|
Plateau |
|
Mając w pamięci ubiegłoroczny Przegląd mnóstwo osób zastanawiało się, jak też wypadnie to teraz. I tu miłe zaskoczenie. Organizacyjnie w tym roku było bardzo dobrze. Na mieście sporo plakatów informujących o imprezie - wprawdzie pojawiły się jakieś 4-5 dni przed imprezą, czyli dość późno, by o koncercie dowiedzieli się ludzie spoza miasta, jednak rozklejone były w newralgicznych punktach, widoczne z daleka i przyciągające wzrok (aby oddać sprawiedliwość - najprawdopodobniej i tak zostałyby wcześniej zaklejone przez różnorakie plakaty wyborcze, tak więc umieszczenie ich zaledwie kilka dni przed Przeglądem można uznać za konieczność). Jednak nasuwa się jedna drobna uwaga - jest to obecnie jedna z nielicznych tego typu imprez w skali kraju, warto więc za rok pomyśleć o plakatach z prawdziwego zdarzenia - formatu A3, kolorowych, z logo Jesiennych Spotkań widocznym z daleka. I porozklejać na terenie powiatu, w szkołach, powysyłać do innych placówek kulturalnych. Do tego może jakieś ogłoszenie w lokalnej prasie? (na spoty w ogólnopolskim programie radiowym pewnie nie ma co liczyć, ze względu na koszty).
Obsługa techniczna również bez zarzutu. Tak na marginesie - część grających zespołów wymieniała tylne wzmacniacze na własne. Minęły czasy, kiedy na Przegląd przyjeżdżały kapele wyposażone w raczej marne gitary i jeden werbel. Obecnie - pełen profesjonalizm.
Jeszcze jedno - jakby ktoś nie zauważył, w nazwie imprezy zmieniono jedno słowo - od tego roku są to Jesienne Spotkania z Muzyką ROCKową. I dobrze, bo raczej trudno obecnie zdefiniować termin "muzyka młodzieżowa".
No i Jury. Organizatorzy powrócili do tradycji sprzed kilku lat, kiedy zespoły oceniane były przez ludzi profesjonalnie zajmujących się muzyką.
Tak więc w tym roku w Jury zasiedli: Andrzej Wojciechowski - dziennikarz muzyczny, założyciel MJM Music PL, jakiś czas temu związany z Sony Music Polska (na marginesie, rodowity sierpczanin - poza tym wiele lat temu zasiadał już w Jury podczas Jesiennych Spotkań); Grzegorz Skawiński - chyba przedstawiać nie trzeba, ale pro forma - muzyk, gitarzysta, związany z zespołami: Akcenty, Kombi, Skawalker, O.N.A., Kombii; Piotr Mikołajczak - muzyk, kompozytor, członek Grupy Producenckiej SPOT, były dyrektor artystyczny Sony Music Polska, jeden z jurorów w telewizyjnym programie Droga do gwiazd; Tomasz Żąda - dziennikarz radiowy, związany z Trójką; Romuald Jakubowski - dziennikarz radiowy, współprowadzący audycję Rockowa Lista Przebojów w Programie 1 Polskiego Radia.
W tym roku chęć wzięcia udziału w Przeglądzie zgłosiło dziesięć zespołów, z czego nie dojechał jeden - Kamienne Ogrody z Makowa Mazowieckiego.
Wśród pozostałych ponad połowa prezentowała się na Jesiennych Spotkaniach po raz pierwszy. Po raz kolejny zagrali: Fili Noctis z Kiernozi, płocka Euforia, pruszkowski Snow Ball (zwycięzcy dwóch poprzednich Przeglądów) oraz sierpecki Open to the Public. Pierwsze trzy kapele muzycznie zaprezentowały się bez zarzutu, konsekwentnie realizując drogę muzyczną, którą prezentowały już przed kilku laty.
Świeżością tchnęli Open to the Public. Zmienił się basista - zamiast Krzyśka gra teraz Lewy, Słonika na vocalu zastąpił Roger. Zmiana od razu wyczuwalna - ostrzej, ciężej, z bardziej agresywnym głosem - choć nadal bez growlingu, to jednak wyraźniejszy wzrost ekspresji. Poza tym, Openi rozpoczęli występ iście sepulturowym klimatem - na bębnie i kongach zagrali Andrzej z Rogerem, co siłą rzeczy kojarzyło się z Kaiowas Sepultury. Poza tym, zrezygnowali ze starego repertuaru - ale skoro zmienili się muzycy, to zmieniła się też muzyka. Sierpczanie zostali wyróżnieni przez Jury.
Na swój sposób występ urozmaicili też pruszkowianie ze Snow Ball, demolując na koniec sprzęt nagłaśniający. Na szczęście własny i do tego "zrobiony" z pustych kartonów ;-)).
Pozostałe zespoły zaprezentowały się po raz pierwszy na sierpeckich Jesiennych Spotkaniach, choć niektórzy muzycy grywali wcześniej w innych kapelach występujących na Przeglądzie.
Stan Wojenny z Gąbina, w którym gra dwóch byłych członków Lestera, zaprezentował klasyczny wręcz punk. Nic dziwnego, skoro kapela powstała w 1985 roku, a obecny wokalista i basita Pinio grał w Stanie W. już w 1988, kiedy to zespół wystąpił w Jarocinie. Zagrali szybko, ciężko i na temat. Choć nie wzbudzili entuzjazmu Jury, to przez publiczność zostali przyjęci bardzo ciepło. Zwłaszcza kawałek O dwóch takich, co ukradli księżyc przypadł wszystkim do gustu. Nienachalne aranżacje i niebanalne teksty to z pewnością ich atuty. Wykorzystanie riffu Rammsteina w jednym z utworów doskonale współgrało z przekazem tekstowym i muzycznym. Jak dla mnie całkiem nieźle.
Radomski Carrion zaprezentował ciężką muzę, z wykorzystaniem klawiszy. Świetnie zaaranżowane, dynamiczne i ciężkie utwory robiły wrażenie. Wokalista mocnym głosem dobrze komponował się z całością - i co istotne, śpiewał po polsku, co wyróżnia zespół w zalewie tego typu kapel. Nie uciekał również przed stosowaniem lekkiego growlingu, choć w minimalnym stopniu, jednak to również przemawiało tylko na ich korzyść. Publiczność gorąco przyjęła zespół, także Jury doceniło występ i to właśnie Carrion wygrał tegoroczne Jesienne Spotkania - otrzymali nagrodę pieniężną oraz będą promowani w radiowej Jedynce.
Raczej przeciętnie wypadł Line Out z Torunia (choć właściwie skład jest sierpecko-toruński, gdyż część po prostu studiuje w grodzie Kopernika). Klasyczne rockowe utwory, choć zagrane sprawnie, niestety nie niosły ze sobą energii. Mocny, basowy wokal nie do końca pasował do granej muzyki. Bardziej kojarzył się z twórczością Nicka Cave'a czy Sisters of Mercy. Zagrane sprawnie, technicznie bez zarzutu, ale jednak nie wzbudzało zainteresowania.
Sierpecki The Inside tworzą ludzie, którzy w różnych muzycznych projektach udzielali się już od kilku lat. Zaprezentowali lekką, wesołą muzykę, którą można by porównać choćby ze Smash Mouth. Jak to żartobliwie stwierdziło kilka osób - jak będzie robiony Shreck 3, śmiało mogą nagrać do niego kilka kawałków :-)). Ogólnie bardzo sprawnie zagrany kawałek przyjemnej muzy.
Jako ostatni wystąpił płocki AQQ. SKA/Punk w ich wykonaniu przypadł wszystkim do gustu. Sierpeckiej publiczności nie są bynajmniej nieznani, gdyż prezentowali się już w naszym mieście przy okazji innych koncertów. Skoczna muzyka z wykorzystaniem trąbki, teksty traktujące raz o rzeczach poważnych, a raz przesycone ironią i humorem spodobały się zarówno publiczności, jak i Jury, które postanowiło wyróżnić zespół.
Po godzinnej przerwie przyszła pora na koncert grupy Plateau.
Trudno zdefiniować ich muzykę jednoznacznie, jednak jakby spróbować porównać do czegoś, to oscylują gdzieś w klimatach Oasis, Myslovitz, może Radiohead. Z pewnością ich inspiracji muzycznych można szukać na wyspach brytyjskich. W każdym bądź razie, części publiczności się spodobali i zostali dość dobrze przyjęci.
Nie mam sensu opisywać całego zespołu, gdyż byłoby to powielanie pewnych tekstów. Jak ktoś chce, może dowiedzieć się więcej na stronie http://www.plateau.pl - z tej strony można też ściągnąć ich teledyski.
Koncert Plateau zakończył XIV Jesienne Spotkania z Muzyką ROCKową.
Wydaje się, że impreza wraca do swej dawnej świetności, jeszcze tylko trzeba ją trochę bardziej rozreklamować i puszczać więcej ogólnych informacji w Polskę na jej temat, a za rok pownno być jeszcze lepiej.
A na koniec jeszcze raz dla przypomnienia:
Carrion (Radom) - zwycięzca - nagroda pieniężna i promocja zespołu na antenie Polskiego Radia Program 1;
Open to the Public (Sierpc) - wyróżnienie;
AQQ (Płock) - wyróżnienie.