Szczypiorniści Kasztelana Sierpc wciąż bez punktów w II ligowej rywalizacji.
Niestety już trzecią porażkę w swoim trzecim meczu zanotowali piłkarze ręczni Kasztelana. Sierpczanie przegrali tydzień temu na własnym parkiecie z Wisła II Płock 25:31. Ta porażka najwyraźniej podcięła skrzydła zawodnikom z Sierpca, którzy nie zwykli przegrywać we własnej hali. Włókniarz Konstantynów Łódzki także nigdy nie był dla piwoszy łatwym rywalem. Bez względu na pozycje obu ekip w ligowej tabeli, zwłaszcza spotkania w Konstantynowie były prawdziwymi bitwami na parkiecie. Także i ta konfrontacja nie ułożyła się dla przyjezdnych zbyt dobrze. Już po kwadransie gry zespół Piotra Tyndorfa przegrywał 5:10. Konstantynowianie kontrolowali przebieg wydarzeń w hali miejskiej i do przerwy prowadzili 18:11. Drugie 30 minut sierpczanie zagrali o wiele lepiej. Znacznie agresywniej w obronie i skuteczniej w ataku. Już w 45’ minucie przewaga Włókniarza stopniała do trzech trafień (25:22). Perspektywiczna siódemka z Sierpca za sprawą dobrej gry Adriana Prątnickiego (8 bramek) w 55. minucie przegrywała tylko 30:28. Niestety bardziej doświadczona siódemka gospodarzy nie pozwoliła już na więcej sierpczanom i mecz zakończył się wynikiem 32:20 dla miejscowych. Pomimo nie najlepszego wyniku (trzecia kolejna porażka) niedoświadczony sierpecki zespół pokazał zaangażowanie i hart ducha. Niestety podobno atmosfera w szatni nie jest najlepsza. Według sztabu szkoleniowego nie wszyscy zawodnicy podchodzą w profesjonalny sposób do pracy na treningach. Niebawem wobec niektórych z nich mogą zostać wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne. To niezbyt dobrze rokuje przed kolejnym trudnym meczem z Jurandem Ciechanów. Tak czy owak tak czarnej serii szczypiorniści Kasztelana nie notowali już od bardzo dawna. O ile średnia zdobywanych bramek (26 na mecz) przedstawia się całkiem przyzwoicie to średnia straconych bramek (32) pokazuje słabości naszej gry obronnej. Widać, że zwłaszcza w tej formacji brakuje liderów jakimi byli choćby Tomasz Staniszewski czy Zbigniew Szałkowski. Nawet dobra postawa bramkarzy nie zapewni nam punktów przy biernej postawie obrońców. Póki co gra piwoszy opiera się na trzech doświadczonych graczach (Florczak, Krydziński, Klimek). Na ile jednak starczy im sił zobaczymy już po kilku kolejach.
WYNIK WŁÓKNIARZ KONSTANTYNÓW ŁÓDZKI - MKS KASZTELAN SIERPC 32 : 30 (18 : 11)
Kasztelan: Florczak, Malanowski – Prątnicki 8, Krydziński 6, Klimek 5, Kozłowski M. 3, Kozłowski K.2, Puchalski 2, Chojnacki 2, Gadziński M. 2
WIDZÓW: 250
Tabela
II LIGA - GRUPA 3
SEZON 2005/2006
1. Wisła II 3 6 109 - 72
2. Hand-Med 2 4 61 - 53
3. Włókniarz 3 4 86 - 87
4. Białystok 3 3 66 - 64
5. CHKS Łódź 2 2 65 - 55
6. Jurand 3 2 78 - 76
7. UMCS Lubl.3 2 77 - 89
8. Ostrołęka 2 1 64 - 69
9. Kasztelan 3 0 79 - 96
* Pabiks Pabianice z przyczyn finansowych wycofał się z rozgrywek
WYNIKI
3 kolejki:
Włókniarz Konst. Łódzki - Kasztelan Sierpc 32:30 (18 - 11), Trójka Ostrołęka – Hand - Med Płock 29:34 (13 - 20), Wisła II Płock – SSBO Białystok 46:25 (23 - 15), Jurand Ciechanów - UMCS Lublin 29:23 (13 - 10), Chks Łodź – pauzował.
