tego grona, Marek Krydziński, po wielu latach spędzonych na sierpeckim parkiecie, zdecydował się na zakończenie kariery. - Bardzo dziękuję Markowi za te wszystkie lata spędzone w klubie i za zdrowie, które pozostawił na boisku. Nigdy nie brakowało mu również serca do walki - powiedział trener sierpeckiego klubu. Warto dodać, że przez cały czas była to jedna z wiodących postaci naszego klubu. Potrafił zmobilizować do pracy najmłodszych w drużynie oraz pomóc im udzielając cennych wskazówek. Jego doświadczenie było bezcenne. Z drużyną pożegna się również Maciej Mazurowski, który z powodów osobistych zrezygnował z gry.
Pewne jest jednak, że do Sierpca wróci Adrian Prątnicki. Zawodnik ten w ostatnich latach występował w Warszawie oraz Legionowie, z którym to "Piwosze" rywalizowali w minionym sezonie. Ze względu na swoje warunki fizyczne, umiejętności oraz zebrane doświadczenie, będzie on na pewno sporym wzmocnieniem Kasztelana. - Staramy się pozyskać jeszcze dwóch zawodników na pozycje rozgrywających. Kiedy będziemy wiedzieli jaki mamy skład, to postawimy sobie cele na przyszły sezon - zapowiada Marek Listkowski.
Z naszej ligi pewny awans wywalczyła drużyna z podwarszawskiego Legionowa, która z wielkimi ambicjami wystąpi w przyszłym sezonie na pierwszoligowych parkietach oraz AZS UŁ PŁ ChKS Łódź. Druga liga piłki ręcznej mężczyzn zostanie powiększona do 14 zespołów. Nowymi drużynami na tym szczeblu rozgrywkowym będą: Orlen Wisła II Płock, MKS Wieluń, UKS Prus Siedlce, KS Anilana Łódź, UKS Skorpion Rudka oraz KS Warszawianka Warszawa.
Miejmy nadzieję, że miniony sezon pozwolił naszym zawodnikom zebrać cenne doświadczenie, a przede wszystkim zgrać się, co z pewnością zaprocentuje w kolejnych występach.