Lider lepszy o jedną bramkę
Piłkarze nożni występujący w Mazowieckiej Lidze Seniorów zainaugurowali rundę wiosenną. Kasztelan Sierpc gościł na własnym stadionie lidera rozgrywek Tęczę Płońsk i przegrał 0:1. Spora, jak na Sierpc, bo aż 400 osobowa grupa kibiców przybyła na stadion Kasztelana by zobaczyć swoich ulubieńców po zimowej przerwie. Dodatkową zachętą do przyjścia na stadion był rywal z jakim mieli się zmierzyć sierpczanie.
Wielka niewiadoma
Tęcza Płońsk jest przecież bezapelacyjnym liderem grupy północnej MLS. W pierwszym starciu tych drużyn po dobrym spotkaniu 3:1 lepsi byli Tęczowi. Za drużyną prowadzona przez Roberta Jadczaka przemawiały ostatnie mecze kontrolne. Płońszczanie wygrali cztery z pięciu rozegranych. Ulegli tylko 2:4 Hutnikowi Warszawa. W swoim ostatnim sprawdzianie Tęcza zwyciężyła 2:1 IV - ligową Polonie II Warszawa. Na tym tle wyniki sierpczan z okresu przygotowawczego przedstawiały się nieco gorzej. Drużyna Rajmunda Koperka grała w kratkę. Obok efektownych zwycięstwach nad Mieniem Lipno 2:0, Amatorem Maszewo 9:1 czy Soną Nowe Miasto 3:0 były też wysokie porażki: 0:2 z Mieniem (rewanż), 0:9 z Wisła Płock (junior) oraz 0:2 z Huraganem Bodzanów. – Nasza forma jest wielką niewiadomą. Na pewno spory wpływ na taki stan rzeczy miał bardzo krótki okres przygotowawczy, jaki mieliśmy przez startem rundy. Najbardziej niepokoi mnie bardzo nierówny poziom wytrenowania u poszczególnych graczy. W meczu z Tęczą liczę na ambicje i doświadczenie naszej drużyny – wyznał przed meczem trener Kasztelana Rajmund Koperek.
Bramka po błędzie
Pierwsze minuty pokazały, że obie drużyny mają dla siebie spory respekt. Nikt nie chciał odważniej zaatakować, by nie zostać skontrowanym. W 10. minucie udany wślizg w polu karnym Tomasza Włoczewskiego uratował nas przed groźną sytuacja dla gości. W odpowiedzi dwie minuty później strzał Roberta Bieleckiego z ostrego kata obronił bramkarza Tęczy. W 25. minucie Tomasz Włoczewski i Rafał Michalski popełnili błąd, który kosztował nas utratę gola. Obaj defensorzy zamiast przejąć bądź wybić piłkę zmierzająca w pobliże naszego pola karnego tylko patrzyli na siebie. Ich gapiostwo wykorzystał szybki Łukasz Barankiewicz. Pomocnik Tęczowych wpadł z piłką w pole karne i zagrał płasko w okolice wapna (11 metrów od bramki). Tu piłkę przejął Andrzej Karpiński i spokojnie z ośmiu metrów strzelił obok bezradnego Grzegorza Pietrzaka. W 39. minucie powinno być 1:1. Świetne podanie od Roberta Bieleckiego otrzymał już w polu karnym Michał Dzięgielewski. Michał urwał się obrońcy i strzelił w długi róg bramki strzeżonej przez Macieja Wiśniewskiego. Niestety piłka otarła się o słupek i wyszła na aut. W meczu z takim rywalem, gdzie dogodnych szans nie ma zbyt wielu takie sytuacje muszą przynosić gola, ale jak widać ta nie przyniosła.
Były sytuacje
W 55.minucie goście mogli podwyższyć prowadzenie. Tylko instynktowna parada Grzegorza Pietrzaka (po strzale rywala z 5 metrów) uchroniła nasz zespół. Na dziesięć minut przed końcem spotkania Kasztelan przeprowadził bardzo ładną akcję. Po wymianie trzech podań z pierwszej piłki Michał Dzięgielewski wpadł w pole karne Tęczy. Mógł strzelać, ale podał do lepiej ustawionego Jarosława Iwanowskiego (najlepszy piłkarz Kasztelana tego meczu). Niestety strzał Iwanowskiego został zablokowany i sierpczanie wywalczyli tylko rzut różny. Korner wykonywał wprowadzony w 73. minucie (za Jacaka Kwiatkowskiego) Patryk Folgier. Jego płaskie dośrodkowanie na krótki słupek bramki płońszczan sprawiło im sporo kłopotów. Niestety żaden z sierpczan nie wykorzystał kiksu obrońcy płońszczan we własnym polu bramkowym. W 85. minucie przyjezdni ponownie mogli podwyższyć na 2:0. Będący 9 metrów od bramki sierpczan Andrzej Karpiński przyjął piłkę na klatkę piersiowa i huknął z woleja. Na szczęście dla gospodarzy futbolówka trafiła w poprzeczkę naszej bramki.
Teraz zaiskrzy
Stojący na słabym poziomie mecz zakończył się sprawiedliwym zwycięstwem płońszczan. Podopiecznym Rajmunda Koperka (o czym trener mówił już przed meczem – przyp.aut.) brakowało kondycji i zrozumienia na boisku. Większość piłkarzy bała się brać na siebie ciężaru gry. Z dobrej strony pokazali się jedynie Grzegorz Pietrzak, Jarosław Iwanowski, Michał Dzięgielewski i Robert Bielecki. Kilku sierpczan zagrało przeciętnie, a kilku wręcz beznadziejnie (widać braki w przygotowaniu fizycznym). Z drugiej strony, gdyby mecz zakończył się choćby remisem 1:1 komentarze pomeczowe były by zgoła inne, ale taka jest piłka. Za tydzień nasza drużyna zagra z czerwoną latarnią ligi Iskrą Krasne, która w 16 kolejce uległa u siebie Orłowi Goleszyn aż 1:5. To dobry przeciwnik (choć mecz na wyjeździe), aby podbudować się psychicznie i wbić rywalom kilka bramek. Wynik inny niż zwycięstwo sierpczan byłby katastrofą, ale można chyba w ciemno typować trzy punkty dla Kasztelana. Typ Sierpc Online na ten mecz to 4:2 dla Kasztelana.
wynik i skład
MKS KASZTELAN SIERPC – TECZA PŁOŃSK 0:1 (0:1)
BRAMKA:
Tęcza: Karpiński (25.)
KASZTELAN:
Pietrzak – Golatowski, Michalski (87’Paczkowski), Włoczewski, Górnicki (60’Erzin) – Trzciński, Betlejewski (73’Kędzierski), Kwiatkowski (73’Folgier), Iwanowski – Bielecki, Dzięgielewski
WIDZÓW: 400
wyniki
16 kolejka
Kasztelan Sierpc - Tęcza 34 Płońsk 0 : 1
Naprzód Zielonki - Huragan Wołomin 4 : 1
Mazowsze Płock - Kryształ Glinojeck 4 : 2
Podlasie Sok. Podl. - MKS Ciechanów 3 : 0
Błękitni Gąbin - Victoria Sulejówek 3 : 1
Wkra Żuromin - Amator Maszewo 0 : 0
Orkan Sochaczew - Pogoń Siedlce 0 : 1
Iskra Krasne - Orzeł Goleszyn 1 : 5
Tabela
Sezon 2006/2007
MLS – Grupa północna
1. Tęcza 16 41 42 - 9
2. Mazowsze 16 34 43 - 16
3. Naprzód 16 31 37 - 20
4. Wkra 16 30 23 - 16
5. Kasztelan 16 28 33 – 20
6. Podlasie 16 27 30 - 20
7. Amator 16 23 24 - 31
8. Huragan 16 22 26 – 21
9. Pogoń 16 22 30 - 29
10. Ciechanów 16 20 21 - 31
11. Błękitni 16 17 20 - 34
12. Victoria 16 17 31 - 30
13. Orzeł 16 17 30 - 48
14. Kryształ 16 15 22 - 31
15. Orkan 16 12 12 - 28
16. Iskra 16 8 19 – 50