Koncert AQQ i Wiewiórczaków w "Strefie" - 25 XI 2006r.

AQQ potwierdzili wysoką klasę - ostra jazda od początku do końca...

Płockie kapelki Wiewiórczaki i AQQ po raz drugi grały wspólnie w Sierpcu. Chociaż właściwie ci drudzy wystąpili na ostatnim Przeglądzie tydzień temu. Jednak w sumie wówczas nie był to typowy koncert, a jedynie prezentacja trzech utworów. W każdym bądź razie płoccy muzycy ponownie zawitali do naszego miasta, dając doskonały koncert.

Tym razem impreza nie odbyła się w Domu Kultury, a w Pubie Strefa. Organizatorzy, Przemek Załuga i Ewa Dąbrowska, po zorganizowaniu kilku imprez w DK, jak sami zaznaczają, zniechęcili się zupełnie do naszej lokalnej placówki kulturalnej, zaś Strefa gościnnie przyjęła zarówno dwie płockie kapele, jak i sierpecką publiczność. Jest szansa, że takie imprezy na stałe wkomponują się w działalność lokalu - a nie da się ukryć, że brakuje czegoś takiego.

W sumie przy ostrej, ale i melodyjnej muzyce Wiewiórczaków oraz skocznym repertuarze SKA/Punk w wykonaniu AQQ bawiło się mniej więcej osiemdziesiąt osób. Tak plus minus.

Zaczęły Wiewiórczaki i właściwie od razu rozkręciło się pogo, choć z początku nie za duże. Z kolejnymi utworami przybywało ludzi pod, nazwijmy to umownie, sceną. Umownie - bo zespół odgrodzony był jedynie fotelami, ale to okazało się zupełnie wystarczające. Dynamiczne, melodyjne punkowe kawałki, z prześmiewczymi tekstami, które kojarzą się z wiecznie żywym Po Prostu, mocny wokal Kruszyny i Mikusa - mówiąc krótko, świetny zespół, który na pewno wzbogaca całą scenę. Grali mniej więcej godzinę, podczas której nieprzerwanie trwała dzika zabawa.

Po nich zainstalowało się AQQ, którego członkowie grają również w reaktywowanych niedawno Podwórkowych Chuliganach. Nie dziwne więc, że zagrali również kawałki Podwórkowych, śpiewanych wspólnie z publiką. Muzycznie, co zresztą było już pisane wcześniej przy okazji opisywania innych ich gigów, osadzeni w klimatach melodyjnego SKA/punk okraszonego trąbką, AQQ po raz kolejny wzbudzili entuzjazm. Do tego stopnia, że część publiczności stwierdziła, że jeśli w przyszłości będą organizowane w Strefie koncerty, to nieważne jakie kapele będą grały - ale AQQ może być za każdym razem. Warto dodać, że zespół promował swoją niedawno wydaną płytę "Nic nie muszę", grając wszystkie utwory zawarte na krążku. No i oczywiście nie zabrakło kawałków Podwórkowych w różnych aranżacjach. Grali dobrze ponad godzinę, a przed "sceną" cały czas się ostro kotłowało. AQQ wykonali nawet bisy na wyraźne żądanie publiki :-))).

Tak pół żartem, pół reklamą, skoro już pisane było o pogowaniu, to można od razu dodać, że wystrój Strefy nie zachęca do tego typu zabawy. Czemu? Bo siedzi się tam w miękkich wygodnych fotelach, sącząc piwko - nic tylko całkowicie się wyluzować i zapomnieć o troskach dnia codziennego, przy dobrej, ostrej muzyce ;-)) Choć większości ludzi grana muza nie pozwalała usiedzieć na miejscu i cały czas kłębił się pogujący tłumek.

Podsumowując - jeden z lepszych koncertów w Sierpcu ostatnimi czasy, a biorąc pod uwagę, że nie ma ich za wiele, można śmiało powiedzieć, że była to jedna z lepszych imprez tego typu w naszym mieście. Powtarzając słowa uczestników i grających zespołów - super lokal, super miejsce, super ludzie, super impreza. Tak więc warto byłoby, by w Strefie odbywały się cykliczne koncerty, także zespołów grających muzykę niekoniecznie zbliżoną do tej granej przez kapele, które zaprezentowały się tego wieczoru. Pub ten ma szansę stać stać się lokalnym centrum kojarzonym z muzyką niezależną, w którym mogą zaprezentować się zespoły grające muzykę jakże odmienną od sieczki propagowanej w oficjalnych mediach i większości lokali. I z tym chyba sporo osób się zgodzi.

A to strony obu kapel:

Wiewiórczaki: http://www.wiewiorczaki.blo.pl/

AQQ: http://aqq.prv.pl/